Szyszko przekonywał, że odbudowa siedlisk w puszczy odbywa się „zgodnie z obowiązującym prawem, zgodnie z obowiązującymi zasadami zadań ochronnych związanych z Naturą 2000”. Przypomniał, że na jednej trzeciej powierzchni puszczy wyznaczono tzw. tereny referencyjne, gdzie nie są prowadzone nowe nasadzenia czy cięcia sanitarne. Na pozostałej części takie działania mają być prowadzone. Resort przekonuje, że jest to niezbędne dla ratowania cennych siedlisk przyrodniczych.
Podobny eksperyment do tego, jaki jest prowadzony w puszczy, Polska zaproponowała też innym państwom UE, gdzie przez działalnością człowieka zniszczono oryginalne siedliska, podobne do tych z Puszczy Białowieskiej.
Zaproponowaliśmy też „eksport” naszego żubra. Szyszko poinformował, że na tę propozycję odpowiedziało pięć państw: Bułgaria, Czechy, Holandia, Niemcy oraz Rumunia. Bułgarzy i Rumuni są zainteresowani „importem” żubra, z kolei Niemcy i Holendrzy nie wyrazili takiej chęci.
Minister tłumaczył, że Bułgaria zadeklarowała chęć przyjęcia sześciu osobników, z kolei Rumunia wyraziła zainteresowanie przyjęciem żubrów wyłącznie z linii białowiesko-kaukaskiej, nie wskazując jednak ich liczby. Czesi poinformowali, że obecnie dopiero przygotowują projekt dotyczący hodowli żubra, natomiast Holandia wskazała na zbyt mały obszar swojego kraju. Niemcy jako barierę we wprowadzeniu żubrów do środowiska naturalnego wskazali gęste zaludnienie kraju oraz niewielką liczbę zwartych powierzchni siedlisk odpowiednich dla tego gatunku.
Żubry możemy spotkać w Polsce nie tylko w Puszczy Białowieskiej, ale także w Puszczach Boreckiej i Knyszyńskiej, w Bieszczadach i w województwie zachodniopomorskim. Według danych za 2015 r. liczebność żubrów w naszym kraju wynosiła 1565; w tym w hodowlach zamkniętych żyło 218 tych zwierząt, a na wolności - 1347.
Puszcza Białowieska od 2014 r. jest na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Obradujący w lipcu 2016 r. Komitet Światowego Dziedzictwa UNESCO zdecydował o pozostawieniu jej na liście, ale zapowiedział, że wróci do dyskusji w 2017 r. Tegoroczna sesja odbędzie się w Krakowie.
pc/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Szyszko przekonywał, że odbudowa siedlisk w puszczy odbywa się „zgodnie z obowiązującym prawem, zgodnie z obowiązującymi zasadami zadań ochronnych związanych z Naturą 2000”. Przypomniał, że na jednej trzeciej powierzchni puszczy wyznaczono tzw. tereny referencyjne, gdzie nie są prowadzone nowe nasadzenia czy cięcia sanitarne. Na pozostałej części takie działania mają być prowadzone. Resort przekonuje, że jest to niezbędne dla ratowania cennych siedlisk przyrodniczych.
Podobny eksperyment do tego, jaki jest prowadzony w puszczy, Polska zaproponowała też innym państwom UE, gdzie przez działalnością człowieka zniszczono oryginalne siedliska, podobne do tych z Puszczy Białowieskiej.
Zaproponowaliśmy też „eksport” naszego żubra. Szyszko poinformował, że na tę propozycję odpowiedziało pięć państw: Bułgaria, Czechy, Holandia, Niemcy oraz Rumunia. Bułgarzy i Rumuni są zainteresowani „importem” żubra, z kolei Niemcy i Holendrzy nie wyrazili takiej chęci.
Minister tłumaczył, że Bułgaria zadeklarowała chęć przyjęcia sześciu osobników, z kolei Rumunia wyraziła zainteresowanie przyjęciem żubrów wyłącznie z linii białowiesko-kaukaskiej, nie wskazując jednak ich liczby. Czesi poinformowali, że obecnie dopiero przygotowują projekt dotyczący hodowli żubra, natomiast Holandia wskazała na zbyt mały obszar swojego kraju. Niemcy jako barierę we wprowadzeniu żubrów do środowiska naturalnego wskazali gęste zaludnienie kraju oraz niewielką liczbę zwartych powierzchni siedlisk odpowiednich dla tego gatunku.
Żubry możemy spotkać w Polsce nie tylko w Puszczy Białowieskiej, ale także w Puszczach Boreckiej i Knyszyńskiej, w Bieszczadach i w województwie zachodniopomorskim. Według danych za 2015 r. liczebność żubrów w naszym kraju wynosiła 1565; w tym w hodowlach zamkniętych żyło 218 tych zwierząt, a na wolności - 1347.
Puszcza Białowieska od 2014 r. jest na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Obradujący w lipcu 2016 r. Komitet Światowego Dziedzictwa UNESCO zdecydował o pozostawieniu jej na liście, ale zapowiedział, że wróci do dyskusji w 2017 r. Tegoroczna sesja odbędzie się w Krakowie.
pc/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/327851-puszcza-bialowieska-klejnotem-europy-szyszko-odbudowa-siedlisk-odbywa-sie-zgodnie-z-obowiazujacym-prawem-wideo?strona=2