Przygotowano projekt ustawy podatkowej będącej elementem Polskiego Ładu - poinformował w poniedziałek minister finansów Tadeusz Kościński. Projekt zawiera m.in. kwotę wolną od podatku do 30 tys. zł.
Jak powiedział Kościński, w wyniku zmian 9 mln osób „przestanie płacić podatek PIT”, a w kieszeniach podatników pozostanie 9 mld zł. Od przyszłego roku przedsiębiorcy mają płacić składkę zdrowotną na takich samych zasadach jak pracownicy/ Nie może być tak, że płacą niższą składkę niż pracownicy - oświadczył.
Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł i podniesienie progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł), inwestycje, które mają wygenerować 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 mkw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł.
8 mld w kieszeniach Polaków
Zmiany podatkowe pozostawią dodatkowe ok. 8 mld zł w kieszeniach podatników, a koszty zmian w ustawie podatkowej łącznie wyniosą według szacunku MF ok. 20 mld zł - powiedział w poniedziałek minister finansów Tadeusz Kościński.
W opinii ministra Kościńskiego „Polski Ład trzeba traktować jako inwestycję”.
Jak powiedział podczas konferencji prasowej minister finansów, „zmiany podatkowe w klinie pozostawią dodatkowe ok. 8 mld zł w kieszeniach podatników, a koszty zmian w ustawie podatkowej łącznie wyniosą według szacunków MF około 20 mld zł”.
To trzeba traktować jako inwestycję, to spowoduje, że nasza gospodarka będzie mogła bardzo szybko rozwijać się po pandemii
— ocenił Kościński.
Jak zaznaczył minister „Polski Ład to podatkowe +fair play+ wobec państwa. Chcemy, żeby powstawały nowe szkoły, nowe szpitale, żebyśmy wszyscy czuli się bezpiecznie, więc w Polskim Ładzie proponujemy uczciwe płacenie podatków i składek”.
Kościński powiedział, że finanse państwa są w bardzo dobrym stanie, a rządowe działania pomogły podczas pandemii uratować wiele miejsc pracy. Jak przypomniał, recesja w Polsce była w ub. roku na poziomie 2,7 proc., podczas gdy unijna średnia była „ponad dwukrotnie większa”. Kościński wskazał również, że w Polsce w ub. roku był jeden z najniższych w UE wskaźników bezrobocia.
Dużo się mówi o długu publicznym, długu instytucji rządowych i samorządowych
— stwierdził minister.
Jak wskazał, na koniec I kw. tego roku wg. Eurostatu „polski dług wynosił 59 proc. gospodarki, a jak się patrzy na średni dług w UE, to jest on na poziomie 92 proc.
Sam dług krajów europejskich to jest ponad 100 proc.
— mówił Kościński.
Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł i podniesienie progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł), inwestycje, które mają wygenerować 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 mkw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł.
Los polskiego KPO
Minister finansów Tadeusz Kościński oświadczył, że nie martwi się o los polskiego Krajowego Planu Odbudowy, który czeka na decyzję i zatwierdzenie przez Komisję Europejską.
Zakończyliśmy negocjacje z Komisją na poziomie operacyjnym i czekamy na decyzję - stwierdził Kościński w poniedziałek na konferencji prasowej. Jak dodał, nie martwi się specjalnie o decyzję Komisji, a polski „plan B to plan A”.
Komisja formalnie wyznaczyła termin do 3 sierpnia na decyzję ws. zatwierdzenia KPO. Krajowy Plan Odbudowy ma być podstawą do sięgnięcia przez Polskę w ramach Funduszu Odbudowy po dodatkowe środki z UE na walkę ze skutkami pandemii koronawirusa w gospodarce. KPO musi przygotować każde państwo członkowskie i przesłać do Komisji Europejskiej. Z Funduszu Odbudowy Polska będzie miała do dyspozycji około 58 mld euro.
Dług publiczny
Na koniec I kw. br. dług publiczny w Polsce był na poziomie 59 proc. PKB, w innych krajach UE był średnio na poziomie 92 proc. - mówił w poniedziałek minister finansów Tadeusz Kościński. Podkreślił, że wszystkie kraje wydały podczas pandemii więcej pieniędzy, ale najważniejsza była walka z covidowym kryzysem.
Podczas konferencji prasowej w resorcie finansów Kościński był pytany, czy nie ma zagrożenia, że Polski Ład zwiększy dług publiczny.
Mamy deficyt finansów publicznych i mamy deficyt instytucji rządowych i samorządowych - to jest dużo szersze pojęcie, obejmuje wszystkie jednostki, nie tylko rządu, ale takich jednostek, jak BGK czy PFR. Ten maksymalny dług brutto na koniec I kw. br. był na poziomie 59 proc. polskiej gospodarki
— wskazał szef MF.
Zauważył, że w innych krajach UE dług publiczny był średnio na poziomie 92 proc., a w krajach strefy euro - ponad 100 proc.
Nie można powiedzieć, że polski dług był większy niż w innych krajach. Wszystkie kraje wydały więcej pieniędzy. Jak pali się dom, przyjeżdża straż pożarna, to nie jest właściwy moment, by patrzeć, ile wody się zużywa. Najważniejsze jest zgasić ten pożar
— zaznaczył.
Jak mówił, dane z gospodarki pokazują, że dobrze nam poszło, stopa bezrobocia jest niska, gospodarka szybko odrabia straty. Zauważył, że żadna agencja ratingowa nie obniżyła oceny Polski.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/560106-koscinski-9-mln-osob-przestanie-placic-podatek-pit