Postulujemy kompleksową reformę systemu uprawnień emisji i ograniczenie, a nawet wyłączenie roli instytucji finansowych - powiedziała w czwartek w Brukseli minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Dodała, że elementem transformacji energetycznej w Polsce muszą być inwestycje w gaz.
Moskwa powiedziała na konferencji prasowej, że jednym z głównych obecnych wyzwań jest transformacja energetyczna, transformacja klimatyczna.
Żeby ta transformacja mogła się udać, żeby mogła być akceptowalna przez rządy i obywateli musi być sprawiedliwa. W Polsce transformacja sprawiedliwa nie może odbyć się kosztem obywateli, stąd też nasza szybka reakcja na ceny prądu, reakcja najbardziej kompleksowa wśród wszystkich państw europejskich
— powiedziała minister.
Mówiła, że „jednym z tematów dialogu z KE i instytucjami europejskimi w tych dniach jest uznanie gazu i atomu za element sprawiedliwej transformacji energetycznej.
Polska transformacja bez gazu, bez inwestycji gazowych nie może się odbyć, jest to jeden z głównych naszych postulatów na każdym poziomie
— mówiła Moskwa.
Walczymy o akceptowalność tej formy dostawy energii, tej formy transformacji we wszystkich instytucjach europejskich
— mówiła.
Dodała, że oznacza to, że Polska będzie mogła finansować inwestycje gazowe i atomowe m.in. ze środków europejskich.
Dodała, że w tle całej dyskusji o cenach energii jednym z głównych wątków poruszanych przez Polskę są ceny uprawnień do emisji.
To narzędzie, które na początku wydawało się narzędziem dosyć idealistycznym, narzędziem, które miało wzmacniać i pozytywnie mobilizować państwa do transformacji, na dzień dzisiejszy jest narzędziem spekulacji, narzędziem, które zniechęca do transformacji i podwyższa ceny prądu, znacząco uderzając w obywateli i gospodarstwa domowe
— mówiła.
Postulujemy kompleksową zmianą, kompleksową reformę całego systemu uprawnień emisji, przede wszystkim ograniczenia, zredukowania, a nawet wyłączenia roli instytucji finansowych
— powiedziała Moskwa.
Reakcja ws. Gazpromu
Argumenty prawne, jakie zostały już podniesione i sytuacja z cenami gazu wystarczają, by podjąć działania w stosunku do Gazpromu. Apelujemy o natychmiastowe uruchomienie postępowania – powiedziała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa na czwartkowej konferencji prasowej.
Jak powiedziała w czwartek w Brukseli minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, sytuacja na rynku energii i gazu była omawiana przez europejskich ministrów ds. energii. Poinformowała, że zostały przedstawione raporty dwóch unijnych agencji – ACER, która zajmuje się rynkiem energii, oraz ESMA, zajmującej się rynkami giełdowymi – na temat przyczyn wzrostu cen energii i wpływu Gazpromu na te ceny.
Jedną z najistotniejszych rzeczy jest, że w tym raporcie pojawił się dominujący dostawca, czyli Gazprom, pojawiła się także analiza działań tego dominującego dostawcy. Stwierdzono tam, że magazyny są zapełnione w 45 proc., tymczasem ze względu na sytuację klimatyczną i wzrost zapotrzebowania dostawy z Norwegii i Algierii zostały zwiększone o 25 proc.
— powiedziała Anna Moskwa.
Dodała, że takie działanie Gazpromu wskazuje, że wykorzystuje on swoją pozycję dominującego dostawcy.
Jest to wstępny wniosek. My wnioskujemy do pani komisarz Margrethe Vestager (komisarz Komisji Europejskiej ds. konkurencji – red.) o natychmiastowe wszczęcie postępowania w stosunku do Gazpromu. Obecnie Komisja Europejska nie ma odpowiedzi i danych od Gazpromu, ale w naszym przekonaniu argumenty prawne, jakie zostały już podniesione i sytuacja z cenami gazu są wystarczające, aby podjąć działania w stosunku do Gazpromu
— powiedziała Moskwa.
Dodała, że w raportach nie ma odniesienia do cen praw do emisji i że wspomina się tam tylko, że ceny uprawnień wzrosły, ale bez głębszych analiz.
Komisja ucieka od powiązania cen energii z cenami uprawnień
— powiedziała minister klimatu.
Dodała, że nie jest łatwo zbudować koalicję członków Unii Europejskiej, która zajęłaby się zmianami na rynku uprawnień do emisji (ETS).
Staramy się zablokować przeniesienie choroby w postaci ETS na inne branże, takie jak transport czy budownictwo. I tutaj jest większe zrozumienie ze strony państw UE, które nie chcą, aby system ETS bez zmian czy głębszej refleksji był przenoszony na inne branże
— powiedziała Anna Moskwa.
Blokowanie dokumentów ws. Fit for 55
Polski rząd podejmie wszelkie działania prawne, żeby zablokować dokumenty z pakietu Fit for 55, które będą w jakikolwiek sposób sprzeczne z interesami Polaków, sprzeczne z założeniami sprawiedliwej transformacji - poinformowała w czwartek minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
Na dzień dzisiejszy nie możemy powiedzieć co będziemy blokować i czy będziemy blokować (w pakiecie Fit for 55 - PAP), gdyż prace nad każdym z tych dokumentów oddzielnie trwają. Natomiast (…), jeżeli one będą w jakikolwiek sposób sprzeczne z interesami Polaków, jeżeli w jakikolwiek sposób będą sprzeczne z założeniami sprawiedliwej transformacji, podejmiemy wszelkie działania prawne, żeby takie dokumenty zablokować
— powiedziała minister podczas konferencji prasowej w Brukseli.
Dodała, że pakiet Fit for 55 składa się z 14 dokumentów liczących ponad 4,5 tys. stron.
Przypomniała, że niektóre z tych dokumentów są opracowywane od początku, są to nowe dyrektywy, a inne to rewizje już istniejących dokumentów i w zależności od rodzaju dokumentu jest inny sposób głosowania, inny sposób procedowania.
Zgodnie z prawem europejskim te dokumenty, gdzie jest bezpośredni wpływ fiskalny, albo wpływ na mix energetyczny jako główny cel tego dokumentu, tam jest jednomyślność. Podatek energetyczny to jest jeden z tych dokumentów, które w takiej formie będzie przyjmowany
— powiedziała Moskwa.
Wyjaśniła, że pozostałe dokumenty, szczególnie te, które są rewizją już istniejących dokumentów i były przyjmowane przez kwalifikowaną większość, będą przyjmowane kwalifikowaną większością.
W lipcu br. Komisja Europejska przyjęła pakiet propozycji legislacyjnych mających na celu dostosowanie unijnej polityki klimatycznej, energetycznej, użytkowania gruntów, transportu i podatków do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych netto o co najmniej 55 proc. do 2030 r. w porównaniu z poziomami z 1990 r. Nazywany jest on potocznie Fit for 55. Propozycja zakłada m.in. zmianę obecnego systemu handlu emisjami EU ETS i stworzenie odrębnego dla sektora budynków i transportu drogowego.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/578277-moskwa-fit-for-55-polski-rzad-podejmie-wszelkie-dzialania