W tym tygodniu w Sejmie miała miejsce debata nad wykonaniem budżetu i założeń polityki pieniężnej w 2020 roku, w której udział wzięli między innymi minister finansów, prezes NIK, a także prezes NBP.
Opozycja szczególnie oczekiwała na analizę wykonania budżetu i założeń polityki pieniężnej w 2020 roku przedstawianej przez prezesa NIK Mariana Banasia, ale chyba doznała zawodu, ponieważ Izba pozytywnie oceniła realizację budżetu.
W tej analizie szczególnie podkreślono, że mimo tego iż PKB w 2020 roku w Polsce spadło o 2,7 proc., to dochody budżetu państwa wyniosły blisko 420 mld zł i były wyższe o 5,3 proc. od planowanych.
Co więcej mimo tego, że wydatki budżetowe były zaledwie o 0,6 proc. niższe od limitu ustawowego (wyniosły 504,8 mld zł) to deficyt budżetowy był o aż o 22,3 proc. niższy od kwoty zaplanowanej i wyniósł 88,5 mld zł , zamiast planowanych 109,3 mld zł.
Dochody wyższe niż przed kryzysem
Jak podkreśla NIK dochody budżetowe zrealizowano w wysokości 370,3 mld zł, a więc były one o 3 mld zł (0,8 proc.) wyższe od dochodów wykonanych w 2019 roku, a więc przed kryzysem gospodarczym wywołanych pandemią koronawirusa.
Było to możliwe dzięki wyższym dochodom z VAT o 3,7 mld zł, oraz podatku dochodowego od osób prawnych (CIT) o 1,3 mld zł i jednak niższych dochodach z podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) o 1,6 mld zł i podatku akcyzowego o 0,6 mld zł.
Osiągnięcie wyższych dochodów z VAT i CIT w 2020 roku niż w roku 2019, mimo tego, że polską gospodarkę dotknęła recesja, czego wyrazem był spadek PKB o 2,7 proc., zasługuje na szczególne podkreślenie.
Walka ze skutkami pandemii COVID-19
Ważną kwestią podniesioną w analizie NIK jest omówienie wydatków na zapobieganie, przeciwdziałanie i zwalczanie pandemii COVID-19 oraz ograniczanie jej negatywnych skutków.
Jak podkreśla NIK z budżetu państwa wydano na ten cel 15,7 mld zł, natomiast ze środków europejskich 7,6 mld zł, pozostałą ich ogromną część sfinansowano ze środków pozabudżetowych, co Izba ocenia krytycznie pisząc o zaburzeniu przejrzystości realizacji budżetu.
W sposób pozabudżetowy wydatkowano na ten cel kwotę 156,2 mld zł zarówno przez Tarczę Finansową zarządzaną przez Polski Fundusz Rozwoju jak i Fundusz Przeciwdziałania COVID-19 umiejscowiony w Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK) finansujący z kolei kolejne tarcze antykryzysowe.
Polska jest jednym z 13 krajów UE…
NIK podkreśla, że emisja obligacji przez te dwa podmioty w celu obsługi wydatków na obydwa rodzaje tarcz w przyszłości obciąży Skarb Państwa i wprawdzie nie jest ujawniana w długu liczonym wg metodologii krajowej, natomiast jest ujawniana w wielkości deficytu sektora finansów publicznych i długu publicznego liczonych wg. metodologii unijnej.
Jak zauważa NIK wg metodologii krajowej dług publiczny w relacji do PKB wzrósł z 43,2 proc. do 47,8 proc. (czyli o 4,6 pkt. procentowego) to wg metodologii unijnej ten wzrost był wyraźnie wyższy, wyniósł 11,9 proc. pkt procentowego, a relacja do PKB wynosi 57,5 proc.
Mimo tego Polska jest jednym z 13 krajów UE, które spełniają tzw. kryterium z Maastricht czyli mają dług publiczny niższy od 60 proc. PKB, przy średniej dla całej UE wynoszącej 90,7 proc., a dla strefy euro aż 98 proc.
Zmniejszenie przez kolejny rok luki VAT
Przy tej okazji należy podkreślić, że mimo recesji w 2020 roku dochody budżetu państwa w latach 2015-2020 sumarycznie wzrosły o 45,2 proc., mimo tego, że w tym czasie były liczne obniżki stawek i zwolnienia zarówno w podatku CIT jak i PIT.
Mimo obniżenia stawek i zwolnień dochody z podatku VAT w tym okresie wzrosły o 49,9 proc., z podatku CIT o 60 proc., natomiast z podatku PIT o 41,6 proc. co jest dowodem na zdecydowaną poprawę szczelności polskiego systemu podatkowego.
Ponadto na podkreślenie zasługuje zmniejszenie przez kolejny rok z rzędu luki w podatku VAT z 12,1 proc. wpływów z tego podatku w 2019 roku do 10,8 proc. w roku 2020, mimo jak już wspominałem, recesji w polskiej gospodarce.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/559887-dochody-budzetowe-wyzsze-od-planowanych