Budowa Nord Stream 2 to „ogromne zyski” dla Niemiec i duże straty dla Ukrainy - ocenia w poniedziałek dziennik „La Vanguardia”. Odnotowuje, że gazociąg to jeden z głównych powodów napięć między państwami UE, a także sporu między władzami Niemiec i USA.
Wydawany w Barcelonie dziennik informuje o rozpoczętych pracach przy budowie NS2 w rosyjskich wodach terytorialnych, wskazując, że projekt ten ujawnia rozdźwięk między zamiarami i poczynaniami władz Niemiec.
„Niemcy wolałyby nie znaleźć się w tym projekcie, choć z drugiej strony niesie on dla nich ogromne korzyści finansowe”
— pisze gazeta. Zauważa, że budowa drugiej nitki magistrali po dnie Bałtyku doprowadziła do konfliktu między państwami członkowskimi Unii Europejskiej, a także do sporu między Berlinem i Waszyngtonem.
W tekście zatytułowanym „Rusza gazociąg niezgody” hiszpańska gazeta wskazuje, że promotorzy niemiecko-rosyjskiego gazociągu „usiłują przedstawiać go jako przedsięwzięcie czysto komercyjne”. Dziennik zaznacza jednak, że w skład konsorcjum budującego NS2 wchodzą firmy z udziałami państwowymi, takie jak rosyjski Gazprom.
Gazeta wskazuje, że „Niemcy już teraz przyjmują 23 proc. importowanego do UE gazu”. Odnotowuje przy tym powiązania polityczne NS2 i zaprzecza, jakoby był to „tylko projekt prywatnych przedsiębiorstw”. Jako największego przegranego w sprawie gazociągu z Rosji do Niemiec wskazuje Ukrainę.
„Dwie bałtyckie magistrale gazowe mogą pozbawić Ukrainę ważnych źródeł wpływów, pozostawiając ją bardziej podległą Kremlowi, popierającemu separatystów na wschodzie Ukrainy”
— napisała „La Vanguardia”.
Wskazuje też powiązania polityczne w ramach NS2.
„Niemiecki rząd federalny musi radzić sobie z dyskomfortem spowodowanym faktem, że na czele rady dyrektorów (spółki) Nord Stream () stoi były socjaldemokratyczny kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder, dobry przyjaciel rosyjskiego prezydenta Władimira Putina”
— odnotowała „La Vanguardia”.
Gazeta pisze, że „Rosja pokryje połowę wydatków na budowę NS2, szacowanych na 8,4 mld euro”. Odnotowuje, że resztę muszą pokryć niemieckie spółki Uniper i Wintershall, holendersko-brytyjski Shell, austriacki OMV oraz francuska spółka Engie.
W poniedziałek koncern Gazprom rozpoczął budowę Nord Stream 2 w rosyjskich wodach terytorialnych i planuje ułożenie 100 km pierwszej nitki magistrali w ciągu jednego miesiąca.
PAP/mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/445447-nord-stream-2-to-zyski-dla-niemiec-i-straty-dla-ukrainy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.