Pomimo widocznych posunięć w projekcie, polskie władze wciąż nie zastosowały się do zaleceń Komisji Europejskiej dotyczących działań jakie należy podjąć, aby wszystko odbywało się zgodnie z poprawną drogą proceduralną - powiedział Polsat News Enrico Brivio, rzecznik Komisji Europejskiej ds. środowiska.
4 października w Elblągu podpisano umowę w sprawie budowy kanału żeglugowego przez Mierzeję. Nową drogę wodną łączącą Zatokę Gdańską z Zalewem Wiślanym wybuduje za 992 mln zł polsko-belgijskie konsorcjum NDI i Besix.
Podpisy pod umową w obecności ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marka Gróbarczyka złożyli dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni kapitan żeglugi wielkiej Wiesław Piotrzkowski oraz przedstawiciele polsko-belgijskiego konsorcjum prezes NDI Małgorzata Winiarek - Gajewska oraz menedżer regionalny firmy Besix, Nic de Roeck.
Konsorcjum wybuduje port osłonowy od strony Zatoki Gdańskiej, kanał żeglugowy ze śluzą i konstrukcją zamknięć wraz ze stanowiskami oczekiwania od strony Zatoki Gdańskiej i Zalewu Wiślanego oraz sztuczną wyspę na Zalewie Wiślanym.
Jednak rzecznik Komisji Europejskiej ds. środowiska w rozmowie z Polsat News powiedział, że „polskie władze wciąż nie zastosowały się do zaleceń Komisji Europejskiej dotyczących działań jakie należy podjąć, aby wszystko odbywało się zgodnie z poprawną drogą proceduralną”.
Zostaliśmy poproszeni o zaktualizowanie naszego stanowiska, w związku z tym, że rząd podpisał w Elblągu umowę na budowę kanału żeglugowego z firmą Besic-NDI. W czasie licznych eksperckich spotkań Komisja Europejska zalecała polskim władzom, by poprawne proceduralne i prawne wymogi zostały wypełnione
— poinformował Brivio korespondentkę Polsat News.
KE powtarza swoje zalecenia, że Polska nie powinna podejmować prac przy przekopie do czasu wyjaśnienia wątpliwości środowiskowych, które wyraża Bruksela. Unijni urzędnicy są zdania, że mogą być potrzebne większe środki tzw. kompensacyjne, aby złagodzić negatywny wpływ inwestycji na środowisko. Sztuczna wyspa, która ma powstać na Zalewie Wiślanym - według Komisji Europejskiej - może nie być wystarczającym działaniem.
Według resortu gospodarki morskiej, budowa nowej drogi wodnej ma poprawić dostęp do portu w Elblągu oraz zagwarantować Polsce swobodny dostęp z Zalewu Wiślanego do Bałtyku, z pominięciem kontrolowanej przez Rosję Cieśniny Piławskiej.
Kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną ma mieć około 1 km długości i 5 metrów głębokości. Umożliwi wpływanie do portu w Elblągu jednostek o zanurzeniu do 4 m, długości 100 m, szerokości - 20 m. Budowa kanału ma potrwać do 2022 roku.
kpc/Polsat News/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/467204-budowa-kanalu-przez-mierzeje-bruksela-wynajduje-problemy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.