Bruksela przygotowuje się do wstrzymania środków europejskich dla Polski - informuje agencja Bloomberga. Pretekst? Polska nie zastosowała się do nakazu zamknięcia kopalni węgla brunatnego Turów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Porozumienie z Czechami jeszcze w styczniu? Optymistyczna wypowiedź Zalewskiej: To kwestia wyłącznie podpisania
Spór o Turów
Czechy wniosły do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) skargę przeciwko Polsce w sprawie rozbudowy kopalni Turów pod koniec lutego br. Jednocześnie domagały się zastosowania tzw. środka tymczasowego, czyli nakazu wstrzymania wydobycia. Strona czeska uważa, że rozbudowa kopalni zagraża dostępowi mieszkańców Liberca do wody; skarżą się oni także na hałas i pył związany z eksploatacją węgla brunatnego. Polski rząd do nakazu wstrzymania wydobycia się nie zastosował.
20 września TSUE nałożył na Polskę karę 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środka tymczasowego i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni. Polski rząd deklaruje, że płacić nie zamierza.
Polska nie dostanie pieniędzy z funduszy unijnych?
Agencja Bloomberga dotarła do informacji z których wynika, że Komisja Europejska rozpoczęła przygotowania do procedury wstrzymania środków wypłacanych Polsce z unijnego budżetu.
Dziennikarze piszą o tym, że Bruksela wysłała do Warszawy trzy wezwania do zapłaty i poinformowała rząd, że również zacznie naliczać opłaty za spóźnienie. Blokada może nastąpić w ciągu najbliższych dni lub tygodni.
Jednak pieniądze, które ma zamrozić Komisja, dotyczą unijnego budżetu, a nie Krajowego Planu Odbudowy. Agencja zwraca uwagę, że te środki de facto i tak obecnie są zamrożone, a ich wypłatę Bruksela uzależnia od zamrożenia Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
kpc/bloomberg.com/money.pl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/581522-bloomberg-ke-wstrzyma-miliony-dla-polski-pretekst-turow