Rzecznik będzie mógł˙także zwracać˙się do odpowiednich organów o wszczynanie postępowań administracyjnych w sprawach przedsiębiorców z sektora MŚP i przystępować do nich oraz wnosić skargi do sądów administracyjnych w takich sprawach. Będzie mógł również zwracać się o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec urzędnika, który w określonym postępowaniu naruszył reguły prawne i prawa przedsiębiorcy.
Do zadań˙rzecznika należy też˙wspieranie mediacji pomiędzy przedsiębiorcami a organami administracji oraz współpraca z organizacjami pozarządowymi, społecznymi i zawodowymi.
Mariusz Haładyj przypomniał, że rzecznik będzie odpowiedzialny za zorganizowanie biura i przygotowanie statutu, którego elementem będzie lokalizacja jego siedziby.
Senat doprecyzował ustawę i dał przesłanki, którymi powinien kierować się rzecznik MŚP przy wskazywaniu siedziby w swym statucie. Będzie je brał również pod uwagę minister przy zatwierdzaniu tego statutu
— przypomniał wiceminister Haładyj.
Jest to po pierwsze zasada efektywności realizacji, a po drugie potrzeba dekoncentracji. To wyraz wyjścia naprzeciw postulatom strony społecznej, która podczas procesu legislacyjnego zaangażowała się w promowanie takiego rozwiązania, żeby działalność rzecznika nie koncentrowała się jedynie w stolicy
— zaznaczył.
Ale jednocześnie - przyznał˙- padały też˙takie argumenty, że rzecznik będzie najlepiej działał tutaj, w Warszawie, gdzie ulokowana jest większość instytucji i organów. Stąd wybór siedziby zostanie poprzedzony analizą.
Jak podkreślił wiceminister Haładyj, rzecznik będzie podejmował działania o charakterze systemowym, dotyczące ogółu przedsiębiorców, takie jak żądanie wydania objaśnień prawnych do szczególnie skomplikowanych przepisów czy rozstrzygnięcia rozbieżności w˙orzecznictwie. Jak również interwencje w˙indywidualnych sprawach, np. przez przystąpienie do postępowania administracyjnego, podatkowego albo wniesienie skargi do sądu administracyjnego.
Działania systemowe będą dotyczyły wszystkich przedsiębiorców mikro, małych, średnich i dużych
— zaakcentował.
Natomiast działania interwencyjne rzecznika - typu przyłączenie się do postępowania administracyjnego, czy złożenie odwołania - będą już podejmowane w interesie konkretnego przedsiębiorcy z sektora MŚP
— zaznaczył.
Na uwagę,˙że pierwotnie rzecznik miał˙reprezentować˙interesy wszystkich przedsiębiorców, a ostatecznie ograniczono to do MŚP, Haładyj odpowiedział:
Patrząc zdroworozsądkowo, uznaliśmy, również w wyniku procesu konsultacji, że potrzeba działań interwencyjnych zachodzi najczęściej wobec najmniejszych przedsiębiorców. Biorąc pod uwagę inne kraje, mamy rzecznika małych i średnich przedsiębiorców w: USA, Korei Płd., Australii, niektórych landach niemieckich. To pokazuje, że większość państw wsparcie instytucjonalne kieruje właśnie do małych i średnich firm, bo to one najbardziej potrzebują wsparcia instytucjonalnego w swoich indywidualnych sprawach.
Zapytany, w jakiej np. sprawie przedsiębiorca będzie mógł˙zwrócić˙się˙do rzecznika, Mariusz Haładyj odpowiedział:
Na przykład w sprawie administracyjnej dot. wydania jakiegoś zezwolenia. Gdy urząd wyda decyzję negatywną, a przedsiębiorca będzie miał poczucie, że sprawa została rozstrzygnięta niesłusznie czy niezgodnie z przepisami, to w takiej sytuacji Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców będzie mógł złożyć w jego imieniu odwołanie.
Rzecznik będzie mógł˙też wesprzeć przedsiębiorcę, gdy ten np. będzie miał poczucie niesprawiedliwie nałożonej kary administracyjnej.
Wtedy rzecznik będzie mógł w jego imieniu złożyć skargę albo przyłączyć się do postępowania przed sądem administracyjnym
— wskazał Haładyj.
Początkujący przedsiębiorcy będą˙zwolnieni z obowiązku płacenia składek na ubezpieczenia społeczne przez pierwsze pół roku wykonywania działalności - na tym polega ulga na start, przewidziana w Prawie przedsiębiorców, jednej z pięciu ustaw Konstytucji Biznesu, która wchodzi w życie 30 kwietnia.
Dotychczas początkujący przedsiębiorca musiał˙ponosić˙wszystkie obciążenia publicznoprawne związane z˙działalnością gospodarczą, które często przewyższały początkowe przychody firmy. Prawo przedsiębiorców wychodzi naprzeciw początkującym przedsiębiorcom i przyznaje im tzw. ulgę na start w pierwszych 6 miesiącach wykonywania działalności.
Punktem wyjścia był w tym przypadku stosunkowo niski odsetek przeżywalności polskich firm, a dokładnie działalności gospodarczych prowadzonych na podstawie wpisu do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej
— przypomniał w rozmowie z PAP wiceminister przedsiębiorczości i technologii Mariusz Haładyj.
Ulga na start to brak obowiązku opłacania składki na ubezpieczenia społeczne przez 6 miesięcy dla osoby fizycznej rozpoczynającej działalność gospodarczą albo podejmującej taką działalność ponownie po upływie co najmniej 60 miesięcy od dnia jej ostatniego zawieszenia lub zakończenia. Ulga na start jest dobrowolna. Oznacza to, że przedsiębiorca przez ten 6-miesięczny okres nie musi opłacać składek na ubezpieczenia społeczne. W tym czasie nie będzie podlegał ubezpieczeniom z tytułu pozarolniczej działalności (może natomiast podlegać ubezpieczeniom z innych, równoległych tytułów, np. z umowy o pracę). W każdej chwili przedsiębiorca może jednak zrezygnować z ulgi na start i dokonać zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych. Może też zdecydować, że od pierwszego dnia działalności gospodarczej będzie opłacał składki i podlegał ubezpieczeniom społecznym z tytułu tej działalności.
Ulgę˙na start wraz z działalnością˙nierejestrową˙i już˙obecnie obowiązującym przez pierwsze dwa lata funkcjonowania firmy „małym ZUS-em” należy widzieć łącznie. Dajemy czas na rozruch, „pas startowy” - 2,5 roku najpierw zerowego, a potem obniżonego świadczenia. Statystyki pokazują, że to jest najtrudniejszy okres dla firm, najwięcej z nich w tym czasie upada. Jak firma przetrwa ten okres 2,5-3 lat, to jej szansa na utrzymanie się na rynku znacząco˙wzrasta
— tłumaczył wiceminister Haładyj.
Jak przypomniał˙wiceszef MPiT, przedsiębiorca, również˙ten, który skorzysta z ulgi na start, ma nadal obowiązek opłacania składki na ubezpieczenie zdrowotne. Ulga obejmuje tylko składki na ubezpieczenia społeczne, czyli ubezpieczenie emerytalne i rentowe, chorobowe oraz wypadkowe.
Te 6 miesięcy to nie jest okres, który zrujnuje przyszłe˙świadczenia emerytalne. Poza tym nowe prawo daje przedsiębiorcom wybór. To przede wszystkim rozwiązanie dla tych, którzy nie są pewni przychodów i w tym pierwszym, najtrudniejszym dla firmy okresie wolą nie opłacać nawet małego ZUS-u z tytułu prowadzonej działalności, bo przykładowo mają inny tytuł do ubezpieczeń społecznych
— konkludował Haładyj.
Ułatwienie prowadzenia biznesu w Polsce zagranicznym przedsiębiorcom˙- taki jest cel ustawy regulującej zasady i formy uczestnictwa przedsiębiorców zagranicznych w obrocie gospodarczym na terytorium Polski. Ustawa składa się na pakiet Konstytucji Biznesu, która wchodzi w życie w poniedziałek.
Przepisy rozrzucone wcześniej w kilku ustawach zostały w sposób kompleksowy i spójny uporządkowane w jednym, poświęconym przedsiębiorcom zagranicznym, akcie prawnym
— powiedział PAP wiceszef MPiT Mariusz Haładyj.
Jak zaznaczył, dzięki tym zmianom, każdy zagraniczny przedsiębiorca będzie mógł znaleźć w jednym akcie prawnym najważniejsze przepisy obowiązujące go w Polsce.
Poprawi to orientację w wymogach polskiego prawa i˙ułatwi zagraniczne inwestycje w Polsce
— zaznaczył.
Jak przyznał,˙ustawa ta nie zawiera fundamentalnych zmian w stosunku do obecnych regulacji.
Przede wszystkim w jednym akcie prawnym zbieramy przepisy, które dotąd były rozrzucone w kilku ustawach. W tym usuwamy z obrotu prawnego ustawę z okresu stanu wojennego
— opisywał.
Do tego - kontynuował˙- wprowadzanych jest kilka porządkujących przepisów, np. dotyczących funkcjonowania przedstawicielstw zagranicznych firm w Polsce.
Dziś zagraniczni przedsiębiorcy˙ustanawiają takie przedstawicielstwo, a później kończą aktywność albo wchodzą bezpośrednio w działalność gospodarczą, a te przedstawicielstwa ciągle widnieją w naszych rejestrach. Wprowadzamy więc zasadę, że takie przedstawicielstwo może być ustanowione na dwa lata, a później okres jego funkcjonowania jest przedłużany na wniosek przedsiębiorcy
— tłumaczył.
Znieśliśmy też˙kilka barier biurokratycznych, np. żądanie notarialnie potwierdzonego wzoru podpisu osoby upoważnionej w oddziale czy dokumentu, który potwierdza prawo do lokalu
— dodał Mariusz Haładyj.
ak/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Rzecznik będzie mógł˙także zwracać˙się do odpowiednich organów o wszczynanie postępowań administracyjnych w sprawach przedsiębiorców z sektora MŚP i przystępować do nich oraz wnosić skargi do sądów administracyjnych w takich sprawach. Będzie mógł również zwracać się o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec urzędnika, który w określonym postępowaniu naruszył reguły prawne i prawa przedsiębiorcy.
Do zadań˙rzecznika należy też˙wspieranie mediacji pomiędzy przedsiębiorcami a organami administracji oraz współpraca z organizacjami pozarządowymi, społecznymi i zawodowymi.
Mariusz Haładyj przypomniał, że rzecznik będzie odpowiedzialny za zorganizowanie biura i przygotowanie statutu, którego elementem będzie lokalizacja jego siedziby.
Senat doprecyzował ustawę i dał przesłanki, którymi powinien kierować się rzecznik MŚP przy wskazywaniu siedziby w swym statucie. Będzie je brał również pod uwagę minister przy zatwierdzaniu tego statutu
— przypomniał wiceminister Haładyj.
Jest to po pierwsze zasada efektywności realizacji, a po drugie potrzeba dekoncentracji. To wyraz wyjścia naprzeciw postulatom strony społecznej, która podczas procesu legislacyjnego zaangażowała się w promowanie takiego rozwiązania, żeby działalność rzecznika nie koncentrowała się jedynie w stolicy
— zaznaczył.
Ale jednocześnie - przyznał˙- padały też˙takie argumenty, że rzecznik będzie najlepiej działał tutaj, w Warszawie, gdzie ulokowana jest większość instytucji i organów. Stąd wybór siedziby zostanie poprzedzony analizą.
Jak podkreślił wiceminister Haładyj, rzecznik będzie podejmował działania o charakterze systemowym, dotyczące ogółu przedsiębiorców, takie jak żądanie wydania objaśnień prawnych do szczególnie skomplikowanych przepisów czy rozstrzygnięcia rozbieżności w˙orzecznictwie. Jak również interwencje w˙indywidualnych sprawach, np. przez przystąpienie do postępowania administracyjnego, podatkowego albo wniesienie skargi do sądu administracyjnego.
Działania systemowe będą dotyczyły wszystkich przedsiębiorców mikro, małych, średnich i dużych
— zaakcentował.
Natomiast działania interwencyjne rzecznika - typu przyłączenie się do postępowania administracyjnego, czy złożenie odwołania - będą już podejmowane w interesie konkretnego przedsiębiorcy z sektora MŚP
— zaznaczył.
Na uwagę,˙że pierwotnie rzecznik miał˙reprezentować˙interesy wszystkich przedsiębiorców, a ostatecznie ograniczono to do MŚP, Haładyj odpowiedział:
Patrząc zdroworozsądkowo, uznaliśmy, również w wyniku procesu konsultacji, że potrzeba działań interwencyjnych zachodzi najczęściej wobec najmniejszych przedsiębiorców. Biorąc pod uwagę inne kraje, mamy rzecznika małych i średnich przedsiębiorców w: USA, Korei Płd., Australii, niektórych landach niemieckich. To pokazuje, że większość państw wsparcie instytucjonalne kieruje właśnie do małych i średnich firm, bo to one najbardziej potrzebują wsparcia instytucjonalnego w swoich indywidualnych sprawach.
Zapytany, w jakiej np. sprawie przedsiębiorca będzie mógł˙zwrócić˙się˙do rzecznika, Mariusz Haładyj odpowiedział:
Na przykład w sprawie administracyjnej dot. wydania jakiegoś zezwolenia. Gdy urząd wyda decyzję negatywną, a przedsiębiorca będzie miał poczucie, że sprawa została rozstrzygnięta niesłusznie czy niezgodnie z przepisami, to w takiej sytuacji Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców będzie mógł złożyć w jego imieniu odwołanie.
Rzecznik będzie mógł˙też wesprzeć przedsiębiorcę, gdy ten np. będzie miał poczucie niesprawiedliwie nałożonej kary administracyjnej.
Wtedy rzecznik będzie mógł w jego imieniu złożyć skargę albo przyłączyć się do postępowania przed sądem administracyjnym
— wskazał Haładyj.
Początkujący przedsiębiorcy będą˙zwolnieni z obowiązku płacenia składek na ubezpieczenia społeczne przez pierwsze pół roku wykonywania działalności - na tym polega ulga na start, przewidziana w Prawie przedsiębiorców, jednej z pięciu ustaw Konstytucji Biznesu, która wchodzi w życie 30 kwietnia.
Dotychczas początkujący przedsiębiorca musiał˙ponosić˙wszystkie obciążenia publicznoprawne związane z˙działalnością gospodarczą, które często przewyższały początkowe przychody firmy. Prawo przedsiębiorców wychodzi naprzeciw początkującym przedsiębiorcom i przyznaje im tzw. ulgę na start w pierwszych 6 miesiącach wykonywania działalności.
Punktem wyjścia był w tym przypadku stosunkowo niski odsetek przeżywalności polskich firm, a dokładnie działalności gospodarczych prowadzonych na podstawie wpisu do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej
— przypomniał w rozmowie z PAP wiceminister przedsiębiorczości i technologii Mariusz Haładyj.
Ulga na start to brak obowiązku opłacania składki na ubezpieczenia społeczne przez 6 miesięcy dla osoby fizycznej rozpoczynającej działalność gospodarczą albo podejmującej taką działalność ponownie po upływie co najmniej 60 miesięcy od dnia jej ostatniego zawieszenia lub zakończenia. Ulga na start jest dobrowolna. Oznacza to, że przedsiębiorca przez ten 6-miesięczny okres nie musi opłacać składek na ubezpieczenia społeczne. W tym czasie nie będzie podlegał ubezpieczeniom z tytułu pozarolniczej działalności (może natomiast podlegać ubezpieczeniom z innych, równoległych tytułów, np. z umowy o pracę). W każdej chwili przedsiębiorca może jednak zrezygnować z ulgi na start i dokonać zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych. Może też zdecydować, że od pierwszego dnia działalności gospodarczej będzie opłacał składki i podlegał ubezpieczeniom społecznym z tytułu tej działalności.
Ulgę˙na start wraz z działalnością˙nierejestrową˙i już˙obecnie obowiązującym przez pierwsze dwa lata funkcjonowania firmy „małym ZUS-em” należy widzieć łącznie. Dajemy czas na rozruch, „pas startowy” - 2,5 roku najpierw zerowego, a potem obniżonego świadczenia. Statystyki pokazują, że to jest najtrudniejszy okres dla firm, najwięcej z nich w tym czasie upada. Jak firma przetrwa ten okres 2,5-3 lat, to jej szansa na utrzymanie się na rynku znacząco˙wzrasta
— tłumaczył wiceminister Haładyj.
Jak przypomniał˙wiceszef MPiT, przedsiębiorca, również˙ten, który skorzysta z ulgi na start, ma nadal obowiązek opłacania składki na ubezpieczenie zdrowotne. Ulga obejmuje tylko składki na ubezpieczenia społeczne, czyli ubezpieczenie emerytalne i rentowe, chorobowe oraz wypadkowe.
Te 6 miesięcy to nie jest okres, który zrujnuje przyszłe˙świadczenia emerytalne. Poza tym nowe prawo daje przedsiębiorcom wybór. To przede wszystkim rozwiązanie dla tych, którzy nie są pewni przychodów i w tym pierwszym, najtrudniejszym dla firmy okresie wolą nie opłacać nawet małego ZUS-u z tytułu prowadzonej działalności, bo przykładowo mają inny tytuł do ubezpieczeń społecznych
— konkludował Haładyj.
Ułatwienie prowadzenia biznesu w Polsce zagranicznym przedsiębiorcom˙- taki jest cel ustawy regulującej zasady i formy uczestnictwa przedsiębiorców zagranicznych w obrocie gospodarczym na terytorium Polski. Ustawa składa się na pakiet Konstytucji Biznesu, która wchodzi w życie w poniedziałek.
Przepisy rozrzucone wcześniej w kilku ustawach zostały w sposób kompleksowy i spójny uporządkowane w jednym, poświęconym przedsiębiorcom zagranicznym, akcie prawnym
— powiedział PAP wiceszef MPiT Mariusz Haładyj.
Jak zaznaczył, dzięki tym zmianom, każdy zagraniczny przedsiębiorca będzie mógł znaleźć w jednym akcie prawnym najważniejsze przepisy obowiązujące go w Polsce.
Poprawi to orientację w wymogach polskiego prawa i˙ułatwi zagraniczne inwestycje w Polsce
— zaznaczył.
Jak przyznał,˙ustawa ta nie zawiera fundamentalnych zmian w stosunku do obecnych regulacji.
Przede wszystkim w jednym akcie prawnym zbieramy przepisy, które dotąd były rozrzucone w kilku ustawach. W tym usuwamy z obrotu prawnego ustawę z okresu stanu wojennego
— opisywał.
Do tego - kontynuował˙- wprowadzanych jest kilka porządkujących przepisów, np. dotyczących funkcjonowania przedstawicielstw zagranicznych firm w Polsce.
Dziś zagraniczni przedsiębiorcy˙ustanawiają takie przedstawicielstwo, a później kończą aktywność albo wchodzą bezpośrednio w działalność gospodarczą, a te przedstawicielstwa ciągle widnieją w naszych rejestrach. Wprowadzamy więc zasadę, że takie przedstawicielstwo może być ustanowione na dwa lata, a później okres jego funkcjonowania jest przedłużany na wniosek przedsiębiorcy
— tłumaczył.
Znieśliśmy też˙kilka barier biurokratycznych, np. żądanie notarialnie potwierdzonego wzoru podpisu osoby upoważnionej w oddziale czy dokumentu, który potwierdza prawo do lokalu
— dodał Mariusz Haładyj.
ak/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/392381-wchodzi-w-zycie-konstytucja-dla-biznesu-jak-ma-pomoc-przedsiebiorcom-sprawdz-szczegoly?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.