„To jest cała sytuacja zaplanowana w tym zakresie. PO odkryła się” - tak ataki na swoją osobę skomentował w programie „Gość Wiadomości” (TVP Info) prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Czy za atakami na prezesa Obajtka kryje się chęć opóźnienia faktycznego przejęcia Polska Press przez Orlen? Tak twierdzą nasi informatorzy

— Kto stoi za atakiem na Daniela Obajtka? „Gazeta Wyborcza” uderza w prezesa PKN Orlen grając z przestępcami. Szokujące kulisy!

— O tym „GW” nie wspomniała w swoim tekście. Wujowie Daniela Obajtka mieli w przeszłości problemy z prawem. Byli skazywani

Tu nie chodzi o Daniela Obajtka, ale o przerwanie fuzji, która jest bardzo ważna dla polskiej gospodarki

— zaznaczył odnosząc się do połączenia Lotosu z Orlenem.

Platforma Obywatelska niech sobie przypomni jak w 2010 r. poseł Aziewicz mówił, że Lotos trzeba sprywatyzować, a pan premier Tusk mówił, że nie widzi nic złego w tym, żeby Lotos był sprzedany Rosjanom

— zwrócił uwagę gość „Wiadomości”.

Dziś PO została zdemaskowana. Dziś PO pokazała, o co im tak naprawdę chodzi

— podkreślił.

Obajtek zaznaczył, że ataki na niego nie są przypadkowe, a atakowanie kluczowego - z punktu widzenia interesu państwa - koncernu i postulowanie jego prywatyzacji jest haniebne i skandaliczne.

Chcemy budować silny projekt, a Platformie nigdy na tym nie zależało

— powiedział prezes PKN orlen.

Orlen w żadnym wypadku nie chce zwalniać pracowników, robić w tym zakresie redukcji

— podkreślił.

Ceny paliw

Daniel Obajtek odniósł się też do zarzutu opozycji dotyczącego wysokich cen paliw.

To również kłamstwo. Staramy się ceny racjonalizować

— wyjaśnił.

Zwrócił uwagę na dywersyfikację i większa sprzedaż.

Czym więcej wyprodukujemy, tym mocniej możemy stabilizować. (…) W czasie PO pieniądze szły do mafii paliwowych

— przypomniał Obajtek.

Ok. 11 mld więcej wpłacamy do budżetu państwa, wtedy najwięcej zarabiały mafie paliwowe i nikomu z PO to nie przeszkadzało

— dodał.

Nie podoba się budowanie silnego koncernu, który będzie miał nie tylko na naszą gospodarkę, ale również gospodarkę regionu. (…) To jest normalne, że w przypadku tak dużych biznesów nie jest to wszystkim na rękę

— podkreślił.

Czym silniejsza firma, tym ma większe możliwości. (…) Siłę państwa mierzy się silnym biznesem, silnymi spółkami

— tłumaczył.

Obajtek nie zgadza się z Rzońcą

Prezes PKN Orlen zaznaczył jednocześnie, że nie zgadza się z postulatem Andrzeja Rzońcy co do konieczności prywatyzacji paliwowego giganta.

Nie ma w żadnym wypadku racji. Jeśli państwo jest właścicielem ma wpływ nie tylko z podatków, ale korzysta z wypracowanych zysków

— mówił gość TVP Info.

Pomogliśmy Polakom, bo spełniamy również zadania społeczne. Inwestowaliśmy np. w sport. (…) Dlatego uważam, że kapitał ma narodowość. We Francji czy w Niemczech przywiązuje się do tego uwagę, a Polakom wmawiało się, że nie kapitał nie ma narodowości, a to jest kłamstwo

— podkreślił rozmówca Michała Adamczyka.

Jasło miało być zlikwidowane, podobnie jak cześć półek Orlenu. (…) Mogę podać kilkanaście spółek, które planowano sprywatyzować lub wygasić

— tak Obajtek podsumował dorobek rządów PO na tej płaszczyźnie.

Zakup Polska Press

W rozmowie pojawił się również temat zakupu koncernu Polska Press.

Jeśli polski kapitał buduje niemieckie spółki, to wywołuje to jakąś falę nienawiści

— zwrócił uwagę gość „Wiadomości”.

Przecież to nie mój koncern, to koncern, który będzie pracował dla państwa

— dodał.

Pozew przeciwko „GW”

Daniel Obajtek potwierdził, że skierował pozew przeciwko „Gazecie Wyborczej”.

Zastanawiam się, w czyim interesie służy tak potężny atak na moją osobę

— powiedział.

Łamie się całkowicie prywatność człowieka. Czemu ma to służyć? Po to pokazała. Cały 8-dniowy atak na moją osobę kończy się kwestionowaniem procesu dla polskiej gospodarki

— zauważył Obajtek.

To zaplanowana inicjatywa, by obniżyć moją wiarygodność

— dodał.

Następnie prezes PKN Orlen powtórzył swoją wcześniejszą deklarację:

Ani kroku do tyłu! Będziemy robić tę fuzję, będziemy kontynuować te procesy.

Po czym dodał:

Twarzą tych blokad jest p. Lewandowski, który doprowadził do dzikiej prywatyzacji, gdy tysiące osób poszło na bruk.

Danielk Obajtek odniósł się też do kwestii dworku, który kupił za własne pieniądze.

Ja zawsze jestem blisko człowieka, gdziekolwiek byłem zawsze chciałem człowiekowi pomóc

— powiedział.

Za swoją własne pieniądze kupiłem zabytek, który byłby zniszczony i przekazałem go fundacji

— przypomniał prezes PKN Orlen.

Zabytki są finansowane przez fundusze strukturalne, urzędy wojewódzkie lub fundusze kultury i nie jest to nic dziwnego

— wyjaśnił gość „Wiadomości”.

Próbuje się na mnie wylewać fale zarzutów. Czyli co? Nie należy widzieć drugiego człowieka? Nie należy pomóc dzieciom niepełnosprawnym?

— pytał Obajtek.

Czy uda się przeprowadzić fuzję Orlenu z Lotosem?

Daniel Obajtek nie ma wątpliwości co do powodzenia procesu połączenia Orlenu i Lotosu.

Jesteśmy bardzo zdeterminowani, jest zdeterminowany rząd,, jest zdeterminowany p. premier Morawiecki, jest zdeterminowany p. premier Sasin. To jest kierunek całego koncernu

— zaznaczył.

Ten atak będzie trwał, ale ta fuzja jest konieczna i tę fuzję trzeba przeprowadzić

— dodał.

Chcemy, by ten narodowy czempion służył Polakom. (…) Będziemy walczyć, nie poddamy się

— zakończył prezes PKN Orlen.

gah/TVP Info