„Polski Ład to dobry i skuteczny plan odbudowy naszej gospodarki. Ważne miejsce zajmuje w nim restart podatkowy. Chcemy by w kieszeniach Polaków pozostawało więcej pieniędzy” - mówi portalowi wPolityce.pl wiceminister finansów Jan Sarnowski.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Pandemia była silnym ciosem dla światowej i polskiej gospodarki. Pakiet podatkowego restartu powstał z potrzeby przygotowania dla polskich firm dobrego i skutecznego planu odbudowy. Świat szuka wzmocnienia, stabilizacji, pewności i niezawodności, a wielki światowy biznes - produkcji przemysłowej w niedalekiej odległości od konsumenta, czyli krótkich i niezawodnych łańcuchów dostaw. Z kolei Zachodnia Europa potrzebuje bliskiego, silnego produkcyjnego zaplecza. Przenoszenie produkcji z dalekiego wschodu to wielka szansa dla polskiej gospodarki. Aby z niej skorzystać, polskie firmy potrzebują doinwestowania, kapitału, nowoczesnych rozwiązań technologicznych, innowacyjnych projektów a także przyjaznej przedsiębiorcom atmosfery oraz konkurencyjnej polityki fiskalnej
— zauważa wiceminister Sarnowski.
„Chcemy by w kieszeniach Polaków pozostawało więcej pieniędzy”
Polski Ład to dobry i skuteczny plan odbudowy naszej gospodarki
— ocenia dodając, iż „ważne miejsce zajmuje w nim restart podatkowy”.
Chcemy by w kieszeniach Polaków pozostawało więcej pieniędzy. System podatkowy w Polsce musi stać się bardziej sprawiedliwy. Dlatego obniżymy koszty pracy i zmniejszymy różnicę między różnymi formami zatrudnienia. Naprawimy także niesprawiedliwość jaką jest pobieranie PIT od emerytur oraz płacy minimalnej
— wylicza wiceszef resortu finansów.
Podkreśla przy tym, że „dzięki temu osoby zarabiające najniższą krajową i aż 2/3 emerytów przestaną płacić podatki”.
Na reformie skorzysta ponad 18 mln podatników w tym ponad 90 proc. emerytów, 68 proc. osób zatrudnionych na umowie o pracę i 40 proc. osób prowadzący działalność gospodarczą
— zauważa.
„Rekordowa w historii Polski kwota wolna od podatku”
Rekordowa w historii Polski kwota wolna od podatku w wysokości 30 tys. zł to europejski poziom, porównywalny z tym osiąganym w Niemczech czy we Francji. Od 2022 roku będzie 10 razy wyższa niż jeszcze cztery lata temu. Firmy zyskają to na czym im zależy czyli niższe koszty zatrudnienia pracowników. Skorzystają też sami pracownicy, bo zapłacą niższy podatek. Ważnym efektem zmian będzie wzrost atrakcyjności umowy o pracę. W ten sposób wypychanie pracowników na umowy śmieciowe po prostu przestanie się opłacać. Jest to szczególnie ważne dla osób, które zakładają rodziny i potrzebują bezpiecznych form zatrudnienia
— podsumowuje Jan Sarnowski.
aw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/551036-sarnowski-chcemy-by-polakom-zostawalo-wiecej-pieniedzy