Polityka Komisji Europejskiej jest taka, że Krajowy Plan Odbudowy musi być zatwierdzony - i będzie – mówił w czwartek w Karpaczu wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda. Dodał, że nie ma możliwości nieprzekazania środków z KPO jakiemukolwiek krajowi członkowskiemu.
CZYTAJ TAKŻE:
Buda: Z KE rozmawiamy o dziesiątkach spraw
Podczas jednej z czwartkowych debat 30. Forum Ekonomicznego w Karpaczu wiceminister ocenił, iż – wbrew sugestiom opozycji – „nie ma żadnego problemu z KPO”.
Oczywiście z Komisją Europejską rozmawiamy o dziesiątkach spraw – one są wrażliwe, przejmują opinię publiczną, natomiast nie ma możliwości nieprzekazania środków z KPO jakiemukolwiek krajowi członkowskiemu
— podkreślił Buda, zaznaczając, iż „to nie jest tak, że jedna sprawa do załatwienia, do wynegocjowania, warunkuje inną”.
Nie można tego robić. W żadnym oficjalnym stanowisku nie ma informacji, że jak zrobicie to i to, to my wam uruchomimy KPO. Nie ma takiej możliwości
— mówił wiceszef resortu funduszy, oceniając, iż nawet jeśli takie sugestie padają ze strony – jak to ujął – średniego szczebla urzędniczego w KE lub komisarzy niezajmujących się bezpośrednio tą tematyką, to nie są one stanowiskiem Komisji.
Buda uznał za krzywdzące i nieuczciwe tworzenie przez opozycję wrażenia, iż to KE miałaby uzależniać zatwierdzenie KPO i wypłatę środków dla Polski od porozumienia w sprawach dotyczących praworządności oraz prymatu prawa unijnego nad krajowym.
To, co dzieje się ustami niektórych polityków w Polsce, jest niezwykle dla nas krzywdzące i niezwykle szkodliwe z punktu widzenia nie rządu, nie tego czy innego układu politycznego, ale państwa jako takiego
— ocenił Buda, według którego rozmowy z Komisją Europejską dotyczą ok. 30 różnych tematów, a żaden z nich nie warunkuje przyjęcia KPO.
Rzońca: Polski KPO był dobrze przyjęty
Uczestniczący w debacie europoseł PiS Bogdan Rzońca poinformował, iż cytowana przez część polskich mediów niedawna wypowiedź unijnego komisarza ds. gospodarczych Paolo Gentiloniego w sprawie powiązania KPO z kwestiami praworządności, była odpowiedzią na zadane przez europarlamentarzystę pytanie podczas posiedzenia komisji finansowej PE.
Rzońca ocenił, iż – jak powiedział – komisarz Paolo Gentiloni „chlapnął” w odpowiedzi, iż „strona polska musi być świadoma tego, że jest dyskusja o wyższości prawa polskiego nad europejskim”, nie mówił jednak o tym – relacjonował europoseł - że taka dyskusja może pozbawić Polskę środków z KPO.
Polski program (projekt KPO – PAP) był dobrze przyjęty. Reszta to jest już kwestia biurokracji i czasu
— ocenił Rzońca.
Krajowy Plan Odbudowy ma być podstawą do sięgnięcia przez Polskę w ramach Funduszu Odbudowy po dodatkowe środki z UE na walkę ze skutkami pandemii koronawirusa w gospodarce. KPO musi przygotować każde państwo członkowskie i przesłać do Komisji Europejskiej. Z Funduszu Odbudowy Polska będzie miała do dyspozycji około 58 mld euro.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/565707-co-z-kpo-buda-rozwiewa-watpliwosci-w-sprawie-zatwierdzenia