Ok. 72 proc. Polaków uważa, że pracodawcy zwracają uwagę na politykę prorodzinną w miejscu pracy i próbują stwarzać warunki do łączenia aktywności zawodowej z życiem rodzinnym - powiedziała w poniedziałek minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
CZYTAJ TAKŻE: Minister Czarnek w obronie tradycji: „Bez rodziny nie ma przyszłości”; Maląg: „Inwestycja w rodzinę jest obowiązkiem państwa”
Maląg w swoim wystąpieniu, inaugurującym debatę „Pracodawca Pro Familia - co to oznacza w praktyce?”, przypomniała o programach prorodzinnych, które realizuje rząd Zjednoczonej Prawicy. Wymieniła m.in. program „500 plus”, „Mama 4 plus”, „Senior plus” oraz rodzinny kapitał opiekuńczy.
Tworząc politykę prorodzinną, budujemy szeroką koalicję - to działania rządu, samorządu, NGO, a teraz w to wsparcie włączamy także pracodawców
— podkreśliła Maląg.
Według Maląg silna koalicja pozwoli na inwestycję w polską rodzinę i Polskę silną rodziną. Jak zaznaczyła, jednym z elementów inwestycji w rodzinę jest współpraca z pracodawcami.
Chcielibyśmy dać rodzicom możliwość łatwiejszego łącznia pracy zawodowej z wychowywaniem dzieci, dlatego proponujemy zmiany w kodeksie pracy, dotyczącej gwarancji elastycznej pracy dla kobiet w ciąży oraz rodziców dzieci do lat 4
— przekonywała.
Maląg wskazała też na potrzebę wprowadzenia na szeroką skalę zdalnej pracy.
Jak kobiety wyglądają na rynku pracy? (…) Wskaźnik zatrudnienia kobiet wynosi 64 proc. i wzrósł o 13 proc. w porównaniu do 2015 r.
— mówiła Maląg.
Przywołała też badania, w których zapytano Polaków, jak oceniają swoich pracodawców.
Ok. 72 proc. Polaków uważa, że pracodawcy zwracają uwagę na politykę prorodzinną w miejscu pracy i próbują stwarzać warunki do łączenia aktywności zawodowej z życiem rodzinnym
— podkreśliła Maląg.
Minister rodziny wskazała też, że programy prorodzinne sprzyjają aktywności zawodowej.
Wystąpienie wicepremiera Sasina
Pracownik, który czuje się bezpiecznie, nie musi wybierać pomiędzy pracą a rodziną, jest pracownikiem bardziej wydajnym, bardziej zaangażowanym w pracę i dającym z siebie więcej w miejscu pracy - mówił wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin bierze udział w poniedziałek w debacie „PRACODAWCA PRO FAMILIA – co to oznacza w praktyce?”.
Wicepremier wskazał, że inwestowanie w kadry, inwestowanie w pracowników jest niezwykle ważne.
Ono wynika nie tylko z polityki państwa, nie tylko z tego, że my rządząc od 6 lat, my, czyli Prawo i Sprawiedliwość, Zjednoczona Prawica, postawiliśmy rodzinę i politykę prorodzinną, wsparcie dla rodzin, w centrum naszej polityki, w centrum naszego programu, który konsekwentnie realizujemy
— powiedział.
Ta polityka (…) wynika także z kalkulacji biznesowej. Właśnie z tej kalkulacji, która mówi, że zadowolony pracownik, który nie jest sfrustrowany, który wie, że może się czuć bezpiecznie, może się w pełni realizować w miejscu pracy i nie musi wybierać pomiędzy pracą a rodziną, nie musi stawać przed tym dramatycznym wyborem jest pracownikiem bardziej wydajnym, bardziej zaangażowanym w pracę i dającym z siebie więcej w miejscu pracy
— zaznaczył.
To jest korzystne dla spółek, ale to jest korzystne dla państwa, bo państwo to silne rodziny. Fundamentem państwa są silne rodziny i to się daje doskonale pogodzić i można pogodzić. Spółki Skarbu Państwa dają tutaj przykład, pokazują, że tak właśnie rzeczywiście może być
— podkreślił Sasin.
Dziś zaczynamy rozmowę o tym, jak pracodawcy mogą włączyć się w politykę prorodzinną realizowaną przez nasz rząd
— mówił.
Spółki Skarbu Państwa są, można powiedzieć, dziś na pierwszy ogień - ich przedstawiciele, szefowie będą mówić jak to powinno wyglądać, ale chce też bardzo wyraźnie powiedzieć: nie musieliśmy jakoś szczególnie Spółek Skarbu Państwa do tych działań zachęcać, to są działania, które już mają miejsce. Mam nadzieję, że będzie ich więcej
— zaznaczył.
„Pracownicy, to jest ogromny kapitał każdej firmy”
Jak mówił, jest jeszcze wiele fajnych projektów, które można zrealizować.
Jest tutaj dzisiaj obecna spółka PGNiG, która jest pierwszą spółką, która zainwestowała i buduje przedszkole dla dzieci swoich pracowników. Myślę, że jest to dobry kierunek, tak, aby mamy nie miały tego dylematu idąc do pracy co zrobić ze swoimi pociechami, żeby miały je stosunkowo blisko siebie, to też stworzy znakomity komfort pracy
— powiedział.
Wskazał też na wsparcie finansowe pozwalające rodzinie lepiej, bardziej komfortowo i bardziej efektywnie spędzać czas.
To są programy, które na pewno można jeszcze rozwijać. I ta dyskusja, którą dzisiaj zaczynamy (…) będzie dotyczyła nie tylko pracodawców państwowych, ale również pracodawców prywatnych, których będziemy chcieli zachęcać
— mówił wicepremier.
Wielu z nich nie trzeba zachęcać, bo też doskonale to rozumie, że pracownicy, to jest ogromny kapitał każdej firmy, o który trzeba dbać, który trzeba rozwijać, pielęgnować, tak by firma mogiła dobrze funkcjonować
— mówił.
Sasin podkreślił również, że „spółki Skarbu Państwa osiągają rekordowe wyniki”.
To jest okres wyjątkowej prosperity. Trudno byłoby mówić o sukcesie bez wspaniałych załóg, które tworzą te spółki
— powiedział.
mm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/575020-wicepremier-sasin-fundamentem-panstwa-sa-silne-rodziny