„Widać, że to poważna sprawa i rząd się uczy na błędach, co podkreślałem już kilka razy. Więc np. dialog między rządem a przedsiębiorcami jest na pewno bardziej intensywny, lepszy i bardziej dwustronny niż wcześniej. Ale w dalszym ciągu panuje w biznesie przekonanie, że decyzje są ad hoc, wprowadzają jeszcze więcej niepewności, a poza tym w tarczach są jeszcze dziury” - powiedział w rozmowie z portalem Interia.pl Marek Belka, europoseł, były premier i były prezes NBP, odnosząc się do wsparcia biznesu przez rząd w czasie pandemii.
CZYTAJ TAKŻE:
— Bezrobocie w lutym może nieznacznie spaść. „Rynek pracy w Polsce jest nadal w dobrej kondycji”
„Gospodarka nie upadła”
Gospodarka nie upadła. Byłem optymistą rok temu i zostało to pozytywnie zweryfikowane. Z drugiej strony, mam wrażenie, że ten wirus zostanie z nami już na zawsze, on się będzie mutował, będziemy musieli się z nim oswoić, szczepić się jak na grypę. Będziemy musieli zmienić trochę tryb życia, ale to oznacza, że pewne dziedziny gospodarki prawdopodobnie przez długi czas, a może w ogóle za naszego życia, nie wrócą już do takiej dynamiki i poziomów co przed pandemią. Np. lotnictwo cywilne
— stwierdził Belka.
„Każdy kryzys stwarza szanse”
Każdy kryzys stwarza szanse. W Polsce na to nakłada się konieczność transformacji energetycznej i tu będziemy mieli bardzo ciekawe zjawisko. Dlatego czekamy wciąż na to co zaproponuje rząd w swoim Nowym Ładzie
— zaznaczył.
tkwl/interia.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/541787-belka-widac-ze-rzad-uczy-sie-na-bledach