Jestem w Orlenie po to, żeby go zmieniać i osiągać jak najlepsze wyniki. Oczywiście, spółka była w dobrej kondycji. Polityka rządu i uszczelnienie szarej strefy pomogło zdecydowanie, ale jest wiele mechanizmów, które można poprawić. I poprawiamy

— powiedział w studiu telewizji wPolsce.pl Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen.

Prezes Obajtek zaznaczył, że Orlen ma nie tylko generować zyski, ale ze względu na swoją wielkość może ożywiać inne sektory gospodarcze. Zwrócił tutaj również uwagę na kwestię polskich produktów obecnych na stacjach PKN Orlen.

Cały czas zwiększmy ilość polskich produktów. W kraju ta liczba była niewielka, to ponad 20 proc. Staramy się to doprowadzić w I półroczu do  50 proc, a nie ma w ogóle polskich produktów na stacjach w Niemczech czy Czechach. One powinny tam istnieć

— mówił gość Michała Karnowskiego.

Orlen jest tak dużą siłą, która ma nie tylko generować zyski, ale poprzez to zapinać pewne łańcuchy, żeby ożywiać polską gospodarkę i korzystać z polskich producentów

— dodał.

Daniel Obajtek odniósł się także do kwestii połączenia Orlenu z Lotosem.

Idziemy dalej w tym kierunku. Przez 20 lat o tym się mówiło, wielu prezesów Orlenu chciało tego dokonać. Nie schodzimy z tego kierunku. Orlen będzie przejmował kapitałowo Lotos

— powiedział.

Jak zaznaczył prezes spółki, trwają teraz odpowiednie badania i procedury w tej sprawie.

Zawsze są jakież zagrożenia i ryzyka. (…) Robimy to po to, by być większym koncernem, być koncernem bezpiecznym. To generalnie wzmacnia Orlen, ale wzmacnia także Lotos

— podkreślił.

Skomentował również głosy krytyczne ze strony opozycji.

Dziwię się, że politycy opozycji wypowiadają się w taki sposób, jak prezesi których wcześniej nominowali na te stanowisko, twierdzą, że to jest naprawdę dobry pomysł

— stwierdził.

Uważamy, że jesteśmy w stanie przeprowadzić ten proces do końca I połowy 2019 r.

— powiedział prezes Obajtek.

Szef Orlenu zwrócił uwagę, że potrzeba nowych kierunków dywersyfikacji dostaw.

Ten kierunek irański jest. Zrealizowaliśmy teraz dostawę spotową. I to nie jest nasze ostatnie słowo

— powiedział.

Dywersyfikacja jest zapisana w naszej strategii. To ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa surowcowego i PKN Orlen, i kraju

— dodał.

W trakcie rozmowy poruszono także temat rafinerii w litewskich Możejkach i zaniedbań za czasów rządu PO-PSL.

Te osiem lat czasów PO udowadniano, że to zła transakcja. Nie starano się

— stwierdził.

Daniel Obajtek przyznał, że wyglądało to na zemstę na Lechu Kaczyńskim.

Prof. Lech Kaczyński był wielkim strategiem i doskonale wiedział, co za tym idzie. To wspaniały pomysł, który został zrealizowany, ale jest kwestia tego, jak to zostało poprowadzone przez 8 lat

— mówił, zaznaczając jednocześnie, że dziś Możejki przynoszą zyski.

Na koniec rozmowy prezes Orlenu ocenił pomysł utworzenia tzw. daniny solidarnościowej.

Jestem patriotą. I uważam, że to jest właśnie współczesny patriotyzm. Ta danina obowiązuje już w innych krajach, to nie jest nic nowego

— powiedział.

Wysokorozwinięte kraje są tak skonstruowane, że silniejszy pomaga słabszemu

— dodał.

Uważam, że to dobry kierunek. To nie jest zbyt wielkie obciążenie dla bogatych. (…) Polskie społeczeństwo to zrozumie

— podkreślił Daniel Obajtek

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ W TELEWIZJI WPOLSCE.PL:

ak