Wczoraj Eurostat podał dane dotyczące kształtowania się PKB w II kwartale tego roku w skali całej UE, w strefie euro i poszczególnych krajach członkowskich, z których wynika, że we wszystkich 27 krajach członkowskich doszło do jego spadku.
W całej UE w II kwartale 2020 w ujęciu r/r nastąpił spadek PKB wynoszący 14,1 proc., natomiast w strefie euro spadek był jeszcze głębszy i wyniósł aż 15 proc. i w związku z tym, że spadek PKB odnotowaliśmy także w I kwartale tego roku, oznacza to, że Wspólnota europejska jest dotknięta klasyczną recesją (dwa kolejne kwartały ze spadkiem PKB).
Wg. Eurostatu PKB Polski w II kwartale w ujęciu r/r spadł o 7,9 proc. (według tzw. szybkiego odczytu GUS o 8,2 proc.) i był to 3. najniższy poziom spadku PKB w całej UE, mniejszy poziom spadku miał miejsce na Litwie i wyniósł 3,7 proc. i w Finlandii gdzie spadek PKB wyniósł 5,2 proc. (wprawdzie kilka krajów nie podało jeszcze danych dotyczących II kwartału ale -Estonia, Irlandia, Grecja, Chorwacja, Luxemburg, Malta i Słowenia ale we wszystkich tych krajach spadki PKB były głębokie).
Jak wynika z danych Eurostatu najgłębszy spadek miał miejsce w Hiszpanii w ujęciu r/r spadek ten wyniósł aż 22,1 proc., na 2. miejscu znalazła się Francja ze spadkiem wynoszącym 19 proc., na 3. miejscu Włochy ze spadkiem 17,3 proc., na 4. Portugalia ze spadkiem 16,3 proc..
Na kolejnych miejscach znalazły się : Belgia ze spadkiem- 14,5 proc., Węgry -13,5 proc., Austria- 13,3 proc., Słowacja-12,1 proc., na 9. miejscu znalazły się Niemcy z bardzo głębokim jak na niemiecką gospodarkę spadkiem wynoszącym aż 11,7 proc..
W pozostałych krajach UE spadki PKB oscylują wokół 10 proc. PKB, co przekłada na wspomniane wyżej spadki PKB w całej UE na poziomie ponad 14 proc. i w strefie euro wynoszącym aż 15 proc..
Dane pokazujące głębokie spadki PKB w II kwartale w poszczególnych krajach członkowskich, potwierdzają, że cały rok 2020 zapewne skończy się spadkami PKB w całej UE i we wszystkich krajach Wspólnoty.
Przypomnijmy, że na początku lipca Komisja Europejska zaprezentowała tzw. letnią prognozę dotyczącą wzrostu gospodarczego w 27 krajach członkowskich i była ona wyraźnie gorsza od tej przedstawionej wiosną.
Według niej wszystkie unijne kraje doświadczą spadku PKB (recesji) spowodowanej pandemią koronawirusa, spadek PKB w całej UE wyniesie 8,3 proc., w strefie euro będzie jeszcze głębszy i wyniesie 8,7 proc., ale są kraje gdzie spadek PKB, przekroczy 10 proc..
Najgłębszy spadek PKB dotknie Włochy (11,2 proc.), Hiszpanię (10,9 proc.), Chorwację (10,8 proc.), Francję (10,6 proc.), Portugalię (9,8 proc.), Grecję (9 proc.), Słowację (9 proc.), dużego spadku PKB doświadczy także gospodarka Niemiec (6,3 proc.).
Na tym tle w tej prognozie dobrze wypadła polska gospodarka, wprawdzie nas także dotknie recesja, ale będzie ona płytka, spadek PKB wyniesie tylko 4,6 proc. i będzie to najniższy poziom w całej Unii Europejskiej.
Także dane Eurostatu za II kwartał pokazujące, że PKB w Polsce w II kwartale spadł o 7,9 proc. i to jest to 3. najmniejszy spadek PKB w skali całej UE, potwierdzają, że ta prognoza może okazać się trafna.
To jest rezultat rozsądnego zamykania przez rząd różnych dziedzin naszej gospodarki (podjęcie decyzji o zamknięciu na wczesnym etapie rozwoju pandemii koronawirusa i stosunkowo szybkie ich odmrażanie), oraz zastosowanie szerokiego zestawu instrumentów fiskalnych i monetarnych dla wspierania gospodarki.
Przygotowanie i szybkie wprowadzenie w życie aż 4 kolejnych tarcz antykryzysowych, a także potężnej tarczy finansowej o wartości 100 mld zł, spowodowało, że bezrobocie w Polsce wzrosło zaledwie o 5,2 proc. do 6,1 proc., a upadłości firm w całym II kwartale było zaledwie 157 na pond 3,3 mln zarejestrowanych działalności gospodarczych.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/513495-spadek-pkb-w-polsce-jeden-z-najnizszych-w-ue