„Polskie leki i wyroby medyczne są tak samo ważne, jak dostęp do surowców energetycznych, własna żywność czy sprawna armia. Musimy produkować ich więcej, żeby być bezpieczni. Kryzys, z jakim mamy obecnie do czynienia dobitnie uświadamia, że trzeba rozszerzyć pojęcie bezpieczeństwa narodowego – mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł Kacper Płażyński.
Kacper Płażyński wystosował interpelację do premiera Mateusza Morawieckiego, w której pyta o działania rządu zmierzające do wzmocnienia rodzimego przemysłu farmaceutycznego.
Ostatnie lata to sporo sukcesów w budowaniu bezpieczeństwa państwa. Takim sukcesem jest wzmocnienie potencjału obronnego poprzez uruchomienie WOT czy stopniowe uniezależnianie się od dostaw surowców energetycznych z Rosji. Zasoby energii, własna żywność, własne banki są zasobami strategicznymi i tak się je u nas na szczęście traktuje. To wszystko, co dzieje się w związku z pandemią koronawirusa przekonuje, że tak samo trzeba zacząć traktować leki i wyroby medyczne. W razie zagrożenia nie możemy być zdani na łaskę obcych
– mówi nam Kacper Płażyński.
CZYTAJ TAKŻE: Tygodnik „Sieci”: Bez własnych leków z polskich fabryk jesteśmy bezbronni
Parlamentarzysta podkreśla, że zdecydowana większość używanych w Polsce farmaceutyków produkowana jest przez zagraniczne korporacje. Podobnie jak zdecydowana większość państw jesteśmy też uzależnieni od dostaw substancji czynnych do produkcji leków z Azji – przede wszystkim z Chin.
Mówił o tym premier Mateusz Morawiecki, zapowiadając działania wzmacniające rodzimy przemysł farmaceutyczny. Stąd moje pytania o przebieg tego procesu
– mówi Płażyński.
W interpelacji gdański poseł PiS pyta m.in. o prowadzone od kilku lat prace nad wdrożeniem Refundacyjnego Trybu Rozwojowego (RTR), który ma premiować firmy prowadzące produkcję i badania w Polsce. Swoje propozycje (tak zwany RTR Plus) przedstawili niedawno także krajowi producenci leków, podkreślając, że to rozwiązanie zwiększy produkcję w Polsce nie obciążając jednocześnie budżetu NFZ.
Są konkretne pomysły i wierzę, że jest dobra wola zarówno po stronie administracji jak i przemysłu. Na pewno trzeba rozmawiać, dopracowywać i szybko przejść do fazy wdrożenia odpowiednich rozwiązań. Być może to ostatni dzwonek – przekonuje Kacper Płażyński. – Będę pilnował sprawy, bo uważam, że jest ona bardzo ważna – dodaje parlamentarzysta.
CZYTAJ TAKŻE: Ten kryzys pokazał, że pojęcie „bezpieczeństwa narodowego” musi być traktowane nie tylko poważnie, ale również bardzo szeroko
Piotr Filipczyk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/496517-plazynski-do-premiera-polska-musi-produkowac-wiecej-lekow