Robimy biznes bez kompleksów
— mówi prezes PLL LOT Rafał Milczarski w wywiadzie dla tygodnika „Sieci”.
Prezes narodowego przewoźnika lotniczego opowiada o sprawie przejęcia firmy Condor.
Przede wszystkim dostęp do bardzo ważnego rynku przewozów wakacyjnych i czarterowych, ale nie tylko. Condor ma bardzo dobry system sprzedaży biletów indywidualnych. Z niewiadomych przyczyn LOT w 2010 r. zupełnie wycofał się z tego segmentu w Polsce, co pozwoliło praktycznie na przejęcie go przez prywatnych operatorów. To była porażka narodowego przewoźnika, kosztowna i trudna do naprawienia, o czym przekonałem się, gdy przyszedłem do firmy w 2016 r. Trzeba było mozolnie odbudowywać tę aktywność we współpracy z różnymi touroperatorami i biurami podróży. Teraz pojawiła się możliwość przejęcia chyba najbardziej rozpoznawalnego europejskiego przewoźnika wakacyjnego
— przekonuje Milczarski.
W rozmowie z Marcinem Wikło mówi o współpracy z polskim rządem w kwestii rozwoju polskiego lotnictwa.
Kompleksowy rozwój lotnictwa w Polsce świetnie się zresztą wpisuje w tzw. plan Morawieckiego, czyli strategię zrównoważonego rozwoju. Transakcja zakupu Condora jest efektem szerokiego myślenia o biznesie, czyli znajdowaniu możliwości rozwoju i korzystaniu z nich. Podobnie zrobiliśmy kiedyś, przejmując udziały w firmie Regional Jet (linie lotnicze Nordica) w Estonii, która dobrze się rozwija i buduje wartość PGL
— zaznacza prezes PLL LOT.
Odnosi się też do ataków opozycji na pomysł budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego.
To jest pułapka naszych czasów. Często bardzo dobre ekonomicznie pomysły są krytykowane z powodów politycznych. W tym przypadku to naprawdę zbędne, bo CPK jest w pełni ekonomicznie uzasadniony. Polska jest liderem środkowej Europy, mamy najlepsze położenie geograficzne w tym regionie, a to jest kluczowe dla takiego portu. Możemy więc na nim zarobić, dlatego uważam, że warto go zbudować. To jest pomysł, który powinien mieć poparcie ponadpolityczne. Koncentrujmy się na rzeczach dobrych dla Polski, byśmy byli lepiej połączeni ze światem, żeby polska gospodarka rozwijała się jeszcze dynamiczniej. Przy tym LOT, jako przedsiębiorstwo, też zyska, będziemy rośli w siłę, zarabiali, a zyski reinwestowali
— czytamy w tygodniku „Sieci”.
Cały wywiad z prezesem Milczarskim w numerze „Sieci”, dostępnym w sprzedaży od 3 lutego br., także w formie e-wydania.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół i oglądania ciekawych audycji telewizji wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/486165-prezes-pll-lot-w-sieci-robimy-biznes-bez-kompleksow