Na pożyczki dla firm w ramach pakietu antykryzysowego Agencja Rozwoju Przemysłu przeznaczy 700 mln zł ze środków własnych - powiedział PAP wiceprezes agencji Paweł Kolczyński.
Jak wskazał, pożyczki będą oferowane małym i średnim firmom w ramach tzw. tarczy antykryzysowej. Mają one pomóc przedsiębiorcom przetrwać tąpnięcie gospodarcze spowodowane pandemią koronowirusa.
Pomoc w zabezpieczeniu płynności
Jedną z form wsparcia mają być pożyczki na pokrycie deficytu w kapitale obrotowym. Przeznaczone są one dla firm z sektora MŚP, których obroty przekraczają 4 mln zł i które w ubiegłym roku notowały zyski. Ich wysokość - jak wskazał Kolczyński - może wynieść od 80 tys. zł do 5 mln zł zł. Zaznaczył przy tym, że przedsiębiorca nie będzie musiał spłacać pożyczki przez 15 miesięcy i dopiero po tym czasie będzie musiał ją zwrócić.
Liczymy na to, że przez 15 miesięcy sytuacja na rynku na tyle się ustabilizuje, że przedsiębiorca odbuduje swoje zdolności i swobodnie będzie mógł tę pożyczkę zwrócić
— powiedział. Zaznaczył, że na spłatę wsparcia przedsiębiorca będzie miał prawie 5 lat.
Za ile? Jak?
Pytany o koszty takiej pożyczki, powiedział, że będzie ona oprocentowana zgodnie z obowiązującą stawną WIBOR plus prowizja przygotowawcza w wysokości 0,2 proc. Zaznaczył, że oprocentowanie będzie zależało też od okresu finansowania i zabezpieczeń przedstawionych przez firmę. Dodał, że ARP nie pobiera opłat za rozpatrzenie wniosku ani za przedterminową spłatę.
Zaznaczył, że wśród dokumentów, które przedsiębiorca będzie musiał złożyć wraz z wnioskiem o wsparcie są: sprawozdania finansowe za lata 2018-2019, informacja o zobowiązaniach finansowych, informacja o liczbie osób zatrudnionych w firmie i ewentualnie o planowanych zmianach w tym zakresie. Poza tym - jak poinformował Kolczyński - przedsiębiorca będzie musiał przedstawić plan wpływów i wydatków na najbliższe 12 miesięcy zakładając – ewentualne ograniczenia działalności spowodowanej koronawirusem.
Pieniądze na wypłaty
Trzecim instrumentem wsparcia, który uruchomi ARP, mają być pożyczki na zabezpieczenie wypłat dla pracowników firm, które notują straty w wyniku pandemii. Wiceprezes zaznaczył, że instrument ten jest obecnie „dopracowywany wspólnie z bankami”.
Chcielibyśmy nawiązać współpracę z BGK, PKO BP i Bankiem Pekao SA, które byłyby operatorami tego instrumentu” - powiedział. Wyjaśnił, że zgodnie z założeniami, choć pożyczkę taką zaciąga przedsiębiorca, to pieniądze trafiałyby bezpośrednio na konta pracowników. „Szacujemy, że taka pożyczka wyniesie kilkuset tysięcy złotych na firmę
— powiedział. Podkreślił też:
Choć pakiet antykryzysowy zakłada, że pracodawca otrzyma ok. 40 proc. kosztów wynagrodzenia pracownika, to może być tak, że przedsiębiorca będzie miał problem z obsłużeniem tzw. własnej części i dlatego projekt ten wymaga jeszcze dalszych uzgodnień z bankami.
Inne warunki
Jak wskazał, pożyczka na zabezpieczenie wynagrodzeń jest przeznaczona dla firm z sektora MŚP, a przy rozpatrywaniu wniosków nie będzie brane pod uwagę kryterium dochodowe, co oznacza, że będą mogły z niej korzystać nawet małe firmy. Okres finansowania ma wynieść do 2 lat, natomiast karencja na spłatę to 12 miesięcy.
Wiceprezes zaznaczył, że pożyczka ma być przyznawana w oparciu o weryfikację luki płynnościowej na podstawie wyciągu z rachunku i analizy krótkiej płynności przeprowadzonej przez agenta operacyjnego z PKO, Pekao, BGK. Dodał, że zgodnie z przygotowywanym projektem, na oprocentowanie takiej pożyczki będzie składał się WIBOR+marża zgodna z parametryzatorem pożyczkowym. Podkreślił, że - podobnie jak w przypadku pożyczki obrotowej - warunkiem przyznania wsparcia na wypłaty dla pracowników ma być przedstawienie dokumentów, które dowiodą, że firma przed pandemią wykazywała stabilną sytuację finansową.
Wszystkie ręce na pokład
Wiceprezes pytany o przewidywaną liczbę pożyczek udzielonych w ramach pakietu antykryzysowego, powiedział, że „trudno mu jest w tej chwili przewidzieć rozmiar tej akcji”, ale - jak zaznaczył - chcemy wszystkie wolne środki, którymi ARP dysponuje, przekierować na program pomocowy”.
W sumie na akcję pożyczkową, czyli zarówno na wsparcie kapitałowe, jak i dopłaty do wynagrodzeń w ramach pakietu antykryzysowego, ARP przeznaczy ok. 700 mln zł ze środków własnych i pozyskanego kapitału zewnętrznego
— powiedział Kolczyński.
ARP informuje też, że ok. 4 tys. firm transportowych, których obroty spadły w wyniku pandemii koronowirusa, może dostać roczną karencję na spłatę rat leasingowych.
Możliwe 4 tysiące firm
Kwota, którą ARP przeznaczy na wsparcie przedsiębiorców w okresie epidemii koronowirusa, (w tym na refinansowanie leasingu) to 1,7 mld zł. Pieniądze te - jak oszacował prezes Kolczyński - wystarczą na wsparcie ok. 4 tys. przedsiębiorstw.
Zaznaczył jednak, że jeśli oferta spotka się z dużym odzewem firm transportowych, to Agencja wystąpi o dodatkowe środki. Dodał, że poza pieniędzmi z budżetu, ARP posiada też kapitał własny i zabiega o jego zwiększenie.
Podmiotem, który będzie przejmował refinansowanie umów leasingowych ma być spółka córka - Agencji, czyli ARP Leasing Sp. z o.o. To z nią przedsiębiorcy będą podpisywać umowy refinansujące.
Dzięki takiemu rozwiązaniu, przez 12 miesięcy, firma nie będzie spłacać rat leasingowych, a zaoszczędzone w ten sposób środki, będzie mogła przeznaczyć na inne cele, m.in. na potrzymanie funkcjonowania przedsiębiorstwa
— powiedział.
Wyliczył, że firma transportowa refinansując leasing jednego zestawu – ciągnika siodłowego z naczepą – dzięki 12 miesięcznej karencji może „zaoszczędzić” w tym czasie średnio 111 tys. zł i dzięki temu czasowo odbudować swą płynność i kapitał obrotowy.
Dla tych, co ucierpią
Zapytany o kryteria udzielania pomocy, powiedział, że najważniejszym z nich będzie historia finansowa firmy, musi z niej wynikać, że wyniki pogorszyły się w 2020 roku, natomiast w 2019 r. firma miała stabilną sytuację, notowała zyski. Dodał również, że wsparcie przeznaczone jest dla podmiotów z sektora MŚP, które osiągają roczne obroty powyżej 4 mln zł, prowadzących pełną księgowość
Kolejnym kryterium - jak wskazał Kolczyński - jest wiek leasingowanych pojazdów: nie mogą mieć więcej niż trzy lata. Poza tym łączna kwota leasingu dla jednego przedsiębiorcy nie może przekraczać 5 mln zł netto, a okres spłaty nie może być dłuższy niż 6 lat (łącznie z karencją).
Wiceprezes zaznaczył, że karencja w spłacie nie może przekroczyć 12 miesięcy, a po tym okresie firma zobowiązania jest do rozpoczęcia spłat wynikających z miesięcznych harmonogramów rat leasingowych.
Zabezpieczenia
Z przedstawionych przez Kolczyńskiego wstępnych założeń umów refinansujących leasing wynika, że oprocentowane one będą zgodnie z obowiązującą stawką WIBOR, do którego doliczona zostanie „marża zgodna z siatką cen dla produktu”. Nie będzie natomiast żadnej opłaty wstępnej czy manipulacyjnej. Zabezpieczeniem umowy refinansującej ma być weksel własny in blanco wraz z deklaracją wekslową, oświadczenie o poddaniu się egzekucji w trybie 777 Kpc, zastaw oraz poręczenie leasingobiorcy oraz jego głównych udziałowców. ARP udzieli regwarancji ARP Leasing Sp. z o.o. dla ostatniego roku okresu finansowania.
Na pytanie, kiedy przedsiębiorcy, będą mogli składać wnioski o wsparcie, Kolczyński powiedział, że obecnie opracowana jest procedura, która umożliwi szybie i bezpieczne składanie formularzy przez internet.
A przede wszystkim czekamy na zakończenie procesu legislacyjnego pakietu antykryzysowego i przekazanie 1,7 mld zł z budżetu państwa
— powiedział.
Zaznaczył, że biorąc pod uwagę obowiązującą ścieżkę proceduralną, przepisy umożliwiające wdrożenie programu refinansowania leasingu powinny wejść w życie w połowie kwietnia. Dodał, że już w tym momencie do dyspozycji przedsiębiorców są specjaliści z ARP Leasing oraz sześciu Centrów Obsługi Przedsiębiorców ARP, jak i centrali ARP w Warszawie.
Ustalenia Rady Gabinetowej
18 marca odbyła się Rada Gabinetowa poświęcona pakietowi pomocowemu dla gospodarki w związku z negatywnymi skutkami epidemii koronawirusa. Po posiedzeniu, premier Mateusz Morawiecki poinformował o powstaniu projektu pod nazwą: Gospodarcza i społeczna tarcza antykryzysowa dla bezpieczeństwa przedsiębiorstw i pracowników w związku z pandemią wirusa SARS-Cov-2. Szacunkowa wartość pakietu to ok. 212 mld zł. Pięć filarów pakietu tworzy: obrona przed utratą miejsc pracy, wsparcie dla służby zdrowia, bezpieczeństwo systemu finansowego, wsparcie dla przedsiębiorców i inwestycji publicznych. W realizację pakietu będą zaangażowane takie instytucje jak Polski Fundusz Rozwoju, Agencja Rozwoju Przemysłu czy Bank Gospodarki Kredytowej.(PAP)
PAP, gim
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/492363-arp-700-mln-zl-na-pozyczki-w-ramach-pakietu-antykryzysowego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.