Na co najmniej tygodniowy letni wypoczynek wyjechali uczniowie z 69 proc. gospodarstw domowych - wynika z badania CBOS. W przypadku 56 proc. gospodarstw wyjechały wszystkie dzieci. Najczęstszym powodem rezygnacji z wysyłania dzieci na wakacje był brak pieniędzy.
CBOS zapytał Polaków o wyjazdy uczniów podczas letnich wakacji oraz o ewentualne powody rezygnacji z letniego wypoczynku. Z badania wynika, że na co najmniej tygodniowy wypoczynek poza miejsce zamieszkania wyjechali uczniowie z 69 proc. gospodarstw domowych, w których są dzieci w wieku szkolnym. W przypadku 56 proc. - na co najmniej tygodniowy wypoczynek poza miejsce zamieszkania wyjechały wszystkie dzieci. Taki sam wynik zanotowano w ubiegłym roku.
Z badań CBOS wynika, że obecnie odsetek gospodarstw domowych, z których wszystkie dzieci wyjechały na przynajmniej tygodniowy wypoczynek, jest najwyższy od 1993 r., a odsetek gospodarstw domowych, z których żadne dziecko nie wyjechało na takie wakacje - najniższy. Przybyło za to gospodarstw, z których wyjechało tylko część dzieci. W tym przypadku zaobserwowano 3 proc. wzrost w stosunku do roku ubiegłego (z 10 do 13 proc.).
Czynnikiem najbardziej różnicującym korzystanie przez uczniów z wypoczynku jest ich miejsce zamieszkania, przy czym istotne statystycznie różnice występują pomiędzy miastem a wsią. Przedstawiciele 82 proc. miejskich gospodarstw domowych, w których są dzieci w wieku szkolnym, zadeklarowali, że przynajmniej część z nich wyjechało na letni wypoczynek. W przypadku wsi ten odsetek wyniósł 52 proc.
Podobnie jak przed rokiem w większości przypadków wyjazdy wypoczynkowe uczniów były realizowane w kraju - łącznie na terenie Polski wypoczywali uczniowie z blisko dwóch trzecich gospodarstw domowych, w których są dzieci w wieku szkolnym (64 proc. ogółu, co stanowi 92 proc. gospodarstw, z których przynajmniej część dzieci wyjechała na taki wypoczynek). Za granicą wypoczywały dzieci z 22 proc. badanych gospodarstw, przy czym w przypadku 6 proc. były to wyłącznie wyjazdy zagraniczne.
Z badań wynika, że najczęstszym powodem rezygnacji z wysyłania dzieci na wakacje był brak pieniędzy. Taki powód podało 46 proc. z tych gospodarstw, w których żadne dziecko nie wyjechało na co najmniej tygodniowy wypoczynek. Bardzo często jednak badani jako powód podawali, że uczniowie nie muszą wyjeżdżać na wakacje, bo mogą wypoczywać w domu (44 proc.). Niechętny stosunek dzieci do wyjazdu wskazało 29 proc. badanych. Inne powody to: brak możliwości wyjazdu, brak zorganizowanego wypoczynku (26%), niewystarczający wiek dzieci (24 proc.), potrzeba pozostania w gospodarstwie (22 proc.), brak czasu rodziców lub opiekunów (20 proc.) oraz praca zarobkowa dzieci (16 proc.). Sporadycznie brak wyjazdu uzasadniano złym stanem zdrowia dzieci (8 proc.).
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Na co najmniej tygodniowy letni wypoczynek wyjechali uczniowie z 69 proc. gospodarstw domowych - wynika z badania CBOS. W przypadku 56 proc. gospodarstw wyjechały wszystkie dzieci. Najczęstszym powodem rezygnacji z wysyłania dzieci na wakacje był brak pieniędzy.
CBOS zapytał Polaków o wyjazdy uczniów podczas letnich wakacji oraz o ewentualne powody rezygnacji z letniego wypoczynku. Z badania wynika, że na co najmniej tygodniowy wypoczynek poza miejsce zamieszkania wyjechali uczniowie z 69 proc. gospodarstw domowych, w których są dzieci w wieku szkolnym. W przypadku 56 proc. - na co najmniej tygodniowy wypoczynek poza miejsce zamieszkania wyjechały wszystkie dzieci. Taki sam wynik zanotowano w ubiegłym roku.
Z badań CBOS wynika, że obecnie odsetek gospodarstw domowych, z których wszystkie dzieci wyjechały na przynajmniej tygodniowy wypoczynek, jest najwyższy od 1993 r., a odsetek gospodarstw domowych, z których żadne dziecko nie wyjechało na takie wakacje - najniższy. Przybyło za to gospodarstw, z których wyjechało tylko część dzieci. W tym przypadku zaobserwowano 3 proc. wzrost w stosunku do roku ubiegłego (z 10 do 13 proc.).
Czynnikiem najbardziej różnicującym korzystanie przez uczniów z wypoczynku jest ich miejsce zamieszkania, przy czym istotne statystycznie różnice występują pomiędzy miastem a wsią. Przedstawiciele 82 proc. miejskich gospodarstw domowych, w których są dzieci w wieku szkolnym, zadeklarowali, że przynajmniej część z nich wyjechało na letni wypoczynek. W przypadku wsi ten odsetek wyniósł 52 proc.
Podobnie jak przed rokiem w większości przypadków wyjazdy wypoczynkowe uczniów były realizowane w kraju - łącznie na terenie Polski wypoczywali uczniowie z blisko dwóch trzecich gospodarstw domowych, w których są dzieci w wieku szkolnym (64 proc. ogółu, co stanowi 92 proc. gospodarstw, z których przynajmniej część dzieci wyjechała na taki wypoczynek). Za granicą wypoczywały dzieci z 22 proc. badanych gospodarstw, przy czym w przypadku 6 proc. były to wyłącznie wyjazdy zagraniczne.
Z badań wynika, że najczęstszym powodem rezygnacji z wysyłania dzieci na wakacje był brak pieniędzy. Taki powód podało 46 proc. z tych gospodarstw, w których żadne dziecko nie wyjechało na co najmniej tygodniowy wypoczynek. Bardzo często jednak badani jako powód podawali, że uczniowie nie muszą wyjeżdżać na wakacje, bo mogą wypoczywać w domu (44 proc.). Niechętny stosunek dzieci do wyjazdu wskazało 29 proc. badanych. Inne powody to: brak możliwości wyjazdu, brak zorganizowanego wypoczynku (26%), niewystarczający wiek dzieci (24 proc.), potrzeba pozostania w gospodarstwie (22 proc.), brak czasu rodziców lub opiekunów (20 proc.) oraz praca zarobkowa dzieci (16 proc.). Sporadycznie brak wyjazdu uzasadniano złym stanem zdrowia dzieci (8 proc.).
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/360828-kolejny-sukces-programu-500-prawie-70-proc-dzieci-wyjechalo-na-wakacje-takiego-wyniku-nie-bylo-od-1993-roku