„Cena gazu jest w tej chwili główną przyczyną inflacji w Europie” - powiedział wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk w czwartkowym wywiadzie w PR24.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Będzie zgoda na zastosowanie zerowego VAT-u? Premier przed szczytem w Brukseli: Będę pytał o tę kwestię szefową KE
CZYTAJ TAKŻE: PIE: „W grudniu inflacja przekroczy 8 proc.”. Powód? Szybko rosnące ceny żywności i energii. Wynagrodzenia też będą rosnąć
„Eksport nie powoduje wzrostu cen”
Henryk Kowalczyk pytany był, czy rosnący w pierwszych trzech kwartałach 2021 r. eksport rolny nie jest przyczyną ponad dwudziestoprocentowego wzrostu cen drobiu.
Wicepremier wyjaśnił, że wzrost cen drobiu to przede wszystkim efekt wzrostu cen pasz i zbóż, które są pochodną wzrostu cen nawozów.
Pasze i zboża są głównym czynnikiem cenotwórczym, jeśli chodzi o ceny drobiu
— powiedział.
Eksport nie powoduje wzrostu cen, dlatego że tak naprawdę wzrost cen jest spowodowany głównie wzrostem cen nośników energii. To, że rośnie eksport, tylko świadczy o tym, że polskie rolnictwo znakomicie się rozwija i jest jak na razie dość odporne na wszelkie wahania tego typu. Ale wzrost eksportu na pewno nie jest powodem wzrostu cen
— wskazał Kowalczyk.
„Cena gazu jest w tej chwili główną przyczyną inflacji w Europie”
Wicepremier dodał, że w tej chwili jeśli chodzi o całą gospodarkę głównym czynnikiem inflacyjnym jest wzrost cen energii i paliw, nawet o kilkaset procent.
Trzeba pamiętać, że oprócz paliw, które są używane w przetwórstwie - które już teraz bezpośrednio wpływają na wzrost cen żywności - zdrożał gaz ziemny, już nie o kilkadziesiąt procent, ale o kilkaset procent, czyli wielokrotnie
— powiedział.
To się przełożyło na wzrost, ponad dwukrotny, cen nawozów azotowych najbardziej
— mówił, wskazując, że za wzrostem cen nawozów idzie wzrost cen zbóż i żywności.
Cena gazu jest w tej chwili główną przyczyną inflacji w Europie
— podkreślił.
Komisja Europejska… na razie monitoruje tylko sytuację
Jak powiedział, mimo apeli przedstawicieli rządu i kilku innych rządów związanych ze wzrostem cen nawozów, Komisja Europejska na razie monitoruje tylko sytuację i nie podejmuje działań. Wyraził nadzieję, że Komisja Europejska wyrazi zgodę na wnioski Polski dotyczące obniżenia VAT na żywność oraz związane z systemem emisji CO2.
Wiele zakładów produkujących nawozy w Unii Europejskiej, w ogóle zaprzestało tej produkcji, uznając, że jest to w tym momencie nieopłacalne
— dodał wicepremier.
Na szczęście nasze zakłady azotowe produkują nawozy, niestety w cenie ponad dwukrotnie wyższej niż było to jeszcze w roku poprzednim. Ale to będzie czynnik inflacyjny. On już pokazuje swoje wyniki. Natomiast wzrost cen zbóż będzie się przekładał na kolejny wzrost cen żywności, chyba że spadnie cena gazu
— mówił.
„Polska dobrze sobie poradziła z kryzysem”
Według Kowalczyka, założenia w budżecie na przyszły rok, przewidujące wzrost PKB na poziomie 4,6 proc., powinny zostać zrealizowane, a jedynym czynnikiem, który mógłby temu zagrozić, byłby gwałtowny rozwój pandemii. Jednak - jak ocenił - wraz ze wzrostem poziomu szczepień ryzyko z tym związane maleje.
Polska dobrze sobie poradziła z kryzysem dzięki bardzo skutecznej pomocy rządu, która pozwoliła zachować miejsca pracy
— wskazał.
kpc/PAP/PR24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/578208-kowalczyk-cena-gazu-glowna-przyczyna-inflacji-w-europie