To historyczny dokument, który udało się wypracować dzięki współpracy ze stroną społeczną oraz innymi interesariuszami – ocenił parafowaną w środę w Katowicach umowę społeczną dotyczącą transformacji górnictwa i Śląska minister aktywów państwowych Jacek Sasin, cytowany w komunikacie resortu. Polska w kwestii transformacji energetycznej idzie własną drogą – zapewnił w „Wiadomościach” TVP1 wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń. Negocjując w Brukseli, nie ulegajmy religii klimatycznej – apelował szef śląsko-dąbrowskiej „S” Dominik Kolorz.
CZYTAJ TAKŻE: Jest zgoda między rządem a związkowcami. Po wielu godzinach parafowano umowę ws. górnictwa. Zakłada m.in. wygaszenie kopalń
Umowa społeczna dotycząca transformacji górnictwa i Śląska
Wicepremier dodał, że dokument wskazuje kierunki transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego, górnikom gwarantuje bezpieczeństwo socjalne, a Polsce zapewnia bezpieczeństwo energetyczne. Wskazuje także perspektywę na przyszłość i mechanizmy transformacji regionu.
Parafowanie umowy wraz z załącznikami nastąpiło w środę w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach. Dokument - jak podało MAP - opisuje proces transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego oraz związane z tym procesy przemian woj. śląskiego.
Udział w pracach nad dokumentem brali nie tylko przedstawiciele Ministerstwa Aktywów Państwowych oraz strony społecznej, ale też przedstawiciele Ministra Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej, Ministra Rodziny i Polityki Społecznej, Ministra Rozwoju, Pracy i Technologii oraz Marszałka Województwa Śląskiego. Zaangażowane były również samorządy lokalne.
„To historyczny dokument”
Umowa uzyskała akceptację środowisk górniczych, związków zawodowych, samorządu lokalnego i zarządów spółek. Została parafowana w pełnej zgodzie i pełnym dialogu społecznym
— powiedział, cytowany w komunikacie, wiceszef MAP Artur Soboń, który złożył w Katowicach swój podpis pod dokumentem.
Jak poinformował resort aktywów, w umowie społecznej uzgodniono przede wszystkim mechanizm finansowania spółek sektora górnictwa węgla kamiennego, indeksację wynagrodzeń, zasady budowy i wdrażania instalacji tzw. czystego węgla, powołanie specjalnego Funduszu Transformacji Śląska, terminy zakończenia eksploatacji węgla kamiennego w poszczególnych kopalniach w perspektywie do końca 2049 r. oraz pakiet świadczeń socjalnych dla pracowników likwidowanych jednostek produkcyjnych.
Kluczowym elementem umowy jest pakiet osłon socjalnych dla pracowników z likwidowanych kopalń, przewidujący urlopy górnicze, jednorazowe odprawy oraz system przenoszenia pracowników z likwidowanych jednostek do innych, które będą pracować.
Wszystkie te rozwiązania mają za zadanie zagwarantować stabilizację na śląskim rynku pracy, ale dać też perspektywy dla Śląska. Rozwiązania zawarte w umowie dedykowane są nie tylko pracownikom kopalń ale również gminom górniczym i całemu regionowi. W umowie ustalono też, że podjęte zostaną prace nad stworzeniem dodatkowego systemu wsparcia dla specjalistycznych przedsiębiorstw górniczych, które kooperują z górnictwem węgla kamiennego
— poinformowało MAP. Po zaplanowanym na maj ostatecznym podpisaniu umowa będzie przekazana do notyfikacji Komisji Europejskiej.
Soboń: Polska idzie własną drogą
Dominik Kolorz i Artur Soboń byli w środę wieczorem gośćmi „Wiadomości”, podsumowując parafowane w Katowicach porozumienie.
Bardzo mocno apeluję, panie ministrze - nie ulegajmy religii klimatycznej
— wezwał w kontekście negocjacji z KE przewodniczący śląsko-dąbrowskiej „S” Dominik Kolorz.
Polska idzie własną drogą, ma swoją specyfikę, Komisja Europejska to wie. Dzisiaj polska energetyka jest wciąż oparta na węglu. Wszystkie regulacje i rynek powodują, że ten sposób produkcji energii jest coraz mniej konkurencyjny, ale musimy budować nowe źródła zasilania, ale też zapewnić bezpieczny proces wychodzenia z węgla, rozłożyć go w czasie, zrealizować nowe projekty inwestycyjne na Śląsku, aby powstawały nowe biznesy. Mamy pełną determinację, żeby to zrobić; mam nadzieję, że cały czas w dialogu, w zgodzie
— powiedział wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń - główny negocjator umowy ze strony rządowej.
Mieliśmy po drugiej stronie twardego partnera. Udało nam się dojść do porozumienia, które jest naszym wspólnym sukcesem. To jest dobre porozumienie, umowa społeczna dotycząca wygaszania produkcji i objęcia tego procesu pomocą publiczną, ale to jest też umowa dotycząca transformacji całego woj. śląskiego, terenów pogórniczych
— dodał Soboń.
To są też instrumenty wsparcia dla samorządów i firm okołogórniczych. To jest naprawdę kompleksowy dokument, który zawiera także wskazania inwestycyjne na przyszłość w zakresie tzw. czystych technologii węglowych, pokazuje naszą ścieżkę transformacyjną górnictwa węgla kamiennego na dziesięciolecia. Najtrudniejsze teraz to przekonać do tego dokumentu opinię publiczną w Polsce, przekonać Komisję Europejską, parlament, stworzyć dobre prawo, zapewnić finansowanie, ale to wszystko jesteśmy gotowi realizować
— podkreślił wiceminister.
Wskazał, że obie strony umówiły się w środę na pewną drogę.
To droga, którą myśmy jako rząd Mateusza Morawieckiego zaproponowali. Nikt nie zaproponował alternatywnej drogi, bo ta jest jedyną drogą do tego, by górnictwo węgla kamiennego mogło przejść sprawiedliwą, rozłożoną w czasie transformację
— dodał.
Dominik Kolorz oświadczył, że postawa polskiego rządu wobec polityki klimatycznej nie jest do końca jasna.
Dwa lata temu słyszeliśmy zupełnie inne zapewnienia na temat tego, jak Śląsk, górnictwo, energetyka na węglu ma wyglądać, że Polska jako państwo suwerenne będzie szła w tym „zielonym szaleństwie” normalnym torem. Teraz chyba za pieniądze z KPO Polska chce przyśpieszyć jak UE. Ta dzisiejsza umowa pokazuje, że nie stać nas na bezinwazyjne przyśpieszenie polityki klimatycznej
— powiedział.
Podczas negocjacji z Komisją Europejską bardzo dużo będzie zależeć od determinacji strony polskiej. Mamy zapewnienia ze strony ministra Sobonia i premiera Morawieckiego, że będą tak negocjować, by wszystkich punktów dotrzymać. Mamy nadzieję, że tak będzie, bo jedziemy na jednym wózku
— podsumował przewodniczący śląsko-dąbrowskiej „S”.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/548919-gornictwo-i-slask-czekaja-zmiany-historyczny-dokument