Glapiński mówił też zebranym na forum bankowcom, że dziś „stabilność sektora jest wzorowa”, a polski system bankowy jest najnowocześniejszy w Europie. Jedyną „zadrą” może być kwestia frankowych kredytów hipotecznych. Jednak, jak mówił „jesteśmy w trakcie wyciągania tej zadry”.
Przyjęliśmy po wielu dyskusjach i przymiarkach rozwiązanie regulacyjne, a nie ustawowe, co okazało się wszech miar słuszne, no i zbliżamy się do momentu, kiedy to zacznie działać
— powiedział.
Zwracał uwagę, że te mechanizmy regulacyjne zostały przygotowane także w konsultacji ze Związkiem Banków Polskich i niedawno przedstawione prezydentowi Andrzejowi Dudzie. W najbliższym czasie zostanie to zaprezentowane publicznie, podczas „pogłębionej” konferencji prasowej.
Glapiński zwracał uwagę, że NBP nie musiał włączać się do rozwiązania tego problemu, bo nie ma w tej sprawie „żadnego zobowiązania”. Kredyty frankowe nie są bowiem zagrożeniem dla stabilności finansów państwa, są „dobrze spłacane i bezpieczne”.
Interwencja ta, dodał, była jednak potrzebna z punktu widzenia ogólnospołecznego. Bo banki powinny być instytucjami zaufania publicznego, a bankowcy nie powinni być nazywani „banksterami”.
Włączyliśmy się w ten proces, by nadać temu spokojne ramy
— podkreślał prezes NBP.
Zapewniał, że działania w tej sprawie są „konserwatywne, krok po kroku”.
Mam nadzieję, że w tym roku powietrze z tego problemu zacznie schodzić
— podkreślił.
Gospodarz forum, prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz mówił, że środowisko bankowe początkowo przypatrywało się nowemu prezesowi NBP, ale po jego pierwszych decyzjach pojawiło się przekonanie, że „sprawy będą szły w dobrym kierunku”.
Glapiński mówił, że „wszyscy tworzymy bankową rodzinę” i „jest poczucie wspólnych celów”. „Myślę, że nikt nie wątpi w niezależność banku centralnego” - powiedział.
To jest w Polsce święta tradycja, że opłaca się mieć silny, niezależny bank centralny
— dodał.
Na początku forum Pietraszkiewicz mówił, że sektor boryka się także z szeregiem problemów. Obniża się np. poziom kredytów, udzielanych przez banki, także efektywność banków bardzo istotnie spadła, a przyczynił się do tego np. podatek bankowy.
List do uczestników forum wystosował wicepremier Mateusz Morawiecki, a odczytał go wiceminister finansów Leszek Skiba. W liście Morawiecki zapewniał m.in., że rząd traktuje sektor bankowy „jako ważny element finansowania gospodarki”.
(PAP)/ems
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Glapiński mówił też zebranym na forum bankowcom, że dziś „stabilność sektora jest wzorowa”, a polski system bankowy jest najnowocześniejszy w Europie. Jedyną „zadrą” może być kwestia frankowych kredytów hipotecznych. Jednak, jak mówił „jesteśmy w trakcie wyciągania tej zadry”.
Przyjęliśmy po wielu dyskusjach i przymiarkach rozwiązanie regulacyjne, a nie ustawowe, co okazało się wszech miar słuszne, no i zbliżamy się do momentu, kiedy to zacznie działać
— powiedział.
Zwracał uwagę, że te mechanizmy regulacyjne zostały przygotowane także w konsultacji ze Związkiem Banków Polskich i niedawno przedstawione prezydentowi Andrzejowi Dudzie. W najbliższym czasie zostanie to zaprezentowane publicznie, podczas „pogłębionej” konferencji prasowej.
Glapiński zwracał uwagę, że NBP nie musiał włączać się do rozwiązania tego problemu, bo nie ma w tej sprawie „żadnego zobowiązania”. Kredyty frankowe nie są bowiem zagrożeniem dla stabilności finansów państwa, są „dobrze spłacane i bezpieczne”.
Interwencja ta, dodał, była jednak potrzebna z punktu widzenia ogólnospołecznego. Bo banki powinny być instytucjami zaufania publicznego, a bankowcy nie powinni być nazywani „banksterami”.
Włączyliśmy się w ten proces, by nadać temu spokojne ramy
— podkreślał prezes NBP.
Zapewniał, że działania w tej sprawie są „konserwatywne, krok po kroku”.
Mam nadzieję, że w tym roku powietrze z tego problemu zacznie schodzić
— podkreślił.
Gospodarz forum, prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz mówił, że środowisko bankowe początkowo przypatrywało się nowemu prezesowi NBP, ale po jego pierwszych decyzjach pojawiło się przekonanie, że „sprawy będą szły w dobrym kierunku”.
Glapiński mówił, że „wszyscy tworzymy bankową rodzinę” i „jest poczucie wspólnych celów”. „Myślę, że nikt nie wątpi w niezależność banku centralnego” - powiedział.
To jest w Polsce święta tradycja, że opłaca się mieć silny, niezależny bank centralny
— dodał.
Na początku forum Pietraszkiewicz mówił, że sektor boryka się także z szeregiem problemów. Obniża się np. poziom kredytów, udzielanych przez banki, także efektywność banków bardzo istotnie spadła, a przyczynił się do tego np. podatek bankowy.
List do uczestników forum wystosował wicepremier Mateusz Morawiecki, a odczytał go wiceminister finansów Leszek Skiba. W liście Morawiecki zapewniał m.in., że rząd traktuje sektor bankowy „jako ważny element finansowania gospodarki”.
(PAP)/ems
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/331616-glapinski-w-sejmie-jest-juz-projekt-ustawy-dotyczacej-integracji-nbp-i-knf?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.