Poszkodowani w aferze GetBack protestowali przed siedzibą banków Idea, Lion’s, Getin, Noble Bank w Warszawie. Domagali się zwrotu swoich oszczędności. Apelowali do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro o skuteczne działania w sprawie afery Getback.

Idea Bank sprzedawał klientom obligacje GetBack jako pewne i bezpieczne lokaty.

Bezpieczniejsze niż lokaty bankowe gwarantowane przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG), bo GetBack ma większe aktywa niż BFG. Kupowały często osoby starsze, którym nie powiedziano, iż to nie jest lokata

— mówi portalowi wPolityce.pl przedstawiciel Stowarzyszenia Obligatariuszy GetBack.

Po pikiecie spotkaliśmy się z przedstawicielami Idea Banku. W spotkaniu uczestniczył dyrektor działu prawnego banku. Przekazaliśmy nasze zastrzeżenia co do rzetelności prowadzonego procesu reklamacyjnego. Bank przedstawił swoje stanowisko. Stwierdził, że według niego wszystko jest w porządku.

— twierdzi nasz rozmówca.

Nasz rozmówca ocenia, że jest to krok w dobrym kierunku.

Wydaje mi się, że jest jakiś krok do przodu, ponieważ bank zaproponował, że będzie bardziej wnikliwie patrzył na sytuację. Przedstawiciele banku poinformowali, że zastanowią się nad wsparciem osób poszkodowanych

— podkreśla.

Kolejne spotkanie Stowarzyszenia Obligatariuszy GetBack ma odbyć się pod koniec sierpnia po zgromadzeniu rady wierzycieli GetBack.

Będziemy mieli większy stan wiedzy na temat tego, co tak naprawdę się tam dzieje

— dodaje.

Poinformowaliśmy Idea Bank, że naszym zdaniem jego pracownicy podejmowali nieuprawnione działania. Bank podkreślił, że działa zgodnie z prawem. Niemniej sam przyznał, że jego pracownicy nie działali zgodnie z prawem. Zakomunikowaliśmy, że jeżeli pracownicy działają niezgodnie z prawem to pracodawca powinien czuć się zobowiązany

— mówi nasz rozmówca.

Bank potwierdził, że w takich sytuacjach będzie respektował swoje zobowiązania. W wielu wypadkach są jednoznaczne dowody wskazujące na to, że pracownicy źle działali. Wypełniali formularze czy nawet już niektórzy wiedzieli wcześniej, że sytuacja GetBack jest zła. Każdy przypadek ma być rozpatrywany indywidualnie. Tak jak już wskazałem, bank powiedział, że jeżeli błędy zostały popełnione przez ich pracowników to będzie to respektował, ponieważ uważa, że na banku ciąży odpowiedzialność za pracowników

— mówi portalowi wPolityce.pl przedstawiciel Stowarzyszenia Obligatariuszy GetBack.

Spółka GetBack zajmowała się zarządzaniem wierzytelnościami. Powstała w 2012 r. Działała na rynku polskim, rumuńskim, bułgarskim i hiszpańskim. W lipcu 2017 r. akcje GetBack S.A. zadebiutowały na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie S.A.

W kwietniu do Prokuratury Krajowej wpłynęło zawiadomienie Komisji Nadzoru Finansowego o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego prezesa i wiceprezesa windykacyjnego spółki GetBack.

CZYTAJ WIĘCEJ: Problemy w spółce GetBack. KNF zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu przestępstwa

15 czerwca Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali b. szefa spółki GetBack Konrada K. na lotnisku Chopina na warszawskim Okęciu zaraz po powrocie z Izraela.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kulisy zatrzymania b. szefa GetBack. Dokonano go zaraz po powrocie biznesmena z Izraela. „Trwają przeszukania jego apartamentu oraz siedziby firmy”

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szokujące doniesienia ws. GetBack: Na windykatorze żerowali zaprzyjaźnieni inwestorzy oraz firmy związane z b. prezesem

TYLKO U NAS. Afera wokół GetBack: zwróćmy uwagę na precedensowy proces w Katowicach…

UJAWNIAMY. Klienci GetBack, nie liczcie na sprawiedliwość! W podobnej sprawie sąd umorzył postępowanie, a ludzie stracili swoje pieniądze

Kulisy zatrzymania b. szefa GetBack. Dokonano go zaraz po powrocie biznesmena z Izraela. „Trwają przeszukania jego apartamentu oraz siedziby firmy”

TP