W ramach wspólnej polityki rolnej, Krajowego Planu Odbudowy i polityki spójności na polską wieś trafi w kolejnych latach w sumie 34,5 mld euro, czyli ponad 150 mld zł unijnych środków – poinformował w czwartek w Karpaczu unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski.
CZYTAJ TAKŻE:
Zielony Ład w rolnictwie
Podczas jednej z debat 30. Forum Ekonomicznego komisarz ocenił, że pozytywne skutki wykorzystania tych funduszy – także w ramach wdrażania w rolnictwie polityki tzw. Zielonego Ładu – odczują przede wszystkim małe i średnie gospodarstwa rolne.
Zielony Ład w rolnictwie to ogromna szansa dla małych i średnich gospodarstw rodzinnych. Jeśli tę szanse wykorzystamy, to za kilka-kilkanaście lat będziemy mieć bardzo silne rolnictwo zbudowane w oparciu o system małych i średnich gospodarstw rodzinnych
— powiedział Wojciechowski.
Przypomniał, że liczba tego typu gospodarstw w UE stale się zmniejsza - w pierwszej dekadzie po rozszerzeniu Unii z ok. 14 mln do 10 mln; ubytek nastąpił głównie w Europie Środkowej i Wschodniej.
Postępuje także koncentracja produkcji rolnej w dużych przedsiębiorstwach. Dotyczy to różnych sektorów rolnictwa, np. produkcji jaj czy hodowli świń – ponad 10 lat temu w Polsce było 316 tys. gospodarstw hodujących świnie, a sześć lat później już tylko 140 tys., z tendencją malejącą. Natomiast producentami ok. 80 proc. jaj jest obecnie w Polsce ok. 470 dużych ferm.
Pomoc dla małych i średnich gospodarstw jest kluczowa dla bezpieczeństwa żywnościowego
— podkreślił Wojciechowski.
Małe gospodarstwa wyłączone z obciążeń administracyjnych
Wyjaśniając konstrukcję obecnej polityki rolnej, komisarz przypomniał, że na ok. 1,35 mln gospodarstw rolnych w Polsce prawie milion to gospodarstwa do 10 hektarów, ok. 200 tys. – do 20 ha, ponad 70 tys. – do 50 ha i ok. 34 tys. – powyżej 50 ha.
Trzeba te dane mieć na uwadze, programując politykę rolną
— podkreślił komisarz.
Jak zaznaczył, to m.in. dzięki staraniom polskiego resortu rolnictwa gospodarstwa do 10 ha zostały wyłączone z wielu obciążeń administracyjnych.
Wojciechowski wskazał, iż środki dla rolnictwa zabezpieczono nie tylko we wspólnej polityce rolnej i polityce spójności, ale również w Krajowym Planie Odbudowy, który – jak mówił komisarz – ma „bardzo silny komponent rolniczy”.
Unijne środki mają pomóc m.in. w zwiększeniu bioróżnorodności, a także w skróceniu łańcucha dostaw produktów rolnych w ramach polityki „Od pola do stołu”. Celem jest także zwiększenie eksportu żywności wytworzonej w Polsce i całej Unii.
Polska to 8,5 proc. unijnych obywateli i ok. 6 proc. unijnej produkcji rolniczej. Rynek jest tuż za płotem, tylko trzeba stworzyć drogę dotarcia do niego, a to wymaga odbudowy przetwórstwa i wspierania lokalnego rynku - są na fundusze
— podkreślał Wojciechowski, szczególnie akcentując szanse, jakie daje przeznaczeniu dużych środków na odbudowę krajowego przetwórstwa rolno-spożywczego.
Zmiany we wspólnej polityce rolnej, które są w tej chwili prowadzone, będą bardzo korzystne dla małych i średnich gospodarstw rodzinnych i przyczynią się do odbudowy rolnictwa w wielu regionach
— podsumował unijny komisarz.
„Dobra i opłacalna oferta dla rolników”
Zaznaczył, że unijne programy i instrumenty dla rolnictwa, zmierzające do wzmocnienia jego ekologiczności, niskoemisyjności czy dobrostanu zwierząt, są w pełni dobrowolne.
To wszystko są zachęty; oferta dla rolników, która - w moim przekonaniu - jest dobrą i opłacalną ofertą
— mówił w Karpaczu Janusz Wojciechowski.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/565686-ile-euro-trafi-w-kolejnych-latach-do-polskich-rolnikow