Polska rozwija się dziś dwa razy szybciej niż średnio cała Unia Europejska, trzy razy szybciej niż Wielka Brytania i Włochy, prawie dwa razy szybciej niż Francja
— pisze w nowym numerze tygodnika „Sieci” Janusz Szewczak, poseł PiS.
Miało być fatalnie, miało być załamanie gospodarcze, jak wieścił prof. Leszek Balcerowicz, budżet na ten rok miał być ponoć nielegalny inierealny, a jest pełen sukces, wyniki iwskaźniki ekonomiczne są wręcz sensacyjnie pozytywne. Miała być katastrofa zapowiadana przez totalną opozycję, a jest ekspansja gospodarcza, rosną wskaźniki, wtym PMI, czyli tzw. aktywność gospodarcza, ruszają pomału inwestycje inikt już nie bierze na poważnie zaklęć ani bajek zmchu oraz paproci opowiadanych przez tzw. neoliberalnych speców od gospodarki pokroju Leszka Balcerowicza czy Stanisława Gomułki
— przypomina parlamentarzysta.
Jak zauważa Szewczak:
Widzimy coraz mocniejsze fundamenty polskiej gospodarki, budżetu i finansów, solidne, dobrze finansowane, na poziomie ok. 70 mld zł programy polityki socjalnej, mocną, polską walutę, dobrą sytuację strony dochodowej budżetu i znacząco malejący deficyt sektora finansów publicznych. Zarabiają kopalnie iLOT, nie mówiąc już o wzroście notowań spółek skarbu państwa na Giełdzie Papierów Wartościowych, szacowanym na prawie 70 mld zł. Te pozytywne fakty są nie do podważenia i zostały potwierdzone przez międzynarodowe instytucje finansowe, Komisję Europejską oraz agencje ratingowe. Właśnie agencja Fitch potwierdziła rating Polski na poziomie A– minus zperspektywą stabilną na lata 2018–2019. I – co znacznie ważniejsze – obniżyła spodziewany poziom deficytu sektora finansów publicznych na 2017 r., który może się okazać sensacyjnie niski, nawet poniżej 2 proc. w relacji do rosnącego wyraź- nie PKB. Spaść może również dług publiczny do poziomu 53,1 proc. i może on dalej się obniżać także w 2019 r. Polski eksport w2017 r. bije kolejne rekordy, awIII kwartale wzrósł o niemal 8 proc.
Polityk zwraca również uwagę na charakter krytycznych uwag pod adresem rządzących ze strony totalnej opozycji.
Zgrzytają więc zębami wrogowie dobrej zmiany, kompromitują się tzw. eksperci ekonomiczni PO i Nowoczesnej, nie mogąc znaleźć racjonalnych argumentów, by uderzyć wdokonania rządu PiS. Żenująco iśmiesznie zarazem wyglądają dziś zarzuty, m.in. byłego ministra finansów rządu PO-PSL Jana Vincenta Rostowskiego, że to wszystko samo się zrobiło, bo PiS ma szczęście, trwa koniunktura światowa, a i PO-PSL zostawiły kraj kwitnący oraz mlekiem płynący po ośmiu latach swych rzą- dów. Tylko jakim cudem zrabowano budżetowi iPolakom prawie 400 mld zł wramach tzw. wyłudzeń ikaruzeli VAT-owskich oraz CIT-owskich i przestępstw akcyzowych?
— pyta Szewczak.
Więcej w najnowszym numerze tygodnika „Sieci”, dostępnym w sprzedaży od 28 grudnia br., także w formie e-wydania na http://www.wsieciprawdy.pl/e-wydanie.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/374401-szewczak-w-tygodniku-sieci-to-byl-dobry-rok-zgrzytaja-wiec-zebami-wrogowie-dobrej-zmiany-kompromituja-sie-tzw-eksperci-po-i-nowoczesnej