„Budowa gazociągu Baltic Pipe jest dla nas rzeczą strategiczną, nawet fundamentalną odnośnie do budowania bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju, zapewnienia dywersyfikacji dostaw gazu do Polski. Jest to można powiedzieć sprawa o charakterze podstawowym i jeżeli decyzja po stronie duńskiej została zmieniona, czy cofnięta, to po pierwsze wymaga to pilnej reakcji z naszej strony w kontekście sprawdzenia czy są podstawy do cofnięcia tej decyzji” - powiedział portalowi wPolityce.pl wiceminister klimatu i środowiska Ireneusz Zyska.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Nie wiem, jak wygląda w tym zakresie prawo duńskie, ale myślę, że jest zbliżone. Dania to również kraj członkowski UE, więc jej prawo jest zbliżone do naszego. Nie można więc sobie bezpodstawnie wydawać, cofać, w zależności od uwarunkowań politycznych, nastrojów zmieniać decyzje, które są prawomocne
— mówił wiceminister Ireneusz Zyska.
Możemy tylko spekulować, że to może mieć związek z Nord Stream 2, że to może mieć związek z jakąś próbą wpływania przez administrację rosyjską, czy jakimś lobbingiem Gazpromu, żeby nasz projekt został opóźniony czy utrudniony, ale to są tylko spekulacje, bo w tej chwili nie mamy żadnych wiarygodnych, konkretnych informacji
— zaznaczył.
„To jest absurd”
Odnosząc się do przyczyn cofnięcia decyzji, a więc obaw Duńskiej Agencji Ochrony Środowiska o tereny rozrodu lub odpoczynku niektórych gatunków myszy i nietoperzy występujących na obszarze lądowej części planowanego gazociągu o długości 210 km, który ma przebiegać przez Jutlandię oraz wyspy Fionia i Zelandia, wiceminister Zyska zwrócił uwagę, że być może Duńczycy tak jak „Czesi chcą ugrać jakieś pieniądze w sprawie kopalni w Turowie (mamy im płacić na niwelowanie skutków jej funkcjonowania)”, będą chcieli, żeby państwo polskie płaciło na ochronę drobnej zwierzyny w Danii.
Może tutaj podobnie Duńczycy uznali, że skoro w obszarze Turoszowa Czesi od nas próbują wyegzekwować jakieś środki finansowe tytułem rekompensaty za funkcjonowanie kopalni, to być może uważają, że Polska powinna płacić na ochronę wspomnianych myszy i nietoperzy?
— zastanawiał się.
To jest absurd
— ocenił.
Przede wszystkim trzeba ustalić stan prawny i natychmiast zareagować
— skonstatował.
Te projekty strategiczne muszą być zrealizowane, bo to jest taka podstawa jeżeli chodzi o bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju
— dodał.
aw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/553540-zyskadecyzja-danii-ws-baltic-pipe-moze-miec-zwiazek-z-ns2