Projekt budowy gazociągu Nord Stream 2 nosi wyłącznie komercyjny, a nie polityczny charakter - oznajmił w poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, dodając, że próby powstrzymywania jego realizacji przeczą zasadom swobodnej konkurencji.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Konrad Szymański o Nord Stream 2: „Na pewno nie powinien być tolerowany ani obdarzany przywilejami przez UE”
Wiemy, że niektóre kraje nie zgadzają się (na realizację projektu - PAP). Ale ten projekt jest wyłącznie komercyjny, nie ma podłoża politycznego i w pewien sposób powstrzymywanie jego realizacji mogłoby naruszać zasady i normy swobodnej konkurencji
— oświadczył.
Wcześniej w poniedziałek prezydent Ukrainy Petro Poroszenko poinformował, że władze w Kijowie tworzą w UE grupę na rzecz powstrzymania budowy gazociągu Nord Stream 2, z pomocą którego Rosja chce dostarczać gaz do Niemiec, omijając Ukrainę.
Gazociąg Nord Stream 2 znacząco utrudni odchodzenie od paliw kopalnych w UE i utrudni Ukrainie kontynuację prozachodniego kursu - tak współprzewodniczący Europejskiej Partii Zielonych Reinhard Buetikofer tłumaczy sprzeciw Zielonych wobec tego projektu.
Budowa Nord Stream 2 oznacza przekierowanie dużego strumienia pieniędzy na ten projekt i zablokowanie z tego powodu innych inwestycji, ważniejszych z punktu widzenia europejskiej strategii dekarbonizacji - mówił w poniedziałek Buetikofer podczas konferencji „Perspektywy Niemiec i Polski na przyszłość gazu w Europie”, zorganizowanej przez Visegrad Insight, Fundację Heinricha Boella oraz Fundację Współpracy Polsko-Niemieckiej. Utrzymanie pozycji gazu w energetyce, jakie nastąpiłoby dzięki dostawom z Nord Stream 2 postawi pod znakiem zapytania długofalowe plany ograniczania emisji CO2 - dodał niemiecki eurodeputowany. Zaznaczył jednocześnie, że Zieloni mają również poważne zastrzeżenia co do wpływu budowy na środowisko naturalne.
Jak podkreślał, polityka energetyczna ma trzy wymiary: bezpieczeństwo, gwarancję dostaw i przystępną cenę.
Uważamy, że wszystkie te trzy cele można osiągnąć przez realizację strategii dekarbonizacji
— ocenił.
Buetikofer dodał, że elastyczność systemu gazowego UE jest wystarczająca i bez Nord Stream 2.
Jeżeli w pełni wprowadzimy cele ograniczenia emisji, popyt na gaz w UE może znacząco spaść, A nawet jeżeli wzrośnie, to są analizy, które jednoznacznie wskazują, że istniejąca infrastruktura wystarcza
— mówił Buetikofer.
Powstaje zatem pytanie, po co budować kolejną rurę przez Bałtyk - pytał.
Popyt na Zachodzie jest stały, albo spada, więc argument podnoszony przez zwolenników i udziałowców Nord Stream 2 - że Europa potrzebuje więcej gazu - odpada
— mówił z kolei wiceprezes PGNiG Maciej Woźniak, wskazując, że popyt będzie rósł w Europie Środkowo-Wschodniej i to ten region jest prawdziwym celem projektu. Woźniak podkreślał również, że argument, iż rosyjski gaz jest tani - to „mit”.
Jest tani tam, gdzie jest konkurencja, czyli na zachodzie Europy. W części środkowo-wschodniej Rosjanie są dominującym dostawcą i rosyjski gaz jest jednym z najdroższych
— mówił.
Jak zaznaczył wiceprezes PGNiG, ceny w żadnym z kontraktów na dostawy LNG do Polski, zawieranych w ciągu ostatnich 2,5 roku nie były wyższe od rosyjskich.
Woźniak oświadczył również, że projekt Nord Stream 2 powinien zostać albo anulowany albo co najmniej odłożony na czas po 2022 r. Podkreślał jednocześnie, że Polska buduje infrastrukturę do stworzenia w regionie prawdziwie konkurencyjnego rynku gazu, ze zróżnicowanymi trasami dostaw.
Jesteśmy zaangażowani w projekty o zasadniczym znaczeniu dla regionu
— mówił, wymieniając m.in. Baltic Pipe.
Buetikofer, pytany o stosunek Zielonych do Baltic Pipe ocenił, że byłoby „nieracjonalne” oceniać ten projekt na jednej płaszczyźnie z Nord Stream 2.
Argumenty przeciwko Nord Stream 2 nie dotyczą Baltic Pipe. To jest dywersyfikacja dostaw gazu, która nie prowadzi do podminowania solidarności z Ukrainą
— oświadczył.
Nord Stream 2 ma uderzyć w Ukrainę, deklaracje Rosjan, że nie zakończą tranzytu gazu przez ten kraj to gra - mówił niemiecki eurodeputowany. Co więcej, jego zdaniem, skierowanie 80 proc. rosyjskiego eksportu gazu do Europy na jedną trasę przez Bałtyk będzie pretekstem do militaryzacji Morza Bałtyckiego, a to będzie miało konsekwencje dla Danii i Szwecji. To nie jest po prostu kolejny gazociąg, tylko bankructwo Ukrainy - dodał Maciej Woźniak.
Zarówno niemiecki polityk jak i wiceprezes PGNiG ocenili, że istnieje jeszcze szansa na powstrzymanie budowy Nord Stream 2, chociaż to ostatni moment. Reinhard Buetikofer podkreślał z kolei, że to rząd Niemiec musi zdecydować, czy bierze odpowiedzialność za coś, co będzie miało olbrzymi, negatywny wpływ na przyszłość Ukrainy.
Kanclerz Angela Merkel zmienia zdanie, mówiła o projekcie czysto gospodarczym, teraz przyznaje, że ma on już polityczne skutki
— wskazał.
Oczekuję, że kanclerz powie teraz, że te efekty koszty polityczne są za wysokie
— dodał.
Nord Stream 2 ma być gotowy pod koniec 2019 roku i wtedy też Rosja zamierza ograniczyć przesyłanie gazu rurociągami biegnącymi przez terytorium Ukrainy. Budowie Nord Stream 2 sprzeciwiają się Polska, kraje bałtyckie i Ukraina.
Partnerami rosyjskiego Gazpromu w tym projekcie jest pięć zachodnich firm energetycznych: austriacka OMV, niemieckie BASF-Wintershall i Uniper (wydzielona z E.On), francuska Engie i brytyjsko-holenderska Royal Dutch Shell.
Budowa gazociągu rozpoczęła się 15 maja w Niemczech. Nord Stream 2 ma biec równolegle do uruchomionego w 2011 r. gazociągu Nord Stream.
Rosyjski Gazprom zapowiada, że po wybudowaniu Nord Stream 2 tranzyt przez Ukrainę może być utrzymany w „pewnej skali”, przy czym strona ukraińska powinna uzasadnić „celowość ekonomiczną nowego kontraktu” tranzytowego.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/400063-rosja-nord-stream-2-to-projekt-wylacznie-komercyjny-niemieccy-zieloni-ostrzegaja-utrudni-odchodzenie-od-paliw-kopalnych-i-zagraza-ukrainie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.