W Kurowie powstaje piękny most, który tworzy nowe perspektywy; zwiększą się szanse rozwojowe całej Sądecczyzny; aby tak się stało, potrzebujemy drogi ekspresowej S75, o którą od dawna zabiegają parlamentarzyści PiS - powiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki.
CZYTAJ TAKŻE:
Most służący mieszkańcom Sądecczyzny
Szef rządu złożył w czwartek wizytę w Kurowie (woj. małopolskie) na terenie budowy mostu na Dunajcu.
Powstaje piękny most w Kurowie, niedaleko Nowego Sącza. Dla nas, patrząc z perspektywy wdrażania projektów inwestycyjnych Polskiego Ładu, to jednocześnie most, który tworzy nowe perspektywy
— powiedział Morawiecki. Podkreślił, że w Polsce jest tylko kilka mostów typu extradosed.
Premier zaznaczył, że most ma długość nieco ponad 600 metrów długości i 17 metrów szerokości „z rezerwą na przyszły rozwój”.
Po to właśnie, by - kiedy powstanie „sądeczanka”, droga dwupasmowa w każdym kierunku (…) - żeby ten most również w takim standardzie bardzo zaawansowanym, służył wszystkim mieszkańcom, przedsiębiorcom
— powiedział.
Gwarantujemy zwiększone możliwości dla przedsiębiorców, zwiększone możliwości gospodarcze dla całego regionu, dla pięknej Sądecczyzny (…). Tu powstaną rozwiązania komunikacyjne, które zwiększą szanse rozwojowe całej Sądecczyzny. Aby tak się stało potrzebujemy drogi ekspresowej S75, o którą już od dana zabiegają parlamentarzyści PiS
— dodał Morawiecki.
Zabezpieczone finansowanie
Jak zauważył, „są niestety dziś protesty społeczne, które uniemożliwiają budowę tej drogi”. Tymczasem - mówił - jest to droga niezwykle potrzebna.
My już w roku 2017, jeśli dobrze pamiętam, (…) zagwarantowaliśmy finansowanie najpierw w wysokości 1 mld 800 mln zł. Już sama ta kwota niech świadczy o naszych intencjach do szybkiej realizacji tej drogi
— powiedział Morawiecki.
Dodał, że dwa, trzy lata później ta kwota została podniesiona i obecnie na drogę krajową 75 w programie budowy dróg krajowych przeznaczonych jest ponad 3 mld zł.
Premier zwrócił się też do samorządowców, którzy - jak mówił - w większości popierają tę inwestycję, „ale nie wszyscy, są tacy, którzy cały czas jeszcze protestują”.
Czekamy (…) na to, aż samorządowcy porozumieją się. Jesteśmy gotowi natychmiast budować tę drogę. Zabezpieczyliśmy finansowanie, moce przerobowe, moce produkcyjne, jesteśmy gotowi ruszać z budową „sądeczanki”
— zadeklarował.
Morawiecki podkreślił, że droga S75 „dla całej Sądecczyzny jest drogą ogromnej szansy, wyrwania się (…) z pułapki średniego dochodu, w którą Polska wpadła 10-20 lat temu, z której właśnie dziś, dzięki Polskiemu Ładowi, wyrywamy się na naszych oczach”. Zaznaczył, że rząd chce, by „to wyjście w kierunku dostatniego życia było równomierne dla wszystkich, także dla mieszkańców południowej Małopolski, także dla mieszkańców Sądecczyzny”.
Nowe szanse
Jak mówił szef rządu, „nowa droga, nowy most, nowy wiadukt to są nowe szanse”.
To nowy rozdział w historii dla regionów, które były odcięte, przynajmniej w dużym stopniu odcięte od możliwości przyciągania inwestycji krajowych, wielkich inwestycji zagranicznych, które tworzą nowe miejsca pracy, a dzięki nim rosną wynagrodzenia Polaków. To jest w sercu Polskiego Ładu. Stąd w naszym głównym nurcie rozwojowym znajdują się ważne projekty infrastrukturalne, takie jak ten przepiękny most w Kurowie
— zaznaczył.
Realizacja „sądeczanki”
Minister infrastruktur Andrzej Adamczyk dodał, że rząd PiS, rząd premiera Mateusza Morawieckiego dotrzymuje słowa.
Bo zdeklarowaliśmy oto realizację bardzo ważnego mostu w ciągu drogi 75. Tak, to było w 2017 roku, panie premierze, gdy uchwałą Rady Ministrów został zwiększony limit finansowy pozwalający przewidzieć realizacje i zaplanować realizacje „sądeczanki”
— powiedział.
Podkreślił, że z 26 propozycji przebiegu drogi wybrane zostały trzy.
Jesteśmy cierpliwi, szukamy kompromisu i jesteśmy pewni, że ten kompromis znajdziemy. Już większość samorządów jest przekonanych, że +sądeczankę+ należy wybudować. Nie możemy jej poprowadzi tylko w tunelach i na estakadach w tych pięknych górach, musimy ją poprowadzić optymalnie, by służyła nie tylko tranzytowi, ale terenom, gminom, przez które przebiega
— tłumaczył.
Jesienią składamy wniosek o decyzję środowiskową, mamy nadzieję, że w przyszłym roku będziemy przygotowywali przetarg, rozstrzygniemy przetarg, podpisanie umowy i „sądeczanka” stanie się faktem
— powiedział minister. Dodał, że to „swoista droga życia” dla regionu, „generator rozwoju”.
Wojewoda małopolski Łukasz Kmita zaznaczył, że duże inwestycje drogowe w Małopolsce stały się faktem. Jak dodał, Małopolska, dzięki premierowi Morawieckiemu, „jest wielkim placem budowy”. Jak zaznaczył, dzięki decyzji premiera od 2018 roku zostało zrealizowanych ponad 750 zadań na drogach lokalnych, na drogach gminnych i powiatowych. Dodał, że rekordowe środki przewidziane dla Małopolski będą dobrze wykorzystane.
Sądeczanka jest niezbędna, konieczna dla bezpieczeństwa przemieszczania się tu tysięcy pojazdów dziennie, ale także jest konieczna do tego, byśmy mogli tu w dobrych i komfortowych warunkach żyć
— mówił poseł PiS Arkadiusz Mularczyk. Wskazał też, że most w Kurowie jest bramą do Sądecczyzny, „regionu ludzi przedsiębiorczych, do którego przyjeżdża wielu turystów”.
Oni oczekują tu dobrej drogi, ale mieszkańcy także oczekują dobrego dojazdu do swoich miejscowości
— zaznaczył poseł.
Nowy most na Dunajcu w Kurowie ma ułatwić podróż z Brzeska do Nowego Sącza i w kierunku odwrotnym. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje udostępnienie go dla ruchu w październiku tego roku, jeżeli tylko warunki atmosferyczne nie przeszkodzą w prowadzeniu prac. Obecnie zaawansowanie wszystkich prac wynosi 81 proc., w tym mostowych ponad 90 proc., a drogowych 78 proc.
Zakończono już podwieszanie ustroju nośnego wraz naciąganiem lin podtrzymujących pomost, zamontowanych na pylonach. Oznacza to, że obiekt nie wspiera się już na tymczasowych podporach umieszczonych w rzece. Trwają roboty wykończeniowe, prowadzone są m.in. przy hydrofobizacji części nośnej, kapach chodnikowych i izolacji z papy termozgrzewalnej. Rozpoczął się montaż prefabrykowanych desek gzymsowych. Umacniany jest południowy brzeg rzeki Dunajec.
Most, który zastąpi starą przeprawę przez rzekę wybudowaną w 1943 roku i dziś już za wąską, zaprojektowany został zgodnie z parametrami technicznymi wymaganymi dla drogi głównej przyśpieszonej. Jest położony poniżej starego mostu i dłuższy od poprzednika o 200 m. Całkowita jego długość wyniesie 602 metry, szer. 17,18 m, natomiast pylony wznosić będą się na ok. 33,5 m od poziomu terenu. Kierowcy będą mieć do dyspozycji po jednym pasie ruchu w każdym kierunku. Możliwa będzie dobudowa drugiej jezdni z dodatkowym mostem, kiedy zapadanie decyzja ws. nowej trasy do Nowego Sącza tzw. „sądeczanki”.
Wykonawcą zadania o wartości ponad 189 mln zł jest polsko-węgierskie konsorcjum firm: Banimex i Hodmezovasarhelyi Utepito Korlatolt Felelossegu.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/560534-premier-most-w-kurowie-szansa-na-rozwoj-sadecczyzny