Nietrudno jest zauważyć, że w obecnych czasach ceny towarów poruszają się gwałtownie w górę i w dół niczym w sinusoidzie. Oczywiście, jednym z powodów takiego stanu jest pandemia, która odcisnęła piętno na cenach produktów. Każdy kraj na świecie próbuje zregenerować swoje siły oraz straty finansowe spowodowane przez koronawirusa. Mimo, że wirus SARS-CoV-2 jest w odwrocie – tak przynajmniej mogłoby się wydawać – to jednak można zaobserwować, że na rynku towarowym obecnie panuje pewien nowym trend. A jest nim tendencja wzrostowa cen gazu ziemnego.
Gaz ziemny: co jest przyczyną tak gwałtownego wzrostu cen?
Gaz ziemny jest jednym z najważniejszych towarów na rynku. Zapotrzebowanie na ten surowiec jest ogromne, a w ciągu ostatniego miesiąca jego cena wzrosła o ponad 35%. Przede wszystkim, ceny gazu rosną w obawie o to, że nie ma wystarczającej jego ilości zmagazynowanej na zimę – w przypadku, gdyby temperatury były szczególnie niskie. Rynek panikuje w obawie przed powtórką z zeszłego roku, kiedy mroźna zima w Europie spowodowała większy niż zwykle wzrost zużycia gazu. Zazwyczaj spokojne ceny tego towaru, w ciągu ostatnich kilku tygodni stały się niezwykle żywiołowe. W dzisiejszych czasach, rynki towarowe cechują się niezwykłą zmiennością cen produktów. Jednym z powodów jest to, że inwestorzy koncentrują się na wzroście popytu na całym świecie, a dostawy pozostają poniżej normy. Wraz ze wzrostem cen gazu wzrosły również akcje producentów tego surowca. A do krajów, w których produkcja gazu ziemnego jest największa wciąż należą:
· Stany Zjednoczone – ok. 921 mld m3;
· Rosja – 679 mld m3;
· Iran – ponad 244 mld m3;
· Katar – ponad 178 mld m3;
· Chiny – ok. 178 mld m3;
· Kanada – ponad 173 mld m3.
Jak na tę porę roku popyta na gaz jest bardzo wysoki, ceny tego surowca podskoczyły prawie o 5,3%. Koszt produktu wzrósł o 106% od początku roku i odznacza się najwyższą wartością od ponad siedmiu lat – komentuje Francisco Blanch, szef działu analiz surowcowych w BofA-Merrill Lynch. A dopiero jest wrzesień – najmroźniejsze miesiące jeszcze się nie zaczęły.
Ceny energii elektrycznej skutkiem wzrostu cen gazu ziemnego
Niedawno można było zaobserwować, że ceny za energię elektryczną osiągnęły wieloletnie maksima. Jednym z kluczowych powodów są wzrosty cen gazu ziemnego, ponieważ to właśnie on jest najważniejszym surowcem elektrycznym. Jest głównie wykorzystywany, jako paliwo do celów grzewczych w instalacjach domowych, ale jest również źródłem energii w produkcji energii elektrycznej. Właśnie z tego powodu europejskie ceny energii wzrosły w ostatnich tygodniach do wieloletnich najwyższych poziomów. Jednak gwałtowny wzrost wartości gazu ziemnego to tylko jeden z czynników, które spowodowały podwyżkę cen za prąd. Tak naprawdę przyczyn jest wiele – od niezwykle wysokich cen surowców i emisji dwutlenku węgla po niską wydajność wiatru.
Co więcej, nie oczekuje się, że rekordowy wzrost cen energii elektrycznej zakończy się w najbliższej przyszłości, a skutki tego wydarzenia widać wyraźnie już teraz. W Wielkiej Brytanii, gdzie rachunki za prąd są obecnie najdroższe, ceny poszybowały tak bardzo w górę w związku z dużym uzależnieniem kraju od gazu do wytwarzania energii elektrycznej. Rachunki za prąd wzrosły tam prawie o 19%, osiągając koszt 475 funtów za kWh – donosi londyński Reuters. Natomiast, w Holandii ceny energii elektrycznej wzrosły do rekordowego poziomu 79 euro za kWh. W Polsce wcale nie jest lepiej. Według statystyk, w 2021 roku cena energii elektrycznej wzrosła, o 7,5%, czyli każde gospodarstwo domowe płaciło za zużycie prądu średnio o 120 zł więcej. Prognozuje się, że w Polsce podwyżki cen prądu w 2022 roku mogą wynosić nawet 40%. Jak komentuje Prezes Rady Ministrów, Jacek Sasin, podwyżka cen energii elektrycznej jest nieuchronna. Natomiast, w krajach takich, jak Francja i Niemcy ceny za zużycie prądu podwoiły się.
Prognozy dotyczące wzrostu cen gazu ziemnego, a tym samym rosnących cen energii elektrycznej są mało optymistyczne. Analitycy ostrzegają, że nerwowość na rynku towarowym związana z wciąż rosnącym kosztem gazu prawdopodobnie utrzyma się przez całą zimę. Na chwilę obecną, można powiedzieć, że podwyżki cen gazu i prądu to światowy trend. Czy ten trend się utrzyma? Czas pokaże. Jednak obserwując tendencję wzrostową cen tego surowca zdecydowanie, kraje europejskie powinny przygotować się na najgorsze.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/568765-co-jest-przyczyna-gwaltownego-wzrostu-cen-energii