Rząd PiS zrealizował dziedzictwo Solidarności (…) i możemy być dumni z tego, że zmniejszyliśmy nierówności do tego stopnia, że likwidacja ubóstwa w wielu obszarach jest bez precedensu
— powiedział wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki, przedstawiając sejmowej komisji gospodarki i rozwoju informację o realizacji Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.
Wicepremier Morawiecki podkreślił, że warto zwrócić uwagę na pułapki, które zdiagnozowano wobec szans rozwojowych Polski, a co do których oceny panuje szeroki konsensus ekonomistów
Te pułapki, które zidentyfikowaliśmy to informacje i fakty, które w zasadniczy sposób zmieniają tę sytuację i pokazują, że jesteśmy w innym momencie niż dwa lata temu
— zaczął minister.
Główna pułapka to pułapka średniego dochodu, która wiąże się z tak prostą i zasadniczą w gospodarce narodowej sprawą, jak wzrost i poziom wynagrodzeń i poziom kwalifikacji. Można powiedzieć, że przez pierwsze dwa lata rządów premier Beaty Szydło, mamy ok. 5 proc. wzrost wynagrodzeń w każdym z tych lat
— mówił.
Morawiecki zwrócił uwagę na rozwarcie w poprzednich latach, pomiędzy wzrostem nominalnym PKB a wzrostem wynagrodzeń, które doprowadziło do pojawienia się pułapki średniego dochodu.
Ludzie zaczęli masowo wyjeżdżać za granicę. Na skutek naszej polityki związanej z przyciąganiem inwestycji, te zmiany doprowadziły do tego, że mamy bardzo wysoki przyrost płac przy jednoczesnym poszukiwaniu wysoko wykwalifikowanych specjalistów
— powiedział.
Nie chcę powiedzieć, że jesteśmy już poza tą pułapką, bo będziemy wychodzić z niej długo, ale na pewno zrobiliśmy kroki w bardzo dobrym kierunku
— dodał.
Jako drugą pułapkę, wicepremier wymienił brak równowagi i uzależnienie od kapitału zagranicznego.
Do niedawna na salonach polskich, gdy ktoś w ten sposób zabrał głos, to brzmiało nieelegancko, ale teraz weszło to do mainstreamu. Wszyscy wiedzą, że kapitał ma narodowość i że wysokie uzależnienie od kapitału zagranicznego jest niebezpieczne. (…) Odwrócenie tego procesu będzie trwało długo
— mówił.
Jako trzecią wskazujemy pułapkę demograficzną i wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę, że to jest trend wieloletni, nad którym długo będziemy musieli pracować. Wydaje się, że coś ciekawego zadziało się tutaj
— dodał.
Pułapka słabości instytucji, jest fundamentalna dla naszego projektu. (…) nie byłoby wielkich sukcesów naszego rządu bez uszczelnienia i potraktowania instytucji jako dobra wspólnego. Dzięki KAS dokonaliśmy tego, co jeszcze kilkanaście miesięcy temu wydawało się niemożliwe, czyli wielkie programy społeczne (…) Być może ludzie wracają do kraju, bo jest większy optymizm i pokonaliśmy największe słabości w systemie podatkowym
— powiedział wicepremier.
Piąta pułapka to pułapka przeciętnego produktu i niskich marż, czyli innowacyjność odmieniana przez wszystkie przypadki i stawiamy na nią bardzo poważnie. (…) Przyciągamy najbardziej zaawansowanych inwestorów i staramy się wspierać kapitał wszędzie tam, gdzie ma on szanse rozwinąć skrzydła
— mówił Morawiecki, przypominając plan przeprowadzenia zmian w specjalnych strefach ekonomicznych.
Wicepremier Morawiecki przypomniał także , że jednym z pierwszych celów Strategii była reindustrializacja, tzw. gospodarka 4.0 i wzrost eksportu.
Przygotowaliśmy raport, z którego wynika, że stajemy się fabryką Europą. Reindustrializacja dzieje się na naszych oczach. Z 340 tys. nowych miejsc pracy w UE, 223 tysiące utworzono w Polsce. Takiego wskaźnika nigdy nie mieliśmy
— wskazał.
Założyliśmy w tym roku 3,6 proc. wzrostu PKB i widać już dziś, że przekroczymy ten poziom. Cieszę się, że ten ruch jest we właściwym kierunku i dobra wiadomość jest taka, że zmienia się tego kompozycja. Gdyby popatrzeć na składowe, to mamy coraz większą wagę inwestycji, wciąż za mało, ale rosnącą
— mówił.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Rząd PiS zrealizował dziedzictwo Solidarności (…) i możemy być dumni z tego, że zmniejszyliśmy nierówności do tego stopnia, że likwidacja ubóstwa w wielu obszarach jest bez precedensu
— powiedział wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki, przedstawiając sejmowej komisji gospodarki i rozwoju informację o realizacji Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.
Wicepremier Morawiecki podkreślił, że warto zwrócić uwagę na pułapki, które zdiagnozowano wobec szans rozwojowych Polski, a co do których oceny panuje szeroki konsensus ekonomistów
Te pułapki, które zidentyfikowaliśmy to informacje i fakty, które w zasadniczy sposób zmieniają tę sytuację i pokazują, że jesteśmy w innym momencie niż dwa lata temu
— zaczął minister.
Główna pułapka to pułapka średniego dochodu, która wiąże się z tak prostą i zasadniczą w gospodarce narodowej sprawą, jak wzrost i poziom wynagrodzeń i poziom kwalifikacji. Można powiedzieć, że przez pierwsze dwa lata rządów premier Beaty Szydło, mamy ok. 5 proc. wzrost wynagrodzeń w każdym z tych lat
— mówił.
Morawiecki zwrócił uwagę na rozwarcie w poprzednich latach, pomiędzy wzrostem nominalnym PKB a wzrostem wynagrodzeń, które doprowadziło do pojawienia się pułapki średniego dochodu.
Ludzie zaczęli masowo wyjeżdżać za granicę. Na skutek naszej polityki związanej z przyciąganiem inwestycji, te zmiany doprowadziły do tego, że mamy bardzo wysoki przyrost płac przy jednoczesnym poszukiwaniu wysoko wykwalifikowanych specjalistów
— powiedział.
Nie chcę powiedzieć, że jesteśmy już poza tą pułapką, bo będziemy wychodzić z niej długo, ale na pewno zrobiliśmy kroki w bardzo dobrym kierunku
— dodał.
Jako drugą pułapkę, wicepremier wymienił brak równowagi i uzależnienie od kapitału zagranicznego.
Do niedawna na salonach polskich, gdy ktoś w ten sposób zabrał głos, to brzmiało nieelegancko, ale teraz weszło to do mainstreamu. Wszyscy wiedzą, że kapitał ma narodowość i że wysokie uzależnienie od kapitału zagranicznego jest niebezpieczne. (…) Odwrócenie tego procesu będzie trwało długo
— mówił.
Jako trzecią wskazujemy pułapkę demograficzną i wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę, że to jest trend wieloletni, nad którym długo będziemy musieli pracować. Wydaje się, że coś ciekawego zadziało się tutaj
— dodał.
Pułapka słabości instytucji, jest fundamentalna dla naszego projektu. (…) nie byłoby wielkich sukcesów naszego rządu bez uszczelnienia i potraktowania instytucji jako dobra wspólnego. Dzięki KAS dokonaliśmy tego, co jeszcze kilkanaście miesięcy temu wydawało się niemożliwe, czyli wielkie programy społeczne (…) Być może ludzie wracają do kraju, bo jest większy optymizm i pokonaliśmy największe słabości w systemie podatkowym
— powiedział wicepremier.
Piąta pułapka to pułapka przeciętnego produktu i niskich marż, czyli innowacyjność odmieniana przez wszystkie przypadki i stawiamy na nią bardzo poważnie. (…) Przyciągamy najbardziej zaawansowanych inwestorów i staramy się wspierać kapitał wszędzie tam, gdzie ma on szanse rozwinąć skrzydła
— mówił Morawiecki, przypominając plan przeprowadzenia zmian w specjalnych strefach ekonomicznych.
Wicepremier Morawiecki przypomniał także , że jednym z pierwszych celów Strategii była reindustrializacja, tzw. gospodarka 4.0 i wzrost eksportu.
Przygotowaliśmy raport, z którego wynika, że stajemy się fabryką Europą. Reindustrializacja dzieje się na naszych oczach. Z 340 tys. nowych miejsc pracy w UE, 223 tysiące utworzono w Polsce. Takiego wskaźnika nigdy nie mieliśmy
— wskazał.
Założyliśmy w tym roku 3,6 proc. wzrostu PKB i widać już dziś, że przekroczymy ten poziom. Cieszę się, że ten ruch jest we właściwym kierunku i dobra wiadomość jest taka, że zmienia się tego kompozycja. Gdyby popatrzeć na składowe, to mamy coraz większą wagę inwestycji, wciąż za mało, ale rosnącą
— mówił.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/357736-wicepremier-morawiecki-rzad-pis-zrealizowal-dziedzictwo-solidarnosci-mozemy-byc-dumni-z-tego-ze-zmniejszylismy-nierownosci-spoleczne