Gazprom nie zarezerwował dodatkowych przepustowości na tranzyt gazu przez Ukrainę i Polskę na trzy pierwsze kwartały 2022 r. - podał we wtorek dziennik „Kommiersant”. Zdaniem gazety rosyjski koncern liczy na szybką certyfikację operatora Nord Stream 2.
Dziennik powołuje się na dane z platform, na których przeprowadzane są aukcje roczne. Wynika z nich, że Gazprom nie zarezerwował mocy tranzytowych gazociągu Jamał-Europa, prowadzącego przez Polskę, w pierwszym, drugim i trzecim kwartale 2022 roku.
Rezygnacja z rezerwowania (przepustowości) może wynikać z kalkulacji Gazpromu na szybkie zakończenie certyfikacji operatora Nord Stream 2, a także na słabą konkurencję ze strony LNG w Europie
—ocenia „Kommiersant”.
Zastrzega przy tym, że Gazprom będzie mógł rezerwować w 2022 r. przepustowości na aukcjach miesięcznych, ale po wyższej cenie. Gazeta przypomina, że Gazprom już wcześniej zarezerwował przepustowości na tranzyt przez Polskę na rok gazowy do października 2021 roku, po czym przeszedł na rezerwowanie co miesiąc.
Rosyjski koncern nie zdecydował się też na zarezerwowanie dodatkowych przepustowości gazociągów ukraińskich - podaje „Kommiersant”.
Cytowany przez dziennik ekspert agencji Fitch Dmitrij Marinczenko ocenia, że Gazprom ma zapewne zamiar przekierować część gazu przesyłanego przez Ukrainę i Polskę do gazociągu Nord Stream 2 i doprowadzić do całkowitego zapełnienia tej magistrali.
CZYTAJ TAKŻE: Gazprom używa szantażu gazowego wobec Mołdawii, a Timmermans go rozgrzesza. Nie ma reakcji ze strony Komisji Europejskiej
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/572481-gazprom-liczy-na-szybka-certyfikacje-operatora-ns2