Oczekuję, że wszystkie kraje świata podejmą zobowiązanie redukcji emisji zgodnie z porozumieniem paryskim
– mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl minister Henryk Kowalczyk.
wPolityce.pl: Jak wrażenia po pierwszych dniach COP24? Z jakimi odbiorem spotkała się organizacja szczytu?
Henryk Kowalczyk, minister środowiska: Ministrowie środowiska z innych krajów dziękują nam za organizację tego szczytu. Jeśli chodzi o organizację, to wyszło perfekcyjnie. Co do spraw merytorycznych, to jeszcze za wcześnie, by to oceniać, ale widać determinację do tego, by powstało porozumienie. Deklaracja Banku Światowego o podwojeniu finansowania na Fundusz Klimatyczny jest bardzo ważna. To kwota, która przyspiesza negocjacje. Dużo łatwiej będzie dalej dyskutować.
Pojawiły się też kontrowersje, z których trzeba było się tłumaczyć. Niektórzy komentatorzy krytykują wypowiedź prezydenta o węglu.
Wiadomo, że od węgla nie odejdziemy z dnia na dzień. W tym miksie energetycznym udział węgla będzie malał, ale dla nas będzie podstawą energetyki przez wiele lat. Pamiętajmy też, że zwiększać się będzie udział energetyki bezemisyjnej.
A co z energetyką jądrową?
Rozwój tego sektora planuje minister energii. I będzie to też jeden z elementów bezemisyjnych.
Oskarżenia o to, że za bardzo opieramy naszą energetykę na węglu wciąż jednak powracają.
Niemcy, Francja czy Chiny też wykorzystują węgiel. Należy też pamiętać, że w przypadku użycia gazu i ropy naftowej jest identyczna emisja CO2. Mówienie tylko o węglu to zakłamywanie obrazu.
Pojawia się też problem węgla z Rosji, którego jest w Polsce naprawdę dużo.
To węgiel, który przeznaczany jest na ogrzewanie domów jednorodzinnych. Węgiel, który wydobywamy w Polsce idzie głównie na cele energetyczne. Mam oczywiście nadzieję, że import węgla z Rosji będzie malał wraz z realizacją programu „Czyste powietrze”.
Czego oczekuje Pan po ostatecznej deklaracji szczytu?
Oczekuję, że wszystkie kraje świata podejmą zobowiązanie redukcji emisji zgodnie z porozumieniem paryskim. Oczekiwanie delegacji polskiej jest taki, że nie będziemy patrzeć tylko na redukcję, ale też na kwestię pochłaniania. W porozumieniu muszą być zawarte reguły obliczania, monitoringu, które pozwolą na rozliczenie poszczególnych krajów z podjętych zobowiązań.
Rozmawiał Kamil Kwiatek.
-
Prezent dla Czytelników tygodnika „Sieci”!
Kup dla siebie, dla rodziny, dla przyjaciół!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/424440-nasz-wywiad-kowalczyk-emisja-bierze-sie-nie-tylko-z-wegla