„To strasznie niesprawiedliwe i spadło to na nas jak grom z jasnego nieba.” – mówił na antenie TVP Info Marek Dołkowski, szef „Solidarności” w kopalni Turów.

Dołkowski odnosił się do decyzji TSUE o nakazaniu Polsce zakończenia wydobycia w kopalni Turów.

Zwrócił uwagę na sprawę ewentualnej utraty pracy przez tysiące osób.

Nie może być tak, że jedna osoba w TSUE decyduje o losie tysięcy osób. Sama kopalnia i elektrownia to jest pięć tysięcy osób. Wszystkie spółki – transportowe, remontowe, serwisowe, inwestycyjne, to kolejne dziesiątki tysięcy ludzi plus rodziny

– powiedział związkowiec.

To Polska ma rację

Dołkowski przekonywał, że racja jest po polskiej stronie. Związkowiec liczy na pozytywne zakończenie sprawy.

To strasznie niesprawiedliwe i spadło to na nas jak grom z jasnego nieba. (…) To nie jest tak, że można sobie coś zatrzymać i przez rok debatować czy to jest sprawiedliwe. Mamy swoje argumenty. Jestem przekonany, że ostateczny wyrok będzie nas korzystne

– stwierdził.

Niech to będzie trybunał sprawiedliwości, a nie niesprawiedliwości

– dodał.