Na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych mamy hossę; przyczynił się do niej m.in. wzrost cen ropy naftowej oraz dobre fundamenty polskiej gospodarki - powiedziała we wtorek prezes GPW Małgorzata Zaleska. W 2016 r. GPW wypracowała najwyższy od 2011 r. zysk netto - 131,1 mln zł.
Mamy na warszawskiej giełdzie hossę. Bardzo mnie to cieszy. Wartość indeksu WIG w ciągu roku wzrósł o 25 proc. Łączna wartość obrotu akcjami na rynku głównym w styczniu tego roku wyniosła blisko 22 mld zł, co oznacza wzrost o ponad 52 proc. w stosunku do (stycznia - PAP) roku zeszłego
— powiedziała Zaleska na konferencji prasowej dot. omówienia wyników GPW za 2016 rok.
Wrócili do nas polscy inwestorzy instytucjonalni i wracają - co też nas bardzo cieszy - inwestorzy indywidualni. Na tę hossę złożyły się zarówno czynniki zewnętrzne, jak i czynniki wewnętrzne. Pewne uwarunkowania makroekonomiczne wspierają warszawską hossę, bo m.in. jeśli popatrzymy na wzrost cen surowców ropy naftowej, to jest to jeden z impulsów, patrząc chociażby na spółki paliwowe. Ale trzeba także podkreślić, że wewnętrzne fundamenty polskiej gospodarki są dobre. Nie ma nierównowag makroekonomicznych i to też z pewnością przyciąga kapitał, także kapitał zagraniczny
— wyjaśniła Zaleska.
Dodała, że hossa zaczęła się w październiku, listopadzie ub.r.
Ale już pierwsze oznaki widzieliśmy we wrześniu, kiedy to inwestorzy zagraniczni dali impuls do hossy na warszawskim parkiecie. Warto podkreślić, że największe banki inwestycyjne, największe fundusze inwestycyjne zagraniczne wskazały warszawski parkiet jako jeden z najbardziej atrakcyjnych parkietów na świecie w kontekście 2017 roku
— zaznaczyła prezes GPW.
Grupa Kapitałowa GPW wypracowała w 2016 r. przychody ze sprzedaży w wysokości 310,9 mln zł oraz zysk netto w wysokości 131,1 mln zł.
W 2016 roku udało nam się wypracować najwyższy od 2011 roku i drugi najwyższy w historii zysk netto. Grupa Kapitałowa GPW wypracowała o 8 proc. wyższy zysk netto, niż było to w poprzednim roku. Udało nam się w 2016 roku wypracować najwyższy zysk operacyjny w historii 25 lat istnienia warszawskiego parkietu. Osiągnęliśmy to m.in. dzięki dyscyplinie kosztowej, dzięki racjonalizacji kosztów. Odnotowaliśmy najlepszy w historii wskaźnik kosztów do przychodów. Udało nam się ograniczyć koszty operacyjne o 20 mln zł, co dało m.in. 20 proc. wyższy zysk netto GPW niż za 2015 rok. Myślę, że to wszystko będzie dobrze odebrane przez naszych właścicieli, przez naszych akcjonariuszy
— powiedziała.
Zysk EBITDA GPW osiągnął rekordowy poziom: 183,7 mln zł. Koszty operacyjne w 2016 r. były niższe o 24,2 mln zł niż rok wcześniej i wyniosły 150,2 mln zł. Wskaźnik kosztów do przychodów ukształtował się na historycznie najniższym poziomie 48,3 proc.
Jak dodała, kurs Giełdy Papierów Wartościowych od 10 lutego zeszłego roku do 10 lutego roku bieżącego, wzrósł o 40 proc.
To jest naprawdę wynik godny zauważenia, tak samo, jeśli popatrzymy na wartość całej spółki GPW, czyli na kapitalizację warszawskiego parkietu
— podkreśliła.
Dodał, że także wzrost wartości akcji GPW był wyższy niż wzrost głównego indeksu na GPW.
Ten wzrost wartości akcji GPW, uwzględniając dywidendę, był istotnie interesujący i wyższy na tle innych giełd, które są postrzegane jako giełdy wiodące
— zaznaczyła.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych mamy hossę; przyczynił się do niej m.in. wzrost cen ropy naftowej oraz dobre fundamenty polskiej gospodarki - powiedziała we wtorek prezes GPW Małgorzata Zaleska. W 2016 r. GPW wypracowała najwyższy od 2011 r. zysk netto - 131,1 mln zł.
Mamy na warszawskiej giełdzie hossę. Bardzo mnie to cieszy. Wartość indeksu WIG w ciągu roku wzrósł o 25 proc. Łączna wartość obrotu akcjami na rynku głównym w styczniu tego roku wyniosła blisko 22 mld zł, co oznacza wzrost o ponad 52 proc. w stosunku do (stycznia - PAP) roku zeszłego
— powiedziała Zaleska na konferencji prasowej dot. omówienia wyników GPW za 2016 rok.
Wrócili do nas polscy inwestorzy instytucjonalni i wracają - co też nas bardzo cieszy - inwestorzy indywidualni. Na tę hossę złożyły się zarówno czynniki zewnętrzne, jak i czynniki wewnętrzne. Pewne uwarunkowania makroekonomiczne wspierają warszawską hossę, bo m.in. jeśli popatrzymy na wzrost cen surowców ropy naftowej, to jest to jeden z impulsów, patrząc chociażby na spółki paliwowe. Ale trzeba także podkreślić, że wewnętrzne fundamenty polskiej gospodarki są dobre. Nie ma nierównowag makroekonomicznych i to też z pewnością przyciąga kapitał, także kapitał zagraniczny
— wyjaśniła Zaleska.
Dodała, że hossa zaczęła się w październiku, listopadzie ub.r.
Ale już pierwsze oznaki widzieliśmy we wrześniu, kiedy to inwestorzy zagraniczni dali impuls do hossy na warszawskim parkiecie. Warto podkreślić, że największe banki inwestycyjne, największe fundusze inwestycyjne zagraniczne wskazały warszawski parkiet jako jeden z najbardziej atrakcyjnych parkietów na świecie w kontekście 2017 roku
— zaznaczyła prezes GPW.
Grupa Kapitałowa GPW wypracowała w 2016 r. przychody ze sprzedaży w wysokości 310,9 mln zł oraz zysk netto w wysokości 131,1 mln zł.
W 2016 roku udało nam się wypracować najwyższy od 2011 roku i drugi najwyższy w historii zysk netto. Grupa Kapitałowa GPW wypracowała o 8 proc. wyższy zysk netto, niż było to w poprzednim roku. Udało nam się w 2016 roku wypracować najwyższy zysk operacyjny w historii 25 lat istnienia warszawskiego parkietu. Osiągnęliśmy to m.in. dzięki dyscyplinie kosztowej, dzięki racjonalizacji kosztów. Odnotowaliśmy najlepszy w historii wskaźnik kosztów do przychodów. Udało nam się ograniczyć koszty operacyjne o 20 mln zł, co dało m.in. 20 proc. wyższy zysk netto GPW niż za 2015 rok. Myślę, że to wszystko będzie dobrze odebrane przez naszych właścicieli, przez naszych akcjonariuszy
— powiedziała.
Zysk EBITDA GPW osiągnął rekordowy poziom: 183,7 mln zł. Koszty operacyjne w 2016 r. były niższe o 24,2 mln zł niż rok wcześniej i wyniosły 150,2 mln zł. Wskaźnik kosztów do przychodów ukształtował się na historycznie najniższym poziomie 48,3 proc.
Jak dodała, kurs Giełdy Papierów Wartościowych od 10 lutego zeszłego roku do 10 lutego roku bieżącego, wzrósł o 40 proc.
To jest naprawdę wynik godny zauważenia, tak samo, jeśli popatrzymy na wartość całej spółki GPW, czyli na kapitalizację warszawskiego parkietu
— podkreśliła.
Dodał, że także wzrost wartości akcji GPW był wyższy niż wzrost głównego indeksu na GPW.
Ten wzrost wartości akcji GPW, uwzględniając dywidendę, był istotnie interesujący i wyższy na tle innych giełd, które są postrzegane jako giełdy wiodące
— zaznaczyła.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/329485-hossa-na-warszawskiej-gieldzie-papierow-wartosciowych-wrocili-do-nas-polscy-inwestorzy-instytucjonalni-i-wracaja-inwestorzy-indywidualni
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.