Analitycy nie przewidują znaczącego wzrostu bankructw w 2017 roku, jednak - ich zdaniem - liczba upadłości w sektorze budowlanym pozostanie na wysokim poziomie. Szacują też, że wydłużających się terminów płatności, opóźnień w ich realizacji oraz częstotliwości powiadomień o niepłaceniu będzie więcej w pierwszej połowie 2017 r.
W przypadku Wielkiej Brytanii zwracają uwagę na niepewność rynku po Brexicie. Z kolei według danych z Francuskiej Federacji Budowlanej w 2016 r. aktywność w budownictwie wzrosła o 1,9 proc. (po ośmiu latach spadków). Dla Niemiec perspektywy na rok 2017 są pozytywne, głównie przez gwałtowny wzrost w budownictwie mieszkaniowym. Według danych Stowarzyszenia Budowniczych Niemieckich obroty w tej branży wzrosną o 5 proc. w 2017 roku (do ponad 112 mld euro).
Z kolei w Stanach Zjednoczonych odnotowano kontynuację zapoczątkowanego w 2012 r. odbicia. W tym roku jest spodziewany kolejny wzrost - o ok. 2 proc., a zwyżkowy trend powinien utrzymać się aż do 2019 r. Sektor ten może otrzymać dodatkowy impuls, jeżeli zgodnie z zapowiedziami, nowa administracja USA zainwestuje w poprawę infrastruktury. Ponadto ze strony amerykańskie Rezerwy Federalnejsą spodziewane kolejne podwyżki stóp procentowych, które - zdaniem ekspertów - powinny doprowadzić do zwiększenia popytu w budownictwie mieszkaniowym.
Jak wskazują analitycy, branża ta pozostaje sektorem cyklicznym. Oznacza to, że wydajność firm budowlanych jest silnie uzależniona od kondycji gospodarki całego kraju i nastrojów inwestorskich, a także od zaufania biznesowego i konsumenckiego.
Nie dziwi duże zróżnicowanie, jeśli chodzi o aktywność firm w tym sektorze w poszczególnych krajach. Jednakże nawet na rynkach, gdzie wzrost w budownictwie był bardzo dynamiczny w ostatnich latach, niezmiennym pozostaje, że konkurencja jest duża, marże niskie, odbiorcy publiczni na ogół płacą późno, a odsetek niepowodzeń biznesowych pozostaje wyższy niż w większości innych branż
— czytamy w raporcie.
Te czynniki wydają się być w dalszym ciągu źródłem największych problemów w branży budowalnej.
Analitycy podkreślili, że coraz większe znaczenie w budownictwie mają nowe technologie m.in. wirtualna rzeczywistość, drony, druk 3D, modelowanie informacji o budynkach i budowlach czy zaawansowane materiały budowlane.
Ponadto, coraz istotniejszą rolę zaczęły odgrywać zmiany demograficzne. Powiększa się liczba ludności w obszarach miejskich na świecie, która będzie napędzać popyt na mieszkania, na transport i rozwój infrastruktury użyteczności publicznej.
(PAP)/ems
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Analitycy nie przewidują znaczącego wzrostu bankructw w 2017 roku, jednak - ich zdaniem - liczba upadłości w sektorze budowlanym pozostanie na wysokim poziomie. Szacują też, że wydłużających się terminów płatności, opóźnień w ich realizacji oraz częstotliwości powiadomień o niepłaceniu będzie więcej w pierwszej połowie 2017 r.
W przypadku Wielkiej Brytanii zwracają uwagę na niepewność rynku po Brexicie. Z kolei według danych z Francuskiej Federacji Budowlanej w 2016 r. aktywność w budownictwie wzrosła o 1,9 proc. (po ośmiu latach spadków). Dla Niemiec perspektywy na rok 2017 są pozytywne, głównie przez gwałtowny wzrost w budownictwie mieszkaniowym. Według danych Stowarzyszenia Budowniczych Niemieckich obroty w tej branży wzrosną o 5 proc. w 2017 roku (do ponad 112 mld euro).
Z kolei w Stanach Zjednoczonych odnotowano kontynuację zapoczątkowanego w 2012 r. odbicia. W tym roku jest spodziewany kolejny wzrost - o ok. 2 proc., a zwyżkowy trend powinien utrzymać się aż do 2019 r. Sektor ten może otrzymać dodatkowy impuls, jeżeli zgodnie z zapowiedziami, nowa administracja USA zainwestuje w poprawę infrastruktury. Ponadto ze strony amerykańskie Rezerwy Federalnejsą spodziewane kolejne podwyżki stóp procentowych, które - zdaniem ekspertów - powinny doprowadzić do zwiększenia popytu w budownictwie mieszkaniowym.
Jak wskazują analitycy, branża ta pozostaje sektorem cyklicznym. Oznacza to, że wydajność firm budowlanych jest silnie uzależniona od kondycji gospodarki całego kraju i nastrojów inwestorskich, a także od zaufania biznesowego i konsumenckiego.
Nie dziwi duże zróżnicowanie, jeśli chodzi o aktywność firm w tym sektorze w poszczególnych krajach. Jednakże nawet na rynkach, gdzie wzrost w budownictwie był bardzo dynamiczny w ostatnich latach, niezmiennym pozostaje, że konkurencja jest duża, marże niskie, odbiorcy publiczni na ogół płacą późno, a odsetek niepowodzeń biznesowych pozostaje wyższy niż w większości innych branż
— czytamy w raporcie.
Te czynniki wydają się być w dalszym ciągu źródłem największych problemów w branży budowalnej.
Analitycy podkreślili, że coraz większe znaczenie w budownictwie mają nowe technologie m.in. wirtualna rzeczywistość, drony, druk 3D, modelowanie informacji o budynkach i budowlach czy zaawansowane materiały budowlane.
Ponadto, coraz istotniejszą rolę zaczęły odgrywać zmiany demograficzne. Powiększa się liczba ludności w obszarach miejskich na świecie, która będzie napędzać popyt na mieszkania, na transport i rozwój infrastruktury użyteczności publicznej.
(PAP)/ems
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/330141-bardzo-dobra-sytuacja-branzy-budowlanej-w-polsce-eksperci-podkreslaja-ze-to-efekt-rzadow-pis?strona=2