Premier Theresa May nie na żarty przymierza się do przecięcia więzów gospodarczych i prawnych, jakie łączą obecnie Wielką Brytanię z Unią Europejską. Nadchodzi czas wielkich wstrząsów gospodarczych dla Starego Kontynentu. Jak zmieni się geografia biznesowa Europy? Czy i gdzie będzie jej serce finansowe? Jak w tym wszystkim odnajdą się polskie firmy i banki?
— to temat okładki najnowszej edycji „Gazety Bankowej”. Nowe wydanie najstarszego miesięcznika ekonomicznego w Polsce w sprzedaży od czwartku 23 lutego.
W marcu ruszają negocjacje w sprawie opuszczenia przez Wielką Brytanię struktur Unii Europejskiej. „Gazeta Bankowa” zapytała menedżerów kilku największych polskich instytucji finansowych o ich przewidywania skutków Brexitu.
Michał Krupiński, prezes PZU SA podkreśla, że
o rzeczywistym wpływie Brexitu będzie można powiedzieć więcej po zakończeniu negocjacji w sprawie przepływu towarów, kapitału, ludzi i usług. W zależności od ich efektów może oznaczać bardzo duże albo niewielkie zmiany dla innych krajów.
Zbigniew Jagiełło, prezes PKO Banku Polskiego zwraca jednak uwagę, że w przypadku realizacji scenariusza twardego wyjścia Wielkiej Brytanii z UE może dojść do migracji większości działających na Wyspach międzynarodowych instytucji finansowych. A wtedy, wskazuje prezes PKO BP,
stabilna sytuacja w polskim sektorze bankowym, jego wysoka innowacyjność i dostępność wykształconych kadr czynią z Warszawy, Krakowa lub Wrocławia realnych następców Londynu. Oczywiście nie od razu, a stopniowo.
Brunon Bartkiewicz, prezes ING Bank Śląski, ocenia, że
do Polski prawdopodobnie trafiać będą raczej komórki wsparcia (np. back office) niż obszary stricte biznesowe (…). Proces ten trwał jeszcze przed Brexitem, najprawdopodobniej przyspieszy w horyzoncie najbliższych 2-3 lat.
„Gazeta Bankowa” w marcowym wydaniu sygnalizuje też spore, wzrastające wciąż zainteresowanie rynku bardzo ambitnym i dynamicznym graczem na rynku nieruchomości: Polskim Holdingiem Nieruchomości. W rozmowie pt. „Wolność ekonomiczna rozpoczyna się od własnego mieszkania” Maciej Jankiewicz, prezes PHN zdradza, że jego firma chce zwiększenia aktywów ponad dwukrotnie do 2023 r.
Jest to bardzo ambitny plan, dlatego też mocniej inwestujemy w nieruchomości, które posiadamy w portfolio, tak, by zaczęły przynosić w ciągu kilku lat realne dochody. Stąd też mocniej wchodzimy w segment mieszkaniowy, bo do tej pory główną domeną naszej działalności były nieruchomości komercyjne. W tym roku stawiamy na budowę mieszkań na naszych terenach”.
Prezesa PHN zapowiada:
Przy realizacji naszych projektów będziemy uwzględniali najnowocześniejsze, innowacyjne technologie, w tym również rozwiązania ekologiczne. W efekcie realizacji powyższych działań chcemy być wiodącym inwestorem na rynku nieruchomości komercyjnych oraz istotnym deweloperem na rynku nieruchomości mieszkaniowych.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Premier Theresa May nie na żarty przymierza się do przecięcia więzów gospodarczych i prawnych, jakie łączą obecnie Wielką Brytanię z Unią Europejską. Nadchodzi czas wielkich wstrząsów gospodarczych dla Starego Kontynentu. Jak zmieni się geografia biznesowa Europy? Czy i gdzie będzie jej serce finansowe? Jak w tym wszystkim odnajdą się polskie firmy i banki?
— to temat okładki najnowszej edycji „Gazety Bankowej”. Nowe wydanie najstarszego miesięcznika ekonomicznego w Polsce w sprzedaży od czwartku 23 lutego.
W marcu ruszają negocjacje w sprawie opuszczenia przez Wielką Brytanię struktur Unii Europejskiej. „Gazeta Bankowa” zapytała menedżerów kilku największych polskich instytucji finansowych o ich przewidywania skutków Brexitu.
Michał Krupiński, prezes PZU SA podkreśla, że
o rzeczywistym wpływie Brexitu będzie można powiedzieć więcej po zakończeniu negocjacji w sprawie przepływu towarów, kapitału, ludzi i usług. W zależności od ich efektów może oznaczać bardzo duże albo niewielkie zmiany dla innych krajów.
Zbigniew Jagiełło, prezes PKO Banku Polskiego zwraca jednak uwagę, że w przypadku realizacji scenariusza twardego wyjścia Wielkiej Brytanii z UE może dojść do migracji większości działających na Wyspach międzynarodowych instytucji finansowych. A wtedy, wskazuje prezes PKO BP,
stabilna sytuacja w polskim sektorze bankowym, jego wysoka innowacyjność i dostępność wykształconych kadr czynią z Warszawy, Krakowa lub Wrocławia realnych następców Londynu. Oczywiście nie od razu, a stopniowo.
Brunon Bartkiewicz, prezes ING Bank Śląski, ocenia, że
do Polski prawdopodobnie trafiać będą raczej komórki wsparcia (np. back office) niż obszary stricte biznesowe (…). Proces ten trwał jeszcze przed Brexitem, najprawdopodobniej przyspieszy w horyzoncie najbliższych 2-3 lat.
„Gazeta Bankowa” w marcowym wydaniu sygnalizuje też spore, wzrastające wciąż zainteresowanie rynku bardzo ambitnym i dynamicznym graczem na rynku nieruchomości: Polskim Holdingiem Nieruchomości. W rozmowie pt. „Wolność ekonomiczna rozpoczyna się od własnego mieszkania” Maciej Jankiewicz, prezes PHN zdradza, że jego firma chce zwiększenia aktywów ponad dwukrotnie do 2023 r.
Jest to bardzo ambitny plan, dlatego też mocniej inwestujemy w nieruchomości, które posiadamy w portfolio, tak, by zaczęły przynosić w ciągu kilku lat realne dochody. Stąd też mocniej wchodzimy w segment mieszkaniowy, bo do tej pory główną domeną naszej działalności były nieruchomości komercyjne. W tym roku stawiamy na budowę mieszkań na naszych terenach”.
Prezesa PHN zapowiada:
Przy realizacji naszych projektów będziemy uwzględniali najnowocześniejsze, innowacyjne technologie, w tym również rozwiązania ekologiczne. W efekcie realizacji powyższych działań chcemy być wiodącym inwestorem na rynku nieruchomości komercyjnych oraz istotnym deweloperem na rynku nieruchomości mieszkaniowych.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/328732-twardy-brexit-w-nowej-gazecie-bankowej-o-wielkim-wstrzasie-ktory-czeka-gospodarke-europy-i-polskie-firmy