Orzeszkowa, Baczyński i Żeromski wśród tematów matury z języka polskiego. Maturzyści zadowoleni.

Dziś odbył się egzamin maturalny z języka polskiego na poziomie podstawowym. 370 tys. uczniów, którzy o 9 rano do przystąpili do matury musieli rozwiązać 14 zadań w ramach testu opartego na popularnonaukowym tekście Tomasza Rożka nt. wszechświata pt. "Świat w 44 zerach" ze zbioru "Nauka po prostu. Wywiady z wybitnymi".

Tegoroczni maturzyści mieli również do wyboru 2 tematy pracy pisemnej (min. 250 słów): "Obrazy przeszłości i refleksje na temat pamięci" na podstawie dołączonych do arkusza egzaminacyjnego tekstów noweli Elizy Orzeszkowej "Gloria Victis" i wiersza "Mazowsze" Krzysztofa Kamila Baczyńskiego "Mazowsze". W analizie tegoroczni maturzyści mieli zwrócić szczególną uwagę na osoby mówiące w tekstach.

Drugi temat, jak co roku, dotyczył autorytetów w społeczeństwie, ale uczniowie musieli skoncentrować się na "Przedwiośniu". Pełny temat brzmiał: "Co o autorytecie pisał w 'Przedwiośniu' Stefan Żeromski i jaką mu wyznaczał rolę w życiu społeczeństwa? Analizując przedstawiony fragment, zwróć uwagę na stosunek bohaterów do autorytetów". Fragment dołączony do zadania to cytat z rozmowy między Cezarem Baryką, a Szymonem Gajowcem.

Na rozwiązanie zadań i napisanie wypracowania maturzyści mieli 170 minut, ale wielu z nich zakończyło go przed czasem, zapewne dlatego, że, jak podaje PAP, zdaniem większości uczniów egzamin był: "prosty", "łatwy", a zdania "przewidywalne".

Za część testową maturzyści mogą otrzymać 20 punktów, co jest bardzo dobrą wiadomością dla nielubiących pisać wypracowania, bo już 21 punktów (30%) zalicza maturę. Ci, co nie boją się pisać za wypowiedź pisemną mogą uzsykać 50 punktów.

Egzamin rozszerzony z język polskiego odbędzie sie w piatek 10. maja. Chęć uczestniczenia w nim zadeklarowało 10% tegorocznych maturzystów.

Jutro matma. Powodzenia.

Paweł Korsun