W nowej wersji projektu „piątki dla zwierząt” planowane jest powołana Inspekcji Ochrony Zwierząt , która będzie zajmowała się dobrostanem zwierząt - poinformował w niedzielę minister rolnictwa Grzegorz Puda. Jak dodał, inspekcja ma podlegać pod MSWiA.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Puda w programie „Tydzień” TVP1 był pytany o prace nad nowym projektem ustawy o ochronie zwierząt. Jak mówił, trwają nad nim prace; ma to być projekt poselski, który będzie obejmował dwa obszary.
Pierwszy z nich ma dotyczyć ochrony zwierząt.
Czyli to, co dotychczas było omawiane, dyskutowane, do czego rolnicy mogli wnosić swoje spostrzeżenia i poprawki
— powiedział Puda.
Zostanie utworzona Inspekcja Ochrony Zwierząt
Drugi obszar to utworzenie Inspekcji Ochrony Zwierząt.
To będzie nowa inspekcja, podlegająca - z tego co mi wiadomo - MSWiA. Chociażby dlatego, że to ministerstwo będzie mogło sprawować taki nadzór nad dostosowaniem prawa oraz tego, w jaki sposób prawo jest przestrzegane
— powiedział.
Jak mówił, inspekcja będzie się składała z osób, które będą miały na ten temat wiedzę, które będą miały również instrumenty po to, aby tym zwierzętom, które były dotychczas w jakiś sposób źle traktowane, można było zapewnić państwowy dozór.
Puda wyjaśnił, że chodzi o to, aby ta inspekcja miała za zadanie dopilnowywać, że w przypadku gdy zwierzę jest źle traktowane, maltretowane, mogli wchodzić np. do gospodarstw inspektorzy i sprawdzać, „czy te informacje, które dobiegają z terenu, są rzeczywiście prawdziwe”.
Nowa „Piątka dla zwierząt” zastąpi projekt przedstawiony przez Jarosława Kaczyńskiego i Michała Moskala
Tzw. piątkę dla zwierząt, czyli pięć propozycji dotyczących ochrony zwierząt, zaprezentował na początku września prezes PiS Jarosław Kaczyński i szef Forum Młodych PiS Michał Moskal. Wśród tych propozycji znalazły się m.in. zakaz hodowli zwierząt na futra, wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych, utworzenie rady ds. zwierząt przy ministerstwie rolnictwa, ograniczenie uboju rytualnego tylko na potrzeby krajowe.
Nowela została uchwalona przez Sejm, ale przeciwko niej w głosowaniu opowiedziało się m.in. 15 posłów PiS, którzy w konsekwencji zostali zawieszeni w prawach członka partii. Z kolei w Senacie przeciwko noweli zagłosowało m.in. siedmioro senatorów PiS. Konsekwencje wobec senatorów za złamanie partyjnej dyscypliny nie zostały jeszcze wyciągnięte.
Senat wprowadził do noweli ponad 30 poprawek. Wśród nich jest wyłączenie z ograniczeń uboju rytualnego drobiu - co było propozycją rządową, a także wydłużenie o 2,5 roku wejścia w życie przepisów dot. zakazu hodowli na futra i o 5 lat wejścia przepisów dot. uboju rytualnego. Poprawki senackie miały być rozpatrywane na posiedzeniu sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi pod koniec października, jednak posiedzenie komisji zostało odwołane.
Rzecznik rządu Piotr Müller informował, że rozważane jest złożenie nowego projektu noweli ustawy o ochronie zwierząt.
Przeciwko nowelizacji wielokrotnie protestowały środowiska rolnicze, m.in. przedstawiciele Agrounii; domagano się odrzucenia noweli.
aw/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/525595-puda-zdradza-szczegoly-nowej-piatki-dla-zwierzat