Pracownicy Amazona, amerykańskiego giganta internetowej sprzedaży, pikietowali przed magazynem w Sadach pod Poznaniem. Namawiali również innych pracowników do wzięcia udziału w referendum strajkowym, które ma odbyć się we wtorek i w środę w innych centrach logistycznych firmy Amazon na terenie Polski.
CZYTAJ TAKŻE: Niemieccy Żydzi kontra Amazon! Zarzucają gigantowi internetowemu sprzedaż produktów promujących ideologię nazistowską
Pikietujący domagają się m.in. zniesienia oceny pracy i zmiany warunków zatrudnienia. Jak podkreślają, normy są zawyżone i niemożliwe do wyrobienia. Walczą również o godne płace i podwyżki.
Chcemy też zniesienia umów agencyjnych. Porównując, nasza praca jest o wiele cięższa niż np. w przedstawicielstwie w Niemczech
— powiedziała w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Natalia Skowrońska ze związku zawodowego Inicjatywa Pracownicza.
Z kolei przedstawiciele firmy Amazon twierdzą, że ktokolwiek, kto ma problemy z osiągnięciem celów w pracy, jest przez firmę wspierany i wysyłany na szkolenia.
Przypomnijmy, że Amazon poinformował, że o planach otwarcia na Dolnym Śląsku nowego centrum logistyki o powierzchni ponad 60 000 m2. Centrum ma powstać w Okmianach, w okolicach Bolesławca. Inwestycja ma przynieść ponad tysiąc nowych, stałych miejsc pracy w regionie.
Amazon działa w Polsce od 2014 roku. Firma wygenerowała ponad 4 mld zł inwestycji oraz stworzyła ponad 14 000 miejsc pracy. Posiada sześć nowoczesnych centrów logistyki e-commerce w Sadach k. Poznania, Sosnowcu, Kołbaskowie k. Szczecina, dwa w Bielanach Wrocławskich i jedno w Pawlikowicach k. Łodzi, które zostanie otwarte jeszcze w tym roku. Siódme centrum logistyczne zostanie otwarte w Okmianach. Amazon kontynuuje również rozbudowę Centrum Rozwoju w Gdańsku (650 zatrudnionych) oraz Amazon Web Services w Warszawie.
wkt/PAP/RMF FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/455121-protest-pracownikow-amazona-mamy-gorsze-warunki-niz-niemcy