Dwukrotny wzrost wymiany handlowej między Polską a Stanami Zjednoczonymi jest możliwy w perspektywie pięciu lat

— powiedziała w czwartek minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.

To jest bardzo duży polsko-amerykański tydzień

— powiedziała dziennikarzom minister przedsiębiorczości i technologii, która przyjechała na polsko-amerykański szczyt gospodarczy z lotniska, po trzydniowej oficjalnej wizycie w USA. W czasie tej wizyty nastąpiło m.in. otwarcie Polskiej Izby Handlowej w Waszyngtonie.

W otwarciu uczestniczyły nie tylko polskie firmy, które już są na rynku amerykańskim, także polskie przedsiębiorstwa, które są zainteresowane wejściem, ale przede wszystkim firmy amerykańskie, które w tym forum widzą miejsce i sposób na współpracę

— powiedziała minister.

Jak przypomniała Emilewicz, przez ostatnie niemal trzydzieści lat polsko-amerykańskich relacji gospodarczych udało się osiągnąć bardzo wiele.

220 tys. miejsc pracy, ponad 40 mld dol. inwestycji i budowa klastrów takich, jak chociażby w Dolinie Lotniczej, gdzie wokół dużych korporacji amerykańskich powstało już ponad 100 polskich firm, które dostarczają już towary i usługi na cały świat

— podkreśliła.

Według szefowej MPiT to „doskonały wzór dobrej współpracy, dobry początek nowego okresu - tego, który wskazaliśmy w SOR, zdefiniowaliśmy jako reindustrializacja w oparciu o nowe technologie, w oparciu o lokalizacje inwestycji - jeśli zagranicznych to wysokowolumenowych, wysokowartościowych, tych które decydują się otwierać w Polsce centra badawczo-rozwojowe” - powiedziała Emilewicz.

Szefowa MPiT odniosła się też do możliwości wzrostu wymiany handlowej między naszymi krajami.

Po ubiegłym roku wzrost wymiany handlowej o 22 proc. to rekordowy wzrost w skali trzydziestu lat

— podkreśliła.

Oceniła, że istnieje potencjał dwukrotnego wzrostu tej wymiany.

Chcielibyśmy, aby USA były nie ósmym, ale piątym partnerem w polityce gospodarczej Polski. Aby polskie firmy zechciały spojrzeć nieco szerzej i nieco dalej

— powiedziała.

Jak zaznaczyła, taki potencjał istnieje w nowych towarach i usługach.

Widzimy, że na rynek amerykański wchodzą branże, o których nawet byśmy nie pomyśleli - branża kreatywna, gry komputerowe, które dzisiaj stanowią 4 proc. całej wartości naszego eksportu do Stanów Zjednoczonych

— zaznaczyła. Dodała, że jest też większe zainteresowanie także naszą biotechnologią. „

Jesteśmy na początku tej drogi, ale pierwsze formulacje budzą zainteresowanie już na amerykańskim rynku

— powiedziała.

Idziemy szeroko — podkreśliła.

Jak przypomniała Emilewicz 5 maja w jednej z baz NASA jest wystrzeliwana misja Insight.

Do tej misji polska mała firma z branży kosmicznej przygotowała kreta marsjańskiego, który poleci w misji. To też pokazuje obszar i potencjał, jaki ma polska gospodarka

— podkreśliła szefowa MPiT.

Minister wskazała, że dwukrotny wzrost wymiany gospodarczej jest możliwy w perspektywie pięcioletniej.

Biorąc pod uwagę, że polska gospodarka rośnie w dwukrotnie szybszym tempie w ciągu ostatnich dwóch lat, pewnie możemy policzyć horyzont pięciu lat, zakładając, że trendy gospodarcze będą utrzymywały się na takim poziomie jak dzisiaj

— oceniła minister.

Według Emilewicz przyszłość stosunków polsko-amerykańskich rysuje się bardzo optymistycznie.

Zainteresowanie amerykańskiego biznesu w dalszym inwestowaniu w Polsce jest ogromna

— powiedziała. Dodała, że firmy, które już dzisiaj są w Polsce, myślą o kolejnych inwestycjach.

I pojawiają się kolejne, które są zainteresowane przyjazdem do Polski

— zaznaczyła.

Jak powiedziała Emilewicz, może w tym pomóc nowo otwarta Polska Izba Handlowa w USA.

Rolą izby jest ułatwianie wejścia na rynek, pomoc prawna, ułatwianie szukania partnerów biznesowych

— wyjaśniła. Dodała, że ma ona też „ciągnąć za uszy polskich przedsiębiorców, by chcieli wchodzić na rynek amerykański”.

PZ/PAP