Chcę kontynuować politykę wspierania polskich rolników, obrony polskiej własności i jej rozwijania - powiedział w czwartek w Stargardzie (Zachodniopomorskie) prezydent Andrzej Duda. Zapewnił, że troska o polską wieś jest i będzie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Prezydent: Dotrzymałem słowa danego rolnikom
Prezydent Andrzej Duda podkreślał, że chce „kontynuować politykę wspierania polskich rolników, obrony polskiej własności i jej rozwijania”.
Ja tutaj rolnikom obiecałem pięć lat temu, że zrobię wszystko, by polska ziemia była chroniona i dopełniłem tego zobowiązania. Jest dzisiaj chroniona
— oświadczył.
Podziękował rolnikom z całej Polski za to, że zapewniają bezpieczeństwo żywnościowe.
Dziękuję wszystkim tym producentom mięsa, którzy zostali ciężko dotknięci koronawirusem - producentom wołowiny, wieprzowiny, drobiu - ale także producentom mleka oraz tym, którzy mają gospodarstwa, w których uprawiają kwiaty. Chcę powiedzieć, że będzie dodatkowe wsparcie w związku z epidemią koronawirusa, bo wiem, że wielu z państwa bardzo ucierpiało przez to, że nie mogło sprzedać swoich produktów, przez to, że nie było odbioru
— podkreślił prezydent Duda, wskazując, że Komisja Europejska wyraziła zgodę na wsparcie tych grup rolników dodatkowymi środkami unijnymi. Zapewnił, że troska o polską wieś „jest i będzie”.
Polska wychodzi z kryzysu
Prezydent stwierdził też, że „kryzys nie dotknął w większym stopniu naszej gospodarki”, z czego się cieszy, bo chce, żeby „Polska się rozwijała ambitnie i żebyśmy rozwijali inwestycje lokalne i te wielkie jednocześnie”.
Nie jedne kosztem drugich. Dosyć takie dziadowskiego myślenia
— dodał.
Trzeba po raz kolejny powiedzieć „do widzenia”. Mamy dosyć tych, którzy podnosili wiek emerytalny. Nigdy więcej nie pchać się do władzy w Polsce. Po to, żeby kraść 50 mld złotych z VAT-u rocznie? Po to chcą się dopchać do władzy, żeby ktoś nas okradał? Złodziejom i tym, którzy złodziejom sprzyjali mówimy „nie”
— powiedział prezydent.
Podkreślił, że „pieniądze są zbyt cenne, zbyt ciężko Polacy pracują, zbyt wiele wysiłku włożyliśmy w ciągu pięciu lat, żeby żyło się lepiej, żeby teraz dać to z powrotem dla tych, którzy podnosili podatki, VAT, i wiek emerytalny wbrew protestom i wnioskom o referendum”.
„Nie” dla kłamców, kłamcom nie wolno z powrotem oddać władzy, bo raz już oszukali
— zaznaczył prezydent.
Andrzej Duda: Proszę o wsparcie
Prezydent Andrzej Duda poprosił też zebranych o wsparcie.
Chcę nadal realizować w Polsce politykę dla człowieka, dla rodziny; bronić rodziny, bronić dzieci, budować Polskę dla przyszłych pokoleń. A nie bronić jakiejś elity, jakiegoś warszawskiego salonu, żeby mogli sobie swoje interesiki robić i żeby byli cały czas na piedestale i żeby byli jakąś lepszą częścią polskiego społeczeństwa. Nie. Wszyscy Polacy są równi i wszyscy mają być równo traktowani
— mówił ubiegający się o reelekcję prezydent.
Jak dodał, pod biało-czerwona flagą jest miejsce dla każdego, „kto ma w sercu Mazurka Dąbrowskiego, która staje i śpiewa razem z nami „Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy”. W tym momencie uczestnicy spotkania z prezydentem zaintonowali hymn państwowy.
Dziękuję bardzo za to symboliczne odśpiewanie jednej zwrotki naszego hymnu, ale proszę państwa o wsparcie, bo chcę nadal prowadzić politykę ochrony polskiej rodziny i jej wzmacniania, ale i rozwoju Polski, żebyśmy budowali jej bezpieczeństwo, pomyślność, żeby takie firmy jak Microsoft i Google inwestowały w naszym kraju tak, jak to się właśnie teraz dzieje
— powiedział.
Według prezydenta obie amerykańskie firmy zainwestowały w Polsce dzięki „wzmocnieniu naszego bezpieczeństwa, dzięki obecności NATO i armii Stanów Zjednoczonych”.
Dzięki temu, że mamy świetne relacje z USA, bo prowadzimy skuteczną politykę. To dzięki temu Microsoft zadeklarował miliard dolarów inwestycji w Polsce, a Google dwa miliardy. Nowoczesne miejsca pracy dla młodych, dla inżynierów, dla wszystkich, którzy kształcą się w naszym kraju, są ambitni i chcą podejmować ambitne wyzwania
— powiedział prezydent Duda.
Andrzej Duda po wystąpieniu rozmawiał z mieszkańcami, odwiedził także stargardzką Kolegiatę Najświętszej Marii Panny Królowej Świata. Przed przyjazdem prezydenta na stargardzkim rynku zgromadzili się także zwolennicy Rafała Trzaskowskiego, którzy trzymali plakaty z wizerunkiem kandydata KO na prezydenta, a także hasłami „Duda ułaskawił pedofila” czy „Ludzie, nie ideologia” na tęczowym tle. Przeciwnicy Dudy wznosili okrzyki podczas jego wystąpienia, doszło też do kilku przepychanek między nimi a zwolennikami urzędującego prezydenta.
xyz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/507435-prezydent-chce-kontynuowac-polityke-wspierania-rolnikow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.