Cezary Kaźmierczak ze Związku Przedsiębiorców Polskich podkreśla, że wyłudzaniem VAT-u nie zajmują się przedsiębiorcy, nie robią tego nawet nieuczciwi przedsiębiorcy, ale specjalne grupy przestępcze.
I ma rację. Dlatego słuszna jest kara pozbawienia wolności dla twórców „karuzeli podatkowej”, podobnie jak karze się pospolitych złodziei. Słuszny jest również postulat, aby karać ich proporcjonalnie do wielkości zagrabionej kwoty i okoliczności w jakich nastąpiło zawłaszczenie nienależnych sum. Obawiam się jedynie, że – podobnie jak w przypadku przemysłu narkotykowego, gdzie do więzienia najczęściej trafiają dobni producenci, dealerzy i detaliczni przemytnicy – także i w przypadku wyłudzeń podatku od towarów i usług najłatwiej będzie pociągnąć do odpowiedzialności tzw. słupy i złapanych na gorącym uczynku drobnych przedsiębiorców. Natomiast sztaby organizujące proceder wyłudzania podatków, ich prawicy i wpływowe persony czerpiące korzyści z malwersacji fiskalnych jeszcze długo pozostaną poza zasięgiem wymiaru sprawiedliwości.
Poseł Janusz Szewczak mówi, że wyłudzeniami VAT mogłaby się zająć komisja śledcza. Co pani profesor sądzi o tym pomyśle?
To nic nie da. Powołanie komisji w sprawie liczonych w dziesiątkach miliardów wyłudzeń podatku od towarów i usług potwierdziłoby znane już fakty, a może nawet niektóre personalia. Skala wyłudzeń podatkowych jest tak ogromna, że wątpię aby do końca obecnej kadencji Sejmu udało się wskazać odpowiedzialnych za wieloletnie zaniedbania i oszustwa podatkowe. Istotą sprawy jest prewencja oraz poprawa efektywności działania urzędów skarbowych, prokuratury i wymiaru sprawiedliwości, a to wymaga powszechnej akceptacji – jak dotąd kontrowersyjnie ocenianych – rozwiązań systemowych i programów naprawczych.
Rozmawiał Tomasz Plaskota
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Cezary Kaźmierczak ze Związku Przedsiębiorców Polskich podkreśla, że wyłudzaniem VAT-u nie zajmują się przedsiębiorcy, nie robią tego nawet nieuczciwi przedsiębiorcy, ale specjalne grupy przestępcze.
I ma rację. Dlatego słuszna jest kara pozbawienia wolności dla twórców „karuzeli podatkowej”, podobnie jak karze się pospolitych złodziei. Słuszny jest również postulat, aby karać ich proporcjonalnie do wielkości zagrabionej kwoty i okoliczności w jakich nastąpiło zawłaszczenie nienależnych sum. Obawiam się jedynie, że – podobnie jak w przypadku przemysłu narkotykowego, gdzie do więzienia najczęściej trafiają dobni producenci, dealerzy i detaliczni przemytnicy – także i w przypadku wyłudzeń podatku od towarów i usług najłatwiej będzie pociągnąć do odpowiedzialności tzw. słupy i złapanych na gorącym uczynku drobnych przedsiębiorców. Natomiast sztaby organizujące proceder wyłudzania podatków, ich prawicy i wpływowe persony czerpiące korzyści z malwersacji fiskalnych jeszcze długo pozostaną poza zasięgiem wymiaru sprawiedliwości.
Poseł Janusz Szewczak mówi, że wyłudzeniami VAT mogłaby się zająć komisja śledcza. Co pani profesor sądzi o tym pomyśle?
To nic nie da. Powołanie komisji w sprawie liczonych w dziesiątkach miliardów wyłudzeń podatku od towarów i usług potwierdziłoby znane już fakty, a może nawet niektóre personalia. Skala wyłudzeń podatkowych jest tak ogromna, że wątpię aby do końca obecnej kadencji Sejmu udało się wskazać odpowiedzialnych za wieloletnie zaniedbania i oszustwa podatkowe. Istotą sprawy jest prewencja oraz poprawa efektywności działania urzędów skarbowych, prokuratury i wymiaru sprawiedliwości, a to wymaga powszechnej akceptacji – jak dotąd kontrowersyjnie ocenianych – rozwiązań systemowych i programów naprawczych.
Rozmawiał Tomasz Plaskota
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/325383-prof-ancyparowicz-o-zaostrzeniu-kar-za-wyludzanie-vat-opozycja-atakujac-projekt-ustawy-broni-przestepcow-bezkarnie-wyludzajacych-nasze-podatki?strona=2