W tym roku ceny skupu jabłek deserowych jak i przemysłowych są wyższe niż w ubiegłym roku, zaś zbiory tych owoców są o 25 proc. niższe niż przed rokiem - poinformowało PAP ministerstwo rolnictwa. Polska jest największym producentem jabłek w Europie.
Z informacji przekazanej PAP wynika, że średnie ceny skupu jabłek deserowych w spółdzielniach ogrodniczych w tym tygodniu wyniosły 1,46 zł/kg i były o 109 proc. wyższe w porównaniu do tego samego okresu ubiegłego roku. Cena jabłek przemysłowych kierowanych do przetwórstwa wahała się w granicach 0,55-0,58 zł/kg wobec 0,14 zł/kg w tym samym okresie 2018 r.
Prezes Związku Sadowników RP Mirosław Maliszewski poinformował PAP w piątek, ceny skupu jabłek spadły, jeszcze dwa tygodnie temu punkty skupowe płaciły za te owoce nawet 0,60 zł/kg, obecnie jabłka można sprzedać w „niezłej cenie” - 0,40 - 050 zł/kg.
W ubiegłym roku na skutek rekordowego urodzaju jabłek (4,5 mln ton), ceny skupu jabłek spadły do wyjątkowo niskiego poziomu - 0,10 zł/kg. Resort rolnictwa - chcąc pomóc sadownikom - uruchomił mechanizm interwencyjnego skupu, poprzez firmę, która miała „zdjąć” nadwyżki jabłek z rynku na własne ryzyko i za własne środki. Skup odbywał się nie bez przeszkód, ale w rezultacie sytuacja się ustabilizowała. Zakłady przetwórcze podniosły cenę za jabłka do 0,30 zł/kg.
Ministerstwo zapytane o możliwość wprowadzenia w tym roku podobnego mechanizmu skupu interwencyjnego wyjaśniło, że zastosowanie takiego mechanizmu byłoby niezgodne z prawem unijnym, gdyż mogłoby zakłócić konkurencję na rynku poprzez sprzyjanie niektórym przedsiębiorstwom lub produkcji niektórych towarów.
Resort zwrócił ponadto uwagę, że „rola podmiotów stabilizujących sytuację na rynku owoców i warzyw przypisana jest organizacjom producentów powołanych w tym sektorze”. Zapewniono też, że ministerstwo „podejmuje wysiłki celem zorganizowania rynku owoców i warzyw, zarówno tych kierowanych do przetwórstwa jak do bezpośredniej konsumpcji”. O skuteczności tych działań świadczy systematycznie wzrastający poziom zorganizowania rynku w tego rodzaju podmiotach. Co do zasady organizacje producentów są zobowiązane do zagospodarowania całości produkcji dostarczonej przez swoich członków. Ich zadaniem jest także doradzanie swoim członkom w sprawie skali produkcji, tak by dostosować ją do zgłaszanego przez rynek popytu.
Ponadto grupy producenckie, koncentrując podaż stają się odpowiednio dużymi partnerami dla zakładów przetwórczych lub też dla sieci sklepów detalicznych reprezentujących duży popyt. W takich relacjach organizacje producentów mają realny wpływ na poziom uzyskiwanych cen. Ponadto posiadając osobowość prawną mogą one być stroną w kontraktach zawieranych bezpośrednio z odbiorcami ich produktów - argumentuje resort.
Polska jest największym w Unii Europejskiej i trzecim na świecie, po Chinach i Stanach Zjednoczonych Ameryki, producentem jabłek. Najważniejszymi rynkiem zbytu pozostają kraje UE, w tym głównie Niemcy czy Rumunia. W przypadku krajów trzecich największymi odbiorcami polskich jabłek są Białoruś, Kazachstan i Egipt.
Jeśli chodzi o przetwory z jabłek, to największe znaczenie w Polsce ma produkcja koncentratu soku jabłkowego. Polska jest drugim na świecie, po Chinach, producentem i eksporterem koncentratu soku jabłkowego. Głównymi jego odbiorcami są Niemcy, Wielka Brytania czy Holandia, a spoza UE - Stany Zjednoczone Ameryki.
ems/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/473139-ceny-skupu-jablek-wyzsze-niz-w-ubieglym-roku