Polskie trumny podbiły niemiecki rynek. Polscy producenci wypierają przedsiębiorców zza Odry.
Jak przekonuje portal dw.com, już co drugi Niemiec chowany jest w trumnach, które wyprodukowano w Polsce.
Popyt na trumny z Polski jest tak duży, że już ok. 50-60 proc. tego typu produktów, które powstały w Polsce, wysyłane jest do Niemiec.
Polskim firmom udało się podbić niemiecki rynek i ugruntować na nim pozycję dzięki jakości, terminowości dostaw i niższej cenie
— czytamy na dw.com.
Zapotrzebowanie na polskie trumny zwiększyło się po decyzji ówczesnego kanclerza Helmuta Kohla, który zlikwidował zasiłek pogrzebowy.
Ogromny wpływ na zwiększenie popytu na polskie trumny ma kryzys związany z pandemią koronawirusa. Niemcy zlikwidowali na tyle dużo zakładów, że na gwałt potrzebują wsparcia z Polski.
Pamiętam czasy, jak pukaliśmy do drzwi prosząc o zamówienia. Teraz sytuacja wygląda inaczej. Niemcy polikwidowali swoje zakłady produkcyjne, bo nie byli w stanie wytwarzać za te pieniądze, za jakie my produkujemy. Doszło do tego, że wręcz proszą Polaków o trumny
— mówi Roman Kubinka, producent z Polski.
mly/dw.com
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/504477-trumny-z-polski-podbily-niemiecki-rynek