Plan modernizacji polskiej armii do 2026 r. jest rekordowy, jeżeli chodzi o zakupy dla wojska, opiewa na 185 mld zł - powiedział w środę szef MON Mariusz Błaszczak. Zaznaczył, że obecnie trwają negocjacje ze Stanami Zjednoczonymi dot. ceny zakupy samolotów F35.
Minister obrony narodowej był pytany w radiowej Trójce, jak odpowiedziałby na zarzut szefa PO Grzegorza Schetyny, który również w Trójce ocenił, że relacje polsko-amerykańskie są „transakcyjne” i że Amerykanie dlatego mówią, że świetnie się z Polakami rozmawia, bo Polacy płacą i się nie targują.
„Kupujemy najlepszy sprzęt. Nie ma porównywalnego sprzętu, jeżeli spojrzymy na przykład na samoloty F35. Nie ma na świecie podobnych samolotów. Wyposażenie polskich Sił Powietrznych w te samoloty spowoduje, że polskie Siły Powietrzne będą miały przewagę nad innymi”
— stwierdził. Zapewnił, że ceny sprzętu wojskowego są negocjowane przez polską stronę.
Pytany, kiedy spodziewa się amerykańskiej odpowiedzi w sprawie F35 zaznaczył, że zgoda amerykańskiej administracji na sprzedaż Polsce tych samolotów już jest, a „teraz negocjujemy cenę”.
„Chce podkreślić, że ten sprzęt da rzeczywiście przewagę polskim siłom powietrznym - to jest rewelacja - dlatego że odstrasza ewentualnego agresora. Agresor będzie wiedział, że dysponujemy sprzętem, który jest dla niego bardzo groźny, jeżeliby na nas napadł, (sprzętem) który współpracuje z rakietami HIMARS, a więc jeżeli zaatakuje, to otrzyma odpowiedź bardzo bolesną dla niego, który współpracuje też z myśliwcami F16, które posiadamy, który współpracuje z systemem Patriot”
— mówił Błaszczak.
Pytany, czy jest możliwe, by w „inwestycję, jaką jest zakup F35”, był zaangażowany polski przemysł zbrojeniowy, odparł:
„Ja angażuję polski przemysł zbrojeniowy w tych dziedzinach, w których ma kompetencje, na przykład radary”.
Wskazał, że we wtorek została podpisana umowa z firmą PIT-RADWAR na budowę radarów, które będą stanowiły wyposażenie wojska polskiego, a także trzy umowy z firmą PCO, która produkuje m.in. systemy noktowizyjne.
„Podpisaliśmy też umowę na zakup wozów dowodzenia dla 18. dywizji, nowej dywizji zlokalizowanej na wschód od Wisły”
— dodał.
Jak mówił, „o ile w 2018 r. i wcześniej zamówienia z MON kierowane do przemysłu zbrojeniowego opiewały na kwotę 3,5-3,7 mld zł, to w tym roku to będzie 5 mld zł”.
Pytany, czy zakup F35 „może rozsadzić budżet MON” odparł, że budżet ten jest „stabilny”.
„Wydajemy 2 proc. PKB na obronność, PKB wzrasta”
— powiedział. Zapewnił, że wystarczy pieniędzy na inne plany modernizacji polskiej armii.
„Przyjąłem plan modernizacji technicznej (Wojska Polskiego) do 2026 a teraz pracuję nad perspektywą 15-letnią, to jest zgodne z zasadami NATO-wskimi, i jeszcze jesienią taki plan zostanie stworzony” - powiedział.
Zaznaczył, że plan modernizacji armii do 2026 r. jest „rekordowy”, jeżeli chodzi o zakupy dla wojska, opiewa na 185 mld zł, czyli o 45 mld zł więcej niż plan skonstruowany przez poprzedni rząd.
PAP/mall
-
Wyjątkowy PREZENT dla prenumeratorów!
Super oferta dla czytelników tygodnika „Sieci”! Zamów i opłać roczną prenumeratę pakietu: tygodnik „Sieci” i miesięcznik „wSieci Historii”, a książkę Agnieszki Lewandowskiej-Kąkol pt.”Złota epopeja” otrzymasz GRATIS!
W prenumeracie nawet do 30% taniej! Pospiesz się!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/462401-blaszczak-185-mld-do-2026-r-na-modernizacje-polskiej-armii
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.