Za to, że utrzymuje się finanse publiczne w ryzach rząd zasługuje na pochwałę

— powiedział prof. Grzegorz Kołodko. Były wicepremier i minister finansów był gościem „Sedna Sprawy” w Radiu Plus.

Miała być tragedia i druga Grecja, tymczasem pojawia się kolejny istotny głos, który docenia fiskalne działania rządu. Powiązany ze środowiskiem Sojuszu Lewicy Demokratycznej prof. Kołodko podkreśla, że działalność resortu finansów kierowanego przez ludzi PiS w aspekcie walki z wypływaniem pieniędzy z budżetu należy docenić.

Za to, że utrzymuje się finanse publiczne w ryzach rząd zasługuje na pochwałę. Udało się poszerzyć bazę podatkową nie poprzez podnoszenie podatków, ale przez zwiększenie dyscypliny, lepszą ściągalność, szczególnie jeżeli chodzi o VAT

— podkreślał.

Jak dodaje przewidywania były o wiele bardziej pesymistyczne. Co więcej sam rząd powinien być zaskoczony rezultatami działań.

Wielu z nas ekonomistów, łącznie z tymi, którzy znają się na tym na czym mówią, przewidywało, że sytuacja w budżecie będzie bardziej napięta niż jest. Idzie lepiej nawet niż rząd zakładał

— stwierdza.

Profesor poruszył także wątek wpływu działalności rządu na sytuację zwykłych rodzin. Jak podkreśla warunki życia rodzin wzrosły.

Nie ulega wątpliwości, że przy całej krytyce, na którą zasługują rządy PiS, warunki życia, dochody realne gospodarstw domowych odczuwalnie wzrosły, potwierdzają to dane

— akcentuje.

„Radio Plus”, Twitter, rs.