My, Europejczycy, jesteśmy szczególnie zobowiązani do wytyczania innowacyjnych szlaków dbałości o klimat

– mówił premier Mateusz Morawiecki podczas szczytu klimatycznego w Katowicach.

Redukcja emisji jest zobowiązaniem globalnym. Szczególnie wobec tych największych, inaczej starania tych mniejszych państwa nie będzie miało realnego znaczenia

– stwierdził premier.

CZYTAJ WIĘCEJ: Polska ma w rękawie klimatycznego asa. COP24 to poważny test dla rządu Morawieckiego. Jeśli ulegnie presji dekarbonizacji, straci zaufanie

To problem globalny, ale musimy go rozwiązywać również lokalnie. Biorąc jednak pod uwagę różne punkty startu różnych gospodarek i różnych państw

– dodał.

CZYTAJ WIĘCEJ: Aberracja! „GW” atakuje prezydenta Dudę za walkę o interesy Polski na COP24! Zapowiedział, że węgiel to nasz strategiczny surowiec

Szef polskiego rządu dodał, że Polska jest jednym z liderów walki z ociepleniem klimatu.

Z dumą i bez wahania mogę powiedzieć, że Polska jest jednym z liderów działań podejmowanych dla powstrzymania globalnego ocieplenia

– powiedział.

Zwrócił uwagę na redukcję przez Polskę emisji CO2 oraz zwrócenie szczególnej uwagi na kwestię lesistości kraju.

Nasze decyzje, jako obywateli, działaczy, polityków i konsumentów każdego dnia wpływają na klimat

– stwierdził.

Musimy podejmować działania we wszystkich sektorach. Polska jest tego doskonałym przykładem. Podejmujemy nowatorskie wysiłki w zakresie elektromobilności

– dodał.

CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ WYWIAD. Prof. Szyszko: COP24 jest naprawdę ważny. To na nim ma zostać przyjęta „mapa drogowa” dla polityki klimatycznej

Polska była i jest wiodącym orędownikiem pochłaniania dwutlenku węgla przez lasy. Czego dowodem jest nasza propozycja przyjęcia deklaracji leśnej

– mówił.

Na koniec swojego wystąpienia premier Morawiecki mówił o potrzebie troski o środowisko ze strony wszystkich ludzi.

Ekologia opiera się na przezwyciężeniu egoizmu. (…) Troska o środowisko powinna łączyć nie tylko państwa, ale wszystkich ludzi

– powiedział.

Potrzebna jest solidarność i wsparcie ze strony najbogatszych państwa

– dodał.

mly