Prezes Narodowego Banku Polskiego prof. Adam Glapiński poinformował w rozmowie z Jackiem i Michałem Karnowskimi („Sieci”), że zamierza ubiegać się o kolejną kadencję w roli szefa banku centralnego.
Nie wypada nam się chwalić, chociaż uważam, że czasu nie zmarnowaliśmy, że Polacy mogli na NBP w tym czasie liczyć. Podkreślę więc teraz, że dwie kadencje to naturalny okres w instytucjach, które wymagają pewnej kontynuacji, gdzie rozpędzenie pewnych działań wymaga czasu. Przeprowadziliśmy gospodarkę obronną ręką przez okres pandemicznej próby – mam nadzieję kontynuować nasze prace na rzecz Polski i Polaków w kolejnych latach
— powiedział Glapiński.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: W najnowszym numerze tygodnika „Sieci”: Mocny wywiad z prezesem NBP! „Gdy minie pandemia, ruszymy jak burza”
„Mamy relatywnie niski dług publiczny”
Prezes NBP odniósł się też do obecnego stanu finansów państwa.
Polska jest bardzo mało zadłużona, wewnętrznie i zewnętrznie. W żadnym stopniu wbrew temu, co się czasem wmawia, zadłużenie nie stanowi jakiegoś ryzyka […]. Polska prowadzi bardzo racjonalną, konserwatywną politykę finansową. Szybko rosną też nasze rezerwy walutowe, obecnie wynoszą prawie 135 mld euro […]. Wzrost zadłużenia w ubiegłym roku nastąpił na całym świecie, bo tego wymagały działania antykryzysowe. Przy rozwoju gospodarczym, jaki mamy, to zdarzenie bez większych konsekwencji. Większość krajów rozwiniętych ma znacznie wyższe długi publiczne niż Polska. My mamy nadal relatywnie niski dług publiczny
— mówił prof. Glapiński.
Polska gospodarka odporna na kryzys
Polska gospodarka jest dzisiaj jedną z najbardziej odpornych na kryzys, dynamicznych i prężnych w Europie, a może i na świecie. Z każdego kryzysu wychodzimy wzmocnieni, bez strat albo z małymi stratami, za każdym razem w efekcie zmniejszając dystans do często pokiereszowanych liderów
— zaznaczył.
NBP dokupi 100 ton złota
Glapiński zapowiedział też m.in., że w ciągu kilku lat chce dokupić jeszcze 100 ton złota na rezerwy i trzymać je w Polsce razem z obecnymi 229 tonami.
W tej chwili mamy 229 ton, z tego za mojej kadencji kupiono mniej więcej połowę. Sporo ściągnęliśmy do polskich skarbców. W ciągu kilku lat chcemy dokupić jeszcze co najmniej 100 ton i też trzymać je w Polsce
— poinformował.
To ma znaczenie m.in. w postrzeganiu państwa, jego siły gospodarczej
— dodał prezes NBP.
Prof. Glapiński zwrócił uwagę, jak Polska postrzegana jest w innych krajach.
Polska już jest potęgą gospodarczą in statu nascendi, w trakcie powstawania. Polska budzi się ponownie do życia jako kraj wysoko rozwinięty. Tak jest już traktowana. W NBP czujemy to wyraźnie – na forach międzynarodowych traktowani jesteśmy jak państwo silne, rozwinięte, stabilne […]. Nie ma żadnego powodu, byśmy się trwale nie rozwijali o 2–3 proc. szybciej niż państwa Zachodu
— tłumaczył.
Więcej w najnowszym numerze „Sieci”, w sprzedaży od 15 marca br., także w formie e-wydania na http://www.wsieciprawdy.pl/e-wydanie.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji wPolsce.pl.
gah/”Sieci”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/543106-glapinski-bedzie-ubiegal-sie-o-ii-kadencje-w-roli-szefa-nbp