Faktyczna demokracja i demokratyzacja to dostęp dla wszystkich ludzi do podstawowych dóbr, mieszkań, dostępność miejsc pracy. Polish Dream to rozbijanie szklanych sufitów. To walka o poważne państwo. To wprzęgnięcie naszych systemów analizy danych do skutecznej walki z mafiami podatkowymi. To Polska równych szans, a nie Polska równych i równiejszych
—mówi w rozmowie z „Polska The Times” Mateusz Morawiecki, wicepremier, minister finansów i rozowju.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Wicepremier Morawiecki o kulisach wizyty w USA: „Przekonuję Amerykanów, że chcemy być państwem prawa, a nie prawników”
W ciekawej rozmowie z Pawłem Siennickim Morawiecki mówi o swojej wizji „Polish Dream”.
Musimy pamiętać, że albo wykorzystamy najbliższe 10-20 lat jako państwo, by awansować do najwyższej gospodarczej ligi, albo przyjdzie nam wspominać słowa Jana Kochanowskiego z „Pieśni o spustoszeniu Podola”
—zaznacza.
Morawiecki odniósł się do teorii Fareeda Zakarii, który twierdzi, że demokracja przeszkadza w rządzeniu.
To bardzo niebezpieczny wniosek. Uważem, że najbardziej rozsądną odpowiedzią na te problemy jest solidarnościowy republikanizm. To nie demokracja zawodzi. To elity zawodzą swoich obywateli. (…) Zachodnie demokracje muszą się wymyślić na nowo. Odbudować kontrakt społeczny, który był przyczyną powojennego sukcesu Zachodu. I my również
—mówi wicepremier.
Nie chcemy, aby Polska była krajem oligarchicznym, dlatego jesteśmy nastawieni na rozwiązywanie problemów społecznych
—podkreśla Morawiecki w rozmowie z „Polska The Times”.
Minister pytany oto jak rozumie republikańską solidarność, odpowiada:
Jako system, w którym są przestrzegane podstawowe prawa i wartości i który daje też możliwość realizacji możłiwe najszerzej rzeszy społeczeństwa. Spójrzmy na III Rzeczpospolitą. Usta pełne wolności, wolności mediów, osobistej, wolności do emigracji. Tylko pytam, co to była za wolność, w której milionów ludzi nie było stać na mieszkanie? (…) Hasła przykrywały faktyczne problemy. (…) Takiej chciałbym Polski. Polski, która jest matką dla wszystkich, którzy na najróżniejsze sposoby utożsamiają się z naszą Rzeczpospolią. Dla wszystkich z prawicy, lewicy i z centrum. Państwa, w którym nie ma równych i równiejszych, bezkarnych kast i sitw stojących ponad prawem. Bo to jest ład, który buduje wspólnotę
—tłumaczy.
Morawiecki wyjaśnia również dlaczego przez przeszłości nikomu nie udało się zrobić tego, co zrobił PiS, a mianowicie podzielić się z Polakami „owocami wzrostu” gospodarczego.
Przez grzech pierworodny naszej transformacji. Niektóre grupy społeczne miały być pozostawione na marginesie historii, taki był dogmat. Bezrobotni, pracownicy PGR-ów, pracownicy zakładów wielkoprzemysłowych. Bo mieli to by ci gorsi, głupsi, bardziej leniwi, stosowano taki darwinizm społeczny. (…) A do tego dochodziła niewiara w państwo. Bo państwo było piątym kołem u wozu, nie było wartością
—wyjaśnia.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Faktyczna demokracja i demokratyzacja to dostęp dla wszystkich ludzi do podstawowych dóbr, mieszkań, dostępność miejsc pracy. Polish Dream to rozbijanie szklanych sufitów. To walka o poważne państwo. To wprzęgnięcie naszych systemów analizy danych do skutecznej walki z mafiami podatkowymi. To Polska równych szans, a nie Polska równych i równiejszych
—mówi w rozmowie z „Polska The Times” Mateusz Morawiecki, wicepremier, minister finansów i rozowju.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Wicepremier Morawiecki o kulisach wizyty w USA: „Przekonuję Amerykanów, że chcemy być państwem prawa, a nie prawników”
W ciekawej rozmowie z Pawłem Siennickim Morawiecki mówi o swojej wizji „Polish Dream”.
Musimy pamiętać, że albo wykorzystamy najbliższe 10-20 lat jako państwo, by awansować do najwyższej gospodarczej ligi, albo przyjdzie nam wspominać słowa Jana Kochanowskiego z „Pieśni o spustoszeniu Podola”
—zaznacza.
Morawiecki odniósł się do teorii Fareeda Zakarii, który twierdzi, że demokracja przeszkadza w rządzeniu.
To bardzo niebezpieczny wniosek. Uważem, że najbardziej rozsądną odpowiedzią na te problemy jest solidarnościowy republikanizm. To nie demokracja zawodzi. To elity zawodzą swoich obywateli. (…) Zachodnie demokracje muszą się wymyślić na nowo. Odbudować kontrakt społeczny, który był przyczyną powojennego sukcesu Zachodu. I my również
—mówi wicepremier.
Nie chcemy, aby Polska była krajem oligarchicznym, dlatego jesteśmy nastawieni na rozwiązywanie problemów społecznych
—podkreśla Morawiecki w rozmowie z „Polska The Times”.
Minister pytany oto jak rozumie republikańską solidarność, odpowiada:
Jako system, w którym są przestrzegane podstawowe prawa i wartości i który daje też możliwość realizacji możłiwe najszerzej rzeszy społeczeństwa. Spójrzmy na III Rzeczpospolitą. Usta pełne wolności, wolności mediów, osobistej, wolności do emigracji. Tylko pytam, co to była za wolność, w której milionów ludzi nie było stać na mieszkanie? (…) Hasła przykrywały faktyczne problemy. (…) Takiej chciałbym Polski. Polski, która jest matką dla wszystkich, którzy na najróżniejsze sposoby utożsamiają się z naszą Rzeczpospolią. Dla wszystkich z prawicy, lewicy i z centrum. Państwa, w którym nie ma równych i równiejszych, bezkarnych kast i sitw stojących ponad prawem. Bo to jest ład, który buduje wspólnotę
—tłumaczy.
Morawiecki wyjaśnia również dlaczego przez przeszłości nikomu nie udało się zrobić tego, co zrobił PiS, a mianowicie podzielić się z Polakami „owocami wzrostu” gospodarczego.
Przez grzech pierworodny naszej transformacji. Niektóre grupy społeczne miały być pozostawione na marginesie historii, taki był dogmat. Bezrobotni, pracownicy PGR-ów, pracownicy zakładów wielkoprzemysłowych. Bo mieli to by ci gorsi, głupsi, bardziej leniwi, stosowano taki darwinizm społeczny. (…) A do tego dochodziła niewiara w państwo. Bo państwo było piątym kołem u wozu, nie było wartością
—wyjaśnia.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/355806-morawiecki-o-wizji-na-przyszlosc-i-wyzwaniach-jakie-stoja-przed-polska-polish-dream-to-rozbijanie-szklanych-sufitow-to-walka-o-powazne-panstwo
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.