„Małe ojczyzny” są głównym beneficjentem trwającego od ponad trzech lat przyspieszenia w polskiej gospodarce i życiu publicznym. Dzięki rządowym inwestycjom i programom, wiele gmin i powiatów otrzymało szansę na nowe, lepsze życie zapewniając mieszkańcom miejsca pracy, a budżetowi dodatkowe dochody pozwalające realizować społeczne zadania. W historii wolnej Polski jeszcze żaden rząd nie stworzył „małym ojczyznom” takich możliwości rozwoju i poprawy jakości życia. Podczas konferencji poświęconej zasadom prowadzenia polityki rozwoju Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, podkreślił, że Polska przyspiesza gospodarczo i społecznie także na poziomie gmin i powiatów. Przywołanie hasła „przyspieszenie” nie było przypadkowe. W tym roku mija 30. rocznica początku transformacji ustrojowej w Polsce. Już wtedy część polityków obozu demokratycznego dostrzegła zagrożenia w rozpoczętych reformach. Terapia szokowa, jaką przeszło społeczeństwo i gospodarka, dla jednych okazała się dziejową szansą, ale innych zdegradowała i pozbawiła perspektyw nie tylko na lepsze, ale nawet na godne życie. Wtedy zabrakło politycznej większości, która miałaby odwagę przyspieszyć przemiany, aby zlikwidować rodzący się podział na Polskę dwóch prędkości. Z tym bolesnym bagażem przeszłości nie uporaliśmy się do dziś. Nie pomogła w tym strategia rozwoju kraju realizowana przez rządy w latach 2008-2015. Forsowany wówczas model polaryzacyjno-dyfuzyjny stawiał na duże ośrodki miejskie, gdzie trafiały rządowe projekty oraz inwestycje finansowane także ze środków unijnych. Ten dobrobyt, miał z czasem „samoistnie” objąć pozostałe, mniej rozwinięte regiony. Z tych planów nie wyszło nic dobrego dla Polski. Bogaci nadal się bogacili, a biedni pogrążali w biedzie. Z tym cywilizacyjnym wyzwaniem zmierzył się rząd Prawa i Sprawiedliwości, który o 180 stopni zmienił priorytety i postawił na zrównoważony rozwój kraju.
- Dobry klimat do rozwoju gospodarczego tworzy się poprzez bliską współpracę pomiędzy różnymi szczeblami administracji publicznej, ale też poprzez odpowiednią strategię, która pozwoli jak najszybciej wyrównywać różnice i tworzyć szanse rozwojowe. To jest dla nas absolutny priorytet - podkreślił podczas konferencji premier Mateusz Morawiecki.
Wszystkie, sztandarowe programy realizowane przez rząd Prawa i Sprawiedliwości dedykowane są samorządom. Wsparcie finansowe ze strony państwa, jakie otrzymują polskie rodziny, pozwala zaoszczędzić gminom na wydatkach socjalnych. To nie jedyna korzyść. W ramach programu „500 plus” do polskich rodzin trafiło do tej pory ponad 60 mld zł. Część tych pieniędzy zasiliła lokalne rynki handlu i usług. „Czyste powietrze” to największy program termomodernizacji w naszej historii. Poprawi jakość życia milionom Polaków i zdejmie z samorządów część wydatków na walkę ze smogiem. Ruszają następne cywilizacyjne projekty, a wśród nich „kolej plus”. Do wielu miejscowości wrócą połączenia pasażerskie, które zlikwidowano w poprzednich latach. Projektem o symbolicznym znaczeniu jest powrót kolei do Jastrzębia-Zdroju. To największe miasto w Europie, do którego nie dojeżdżają pociągi pasażerskie. Mieszkańcy nie mogą wygodnie i szybko dotrzeć do centrum województwa śląskiego, choć wielu z nich pracuje i uczy się, m.in. w Katowicach. Nowe połączenie pozytywnie wpłynie też na miasta leżące wzdłuż trasy: Pawłowice, Żory, Orzesze, Łaziska Górne i Mikołów. To stosunkowo małe ośrodki, które od lat walczą o lepsze skomunikowanie z centrum śląskiej aglomeracji. Powrót kolei pójdzie w parze z rozwojem potencjału inwestycyjnego Jastrzębia. Plan odtworzenia linii pasażerskiej zakłada, m.in. remont i wykorzystanie odcinka należącego do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. JSW zapowiedziała już budowę na pogórniczym terenie dawnej kopalni Jas-Mos centrum logistycznego „Port Jastrzębie”.
Dzięki rządowym inwestycjom drogowym, kolejowym, infrastrukturalnym, wiele gmin i powiatów otrzyma szansę na nowe, lepsze życie, zapewniając mieszkańcom miejsca pracy, a budżetowi dodatkowe dochody pozwalające realizować społeczne zadania. To w sumie ponad 200 mld zł, w tym środki z funduszy unijnych. Zasięg inwestycji infrastrukturalnych obejmuje cały kraj. To tunel w Świnoujściu, jak i szlaki Via Carpatia oraz Via Baltica, droga ekspresowa S3 na Dolnym Śląsku i autostrada A2 do Białej Podlaskiej. Tutaj nie ma tutaj różnic. Mieszkańcy każdego regionu zasługują na bezpieczną komunikację drogową. Prawo i Sprawiedliwość zerwało z zasadą, że kiedy są pieniądze to trzeba je wydać, a jak ich nie ma, to po prostu nie ma. Rząd planuje rozwój i potrafi zdobyć środki na realizację swoich planów . W ubiegłym roku żadnemu polskiemu regionowi nie przepadło ani jedno euro, choć wiele krajów musiało oddać unijne dotacje, ponieważ nie dały rady z ich wykorzystaniem. To kolejny dowód, że rząd Mateusza Morawieckiego potrafi nie tylko zdobyć pieniądze, ale także wie, jak ich nie marnować.
„Małe ojczyzny” są głównym beneficjentem trwającego od ponad trzech lat przyspieszenia w polskiej gospodarce i życiu publicznym. Rząd PiS dla samorządu terytorialnego wypracował 300-400 proc. więcej środków niż poprzednia ekipa rządowa. To korzyści, które lokalni włodarze mogą przekładać na programy niestrukturalne.
PiS nie dzieli samorządów na lepsze i gorsze, lecz patrzy na dobro mieszkańców. Szkoda jedynie, że niektóre samorządy obrażają się na władze centralne, choć tak naprawdę obrażają się na swoich obywateli, bo niewykorzystywanie okazji, jakie stworzył rząd, jest marnowaniem rozwojowych szans. Synergia jest ulubionym słowem naukowców oznaczającym wykorzystywanie dodatkowych możliwości, jakie daje współpraca. Dla Polski stuprocentowy efekt synergii osiągniemy, kiedy zaczną z sobą współpracować władze na wszystkich szczeblach: centralnym, regionalnym i lokalnym. To jest fundament zrównoważonego rozwoju. Dobrym przykładem współpracy ponad podziałami jest województwo śląskie. W sejmiku samorządowym spotkali się tam ludzie o różnych rodowodach politycznych, ale połączył ich rządowy „Pogram dla Śląska”. To jeden z modelowych przykładów Sprawiedliwej Transformacji, która została przyjęta jako jedna z konkluzji szczytu klimatycznego COP24 w Katowicach. Kluczowe elementy programu to: innowacyjność, przedsiębiorczość, kapitał ludzki, środowisko, energetyka, a także poprawa warunków rozwojowych miast. W ciągu kilku lat na Śląsk trafi ponad 50 mld zł. W długoterminowej perspektywie program ma doprowadzić do zmiany profilu gospodarczego regionu i stopniowo zastępować tradycyjne sektory gospodarki, takie jak górnictwo i hutnictwo, nowymi inwestycjami w sektorach bardziej produktywnych, innowacyjnych i zaawansowanych technologicznie. Taki program, odpowiedni do skali i potrzeb, może powstać w każdej gminie, mieście czy powiecie. Zasada zrównoważonego rozwoju zachęca społeczności lokalne do „rozwinięcia skrzydeł” w poszukiwaniu własnej drogi do dobrobytu. Prawo i Sprawiedliwość w 2010 roku przygotowało pierwszy w Polsce program dla samorządów, opierający się na zasadzie 6xP: program, przedsiębiorczość, produkt, promocja, popyt, prawo. To ambitne, ciekawe i wciąż aktualne propozycje, które dopiero teraz mogą liczyć na wsparcie państwa.
W Polsce w ciągu ostatnich paru lat pogodzono zostały dwie kwestie o ogromnym znaczeniu dla ludzi: silny wzrost gospodarczy, a jednocześnie programy solidarnościowe dla różnych grup społecznych. Niedawno zakończyło się Światowe Forum Ekonomiczne w Davos. Także tam od kilku lat zaczyna dominować tematyka społeczna. Politycy i eksperci zastanawiają się, w jaki sposób włączyć do rozwoju gospodarczego część społeczeństwa, która czuje się wykluczona. To jest priorytet rządu PiS. Dzięki programom społecznym setki tysięcy Polaków zostało uwolnionych z upokarzającego poczucia życia w skrajnej biedzie. W ostatnich latach Polska stała się krajem silniejszym, lepiej zarządzanym, stwarzającym uczciwe i sprawiedliwe szanse dla Polaków na ich osobisty rozwój. W polskiej kulturze politycznej pojawiła się też nowa jakość, czyli spełnianie obietnic wyborczych. Na pewno nie zawiodły się na tym samorządy, zwłaszcza te, które stawiają na rozwój i podnoszenie jakości życia mieszkańców.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/431589-polska-przyspiesza-wiele-gmin-i-powiatow-otrzymalo-szanse